Monika Chlebek - Mrówka kryje się pod ubraniem
Wernisaż: 2011-10-20 18:00:00
20 października o godz. 18 w galerii Zderzak odbył się wernisaż najnowszych prac Moniki Chlebek. Wystawa nosi tytuł Mrówka kryje się pod ubraniem. To już drugi indywidualny pokaz twórczości (pierwsza wystawa Złe sny miała miejsce w 2010 r.) absolwentki krakowskiej ASP.
Monika Chlebek, zaliczana do nurtu młodego surrealizującego malarstwa, zaprezentowała kilkanaście obrazów oraz kilka obiektów. Wernisaż, jak to zwykle bywa w Galerii Zderzak, cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Wystawa ciągle jest chętnie odwiedzana. I nic w tym dziwnego, króluje tu bowiem wyobraźnia, dziś nieco już zapomniana.
Na wystawie wciągnięci zostajemy w poetycką, oniryczną podróż po zakamarkach wyobraźni, w niesamowity pejzaż rodem z sennych marzeń. Zobaczymy m.in. dziecko - kwiat, szafę skrywająca olbrzymi flakon czy nadnaturalnych rozmiarów starą maszynę do szycia, wyrastające w samym środku lasu, mrówki beztrosko wspinające się po haftowanym obrusie, a także małe, drewniane obiekty - pudełeczka, sekretne miejsca, do których można zaglądnąć przez małe otwory. Rzeczywiste, zwykłe przedmioty, towarzyszące nam w codziennym życiu, pojawiają się tu w zupełnie innych niż zwykle przestrzeniach, zmuszając oglądającego do myślenia.
Odnajdziemy tu wszystko to, co interesuje artystkę - nieoczekiwane, zaskakujące zestawienia, swobodną grę skojarzeń, możliwość przemiany rzeczy, ludzi, zwierząt, przenikanie się tego, co oczywiste, z tym co ukryte, podświadome. Prace zaprezentowane na wystawie ewokują nieco mroczną, niepokojącą atmosferę, a zarazem stwarzają przestrzeń nową, tak odmienną od codziennego świata.
Potwierdzają to słowa samej autorki: " jest to świat pełen niedomówień, w którym rzeczy codzienne nabierają innego znaczenia. Nic nie jest oczywiste. W świecie tym unosi się baśniowa atmosfera, a tytułowa mrówka jest symbolem ludzkiej wyobraźni".
Powrót
Monika Chlebek, zaliczana do nurtu młodego surrealizującego malarstwa, zaprezentowała kilkanaście obrazów oraz kilka obiektów. Wernisaż, jak to zwykle bywa w Galerii Zderzak, cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Wystawa ciągle jest chętnie odwiedzana. I nic w tym dziwnego, króluje tu bowiem wyobraźnia, dziś nieco już zapomniana.
Na wystawie wciągnięci zostajemy w poetycką, oniryczną podróż po zakamarkach wyobraźni, w niesamowity pejzaż rodem z sennych marzeń. Zobaczymy m.in. dziecko - kwiat, szafę skrywająca olbrzymi flakon czy nadnaturalnych rozmiarów starą maszynę do szycia, wyrastające w samym środku lasu, mrówki beztrosko wspinające się po haftowanym obrusie, a także małe, drewniane obiekty - pudełeczka, sekretne miejsca, do których można zaglądnąć przez małe otwory. Rzeczywiste, zwykłe przedmioty, towarzyszące nam w codziennym życiu, pojawiają się tu w zupełnie innych niż zwykle przestrzeniach, zmuszając oglądającego do myślenia.
Odnajdziemy tu wszystko to, co interesuje artystkę - nieoczekiwane, zaskakujące zestawienia, swobodną grę skojarzeń, możliwość przemiany rzeczy, ludzi, zwierząt, przenikanie się tego, co oczywiste, z tym co ukryte, podświadome. Prace zaprezentowane na wystawie ewokują nieco mroczną, niepokojącą atmosferę, a zarazem stwarzają przestrzeń nową, tak odmienną od codziennego świata.
Potwierdzają to słowa samej autorki: " jest to świat pełen niedomówień, w którym rzeczy codzienne nabierają innego znaczenia. Nic nie jest oczywiste. W świecie tym unosi się baśniowa atmosfera, a tytułowa mrówka jest symbolem ludzkiej wyobraźni".
Powrót