Mimo znacznej popularności i stałej obecności na rynku sztuki, jest mało znanym artystą. O jego życiu niewiele wiadomo poza tym, że w latach 1897 - 1898 kształcił się w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Teodora Axentowicza. Malował sceny rodzajowe - często zaprzęgi, sanie, konie i śniegi nawiązując w tych obrazach do dzieł Fałata, Wierusza-Kowalskiego czy Brandta.