Stefan Filipkiewicz, Martwa natura z jabłkami, żółtymi kwiatami w wazonie... (fragment)
Feliks Michał Wygrzywalski, Allegretto, 1926 |
Coraz mniej pojawia w internecie prac naszych „starych” twórców – to jest artystów, których dojrzała działalność przypadła na ostatnie dziesięciolecie XIX wieku i w XX stuleciu, do końca lat siedemdziesiątych. Wynika to oczywiście z coraz skromniejszej ilości prac naszych malarzy, rzeźbiarzy czy grafików na międzynarodowym rynku, bowiem ich udane dzieła są, od lat, chętnie wykupywane przez krajowych kolekcjonerów. Ale równie mało jest, w internecie, prac polskich artystów współczesnych, działających w kraju lub za granicą. Tu przyczyną, prawdopodobnie, jest bezpośrednia współpraca plastyków z galeriami. Twórcy wolą tę formę promocji od czekania, aż manager jakiegoś domu zaproponuje im wystawienie obiektu albo obiektów na licytacji. Stąd też liczba aukcji, na których oferowane są prace polonusów jest skromniejsza od tych, na których wystawiane są obiekty np. Rosjan czy Chińczyków. Szczególnie kompozycje plastyczne tych ostatnich są widoczne tak na rynkach Europy zachodniej jak i w USA, a Hongkong stał się głównym ośrodkiem handlu sztuką na Dalekim Wschodzie. Domy europejskie udają się tam, bo w Hongkongu są duże pieniądze i chętni kupujący, a przykładem oczekiwań na efektowne sprzedaże i dobre zarobki może być tamtejsza działalność np. Christiego, który w maju zorganizuje aż 22 aukcje.
Judyta Sobel, Pejzaż górski, widok z domu artystki |
Odnośnie aktualnego felietonu tytuł wyraża moje rozczarowanie. W kwietniu opisałem 26 licytacji i liczyłem, że w maju będzie więcej, a tymczasem znalazłem tylko 16. Być może jeszcze pokażą się w internecie inne katalogi, ale gdybym jeszcze czekał na ich ukazanie, szereg obiektów interesujących naszych kolekcjonerów mogłoby im uciec sprzed nosa. Zatem prezentuję to co mam z katalogów majowych.
Pierwszą pozycją, choć nieco spóźnioną (aukcja odbyła się 29.04. w domu Stahla w Hamburgu) jest Feliksa Michała Wygrzywalskiego, z nr. 185, „Allegretto” (1926, olej) z ceną wywoławczą 1500 €. Jest to scena symboliczna, prezentująca parę unoszących się w powietrzu wydekoltowanych, „rusałek”, jako zapowiedź wiosny. W sam raz na aktualną porę roku i przypuszczam, że jeszcze do kupienia.
Na następną sprzedaż udamy się do USA, gdzie w domu Shannon’s Milford 4.05. na aukcji sztuki amerykańskiej i europejskiej będą trzy obrazy, nie żyjącej już (1924-2012) Judyty Sobel: z nr. 241 „Woodstock wiosną”, olej z estymacją 4000-6000 $, ale ceną wywoławczą 2000 $; z nr. 242 „Pejzaż górski, widok z domu artystki” duży olej z estymacją 5000-7000 $, z ceną wywoławczą 2500 $ i z nr. 244 „Martwa natura z żółtymi kwiatami”, olej z estymacją 3000-5000 $ i ceną wywoławczą 1500 $.
Jan Ciągliński, Brzeg morza, 1900 |
Wracamy do Europy, do Paryża na aukcję u Adera, też 4 maja. Tam na aukcji „Art russe” z nr. 25 będzie oferowany Jana Ciąglińskiego pejzaż marynistyczny, z rybakiem i łodzią na pierwszym planie - „Brzeg morza” (1900, akwarela) - w cenie 1200-1500 €.
Także 4.05. w domu Stockholms Auktionsverk na aukcji sztuki nowoczesnej będą trzy prace: z nr. 726 Stanisława Fijałkowskiego „Abstrakcja 2.XII.64”, olej średniej wielkości z ceną 40.000-50.000 SEK i z nr. 727 oraz 730 – dwie rzeźby Stanisława Wysockiego (ur. 1949): „Tur” (1991, marmur, brąz, wys. 73 cm), z ceną 30.000-40.000 SEK oraz „Lady” (1994, brąz, egz. 1/3, wys. 59 cm) z ceną jak wyżej.
W Dorotheum, tym razem w oddziale w Salzburgu, 12 maja, na aukcji sztuki nowoczesnej i współczesnej, będą prace dwóch artystek. Jadwigi Żemojtel z Wrocławia (1931-2004) z nr. 233, kwadratowy „Żaglowiec” (z ok. 1966, olej, kolaż) z estymacją 1400-2000 € i w cenie wywoławczej 800 €. Druga praca, to bardzo duża, wielkości kilimu kompozycja Teresy Tyszkiewicz, z nr. 242, taka typowa „robótka” kobieca z nanizanych szpilek zatytułowana „Strom-Stecknadelbild” (z 19.02.1985, szpilki, technika mieszana) z estymacją 8000-10.000 € i z ceną wywoławczą 4000 €. Nic dziwnego, że cena wysoka, bo same szpilki pewnie wiele kosztowały artystkę, a do tego czas wkłuwania i odszkodowanie za pokłucia. Palce lizać!
Teresa Tyszkiewicz, Strom-Stecknadelbild, 1985 |
Bolesław Biegas, Głowa Boga Słońca w hełmie, 1944 |
W Wersalu u Pillona 14 maja na sprzedaży obrazów z XIX wieku, impresjonistów i malarzy nowoczesnych będzie, z nr. 91, Mojżesza Kislinga „Głowa brunetki” (1925, mały olej) z ceną 28.000-30.000 €. Dwie inne prace to rzeźby – z nr. 129 Bolesława Biegasa „Głowa Boga Słońca w hełmie” (1944, brąz, wys. 50 cm, egz. 1/8) w cenie 5000-7000 €. Druga rzeźba, z nr. 130, autorstwa Jana Lambert-Ruckiego, przedstawia „Parę postaci”/„Pan w cylindrze” (z ok. 1923-1925, wys. 26,5 cm, egz. 5/8, odlew z 1993) w cenie 6000-8000 €.
Odstąpię teraz od chronologii, by przedstawić obiekty dwóch znanych konkurencyjnych domów, w ich amerykańskim wydaniu, w Nowym Jorku – Christiego i Sothebyego. U Christiego będziemy mieli aukcje 16 i 18, a w Sothebym 17 i 19 maja. Christie 16.05. urządzi Dzień sprzedaży impresjonistów i nowoczesnych, w którym zaoferuje 5 olei Mojżesza Kislinga: z nr. 312 „Blondynkę w koronkowym kołnierzyku” (1938) w cenie 40.000-60.000 $; z nr. 390 „Akt siedzący w pejzażu” (1918, w Saint Tropez) z ceną 250.000-350.000 $;
Mojżesz Kisling, Akt siedzący w pejzażu, 1918 |
z nr. 435 „Akt siedzący na tle okna” (ogrodzenia?, 1928) w cenie 70.000-90.000 $; z nr. 440 „Kwiaty w wazonie na tle okna” (1920) w cenie 100.000-150.000 $; z nr. 481 „Orchidee w szklanej kuli” z ceną 60.000-80.000 $. Plus do tego 2 oleje Tamary Łempickiej: z nr. 327 „Lilie w białym dzbanku” (z ok. 1965) w cenie 80.000-120.000 $ i z nr. 445 „Pomarańczowy turban IX”, w cenie 30.000-50.000 $. Christie 18 maja, podczas aukcji sztuki powojennej i współczesnej, na sesji popołudniowej wystawi z nr. 862 mały olej Wilhelma Sasnala „1995” (2004) z ceną 7000-10.000 $.
Alina Szapocznikow, Fiance’e folle marie’e, 1971 |
W Sothebym 17.05. na aukcji impresjonistów... będą dwa oleje Mojżesza Kislinga: z nr. 219 „Orchidee w wazonie” (1943, namalowane w Waszyngtonie), w cenie 60.000-80.000 $ i z nr. 220 dosyć duży obraz - „Akt stojącej blondynki” (1942, namalowanej w Hollywood) za 80.000-120.000 $, a 19 maja podczas „Contemporary Art Day Auction”, z nr. 183, będzie poliestrowa rzeźba Aliny Szapocznikow pt. „Fiance’e folle marie’e” (1971) z ceną 200.000-300.000 $. i z nr. 498 duży olej Pauliny Ołowskiej „Lucky Sport” (2010) z ceną 15.000-20.000 $.
Wracany do chronologii. W domu Bonhamsa, w Nowym Jorku, 16 maja na aukcji sztuki po 1945 roku i współczesnej, z nr. 27, będzie kwadratowy duży olej Wojciecha Fangora - abstrakcja „M 37” (1970) w cenie 80.000-120.000 $.
Wracamy także do Europy. W Stuttgarcie, w domu Nagela, 17.05. na aukcji sztuki nowoczesnej i współczesnej, z nr. 21 zostanie pokazany mały obraz marynistyczny Franciszka Szwocha (urodzonego w Płońsku w 1883 roku i zmarłego w Gdyni w roku 1949) zatytułowany „Kobieta reperująca sieć rybacką” (1924) z ceną wywoławczą 500 €. Tego samego dnia, w środę, w Holandii, w Hadze w domu Venduehuis der Notarissente’s – Gravenhage Haga, na Aukcji Wiosennej, wystawią z nr. 1081 Stefana Filipkiewicza „Martwą naturę z jabłkami, żółtymi kwiatami w wazonie...” olej z ceną 1000-1500 €.
Następnego dnia 18.05. w Paryżu, u Tajana, podczas sprzedaży sztuki orientu będą dwa oleje Adama Styki – z nr. 74 „Popiersie starego Araba” w cenie 5000 -7000 € i z nr. 76 „Zakochani” (brunetka i mężczyzna w kapeluszu), z ceną 25.000-35.000 €.
W Kolonii, w domu van Ham, 19 maja, z nr. 660, znajdzie się bardzo duży olej, Leonarda Winterowskiego przedstawiający „Potyczkę szwoleżerów legionowych z bolszewikami” (1929), w cenie 2000-3000 €. Winterowski idąc śladami Brandta, Chełmońskiego czy Maxa Gierymskiego był pejzażystą, malarzem scen rodzajowych z polskiej wsi, a przede wszystkim znanym batalistą, ukazującym w swych pracach dzieje żołnierza polskiego, najczęściej od czasów napoleońskich po bitwy z bolszewikami. Wspomniany obraz u van Hama należy do najczęściej spotykanych motywów – obrony kraju w wojnie 1920 roku.
Leonard Winterowski, Potyczka szwoleżerów legionowych z bolszewikami, 1929 |
Władysław Jackiewicz, Obraz X/92, 1992 |
Ostatnią aukcję, którą udało mi się odszukać, będzie impreza u Karla & Fabera w Monachium 31 maja pod tytułem „Sztuka po 1945 roku”. Tam będą dwa obrazy olejne Władysława Jackiewicza (1924-2016), malarza z powojennej „Grupy Sopockiej”, którego chyba najbardziej rozpoznawalne są płótna z syntetycznymi przedstawieniami nagich ciał kobiecych. Artysta nadał tym obrazom, w większości poziomym, nazwę „Pejzaże ciał” i do tej grupy należą obrazy w domu monachijskim. Z nr. 997 jest „Obraz IV/90 (1990, olej) z ceną wywoławczą 2200 € i z nr. 998 „Obraz X/92” (1992) z ceną wywoławczą 2500 €.
Jak zasygnalizowałem w tytule felietonu, coraz mniej jest ciekawych pozycji, na coraz szczuplejszej liście aukcji, gdzie figurują polonusi. Może to chwilowy przypadek, a być może, niestety, trwała tendencja. Ha, cóż, pożyjemy, zobaczymy...