lipiec/sierpień 2007

Tylko raz na 10 lat konstelacja wielkich wydarzeń artystycznych składa się z tak sprzyjajaco, że Biennale w Wenecji, Art. Basel, Documenta w Kassel i Sculptur projekte w Münster zbiegają się ze sobą czasowo. Grand Tour rozpoczęła najstarsza z imprez – 52. Biennale w Wenecji.

Zdjęcie: Oscar Muñoz, Proyecto para un Memorial, 2003-05. Dzięki uprzejmości Galerii Alcuadrado, Bogota, Kolumbia

Organizatorzy Documenta nie narzucają widzom konkretnej interpretacji prac. Wskazują trzy motywy przewodnie wystawy: Czy nowoczesność jest naszym antykiem? Co to jest zwykłe życie? oraz Co jest do zrobienia?. Te trzy pytania to raczej wskazówki, nie należy oczekiwać od wystawy odpowiedzi na nie.
Tegoroczna wystawa nie jest prostą prezentacją najnowszej sztuki. Kuratorzy zestawiają dzieła powstałe w różnym czasie, odnosząc się w ten sposób do pytania o ciągłość i uniwersalność języka, jakim posługuje się sztuka.

Münster znów na moment stało się stolicą światowej rzeźby. Na tegoroczną edycję Skulptur projekte zjechali artyści z różnych stron świata, którzy granicę rzeźbiarskiej sztuki przekraczają tak dalece, jak to tylko możliwe.

Jedną z najlepszych prac tegorocznej edycji imprezy zaprezentował Polak, Paweł Althamer. Artysta wyprowadził nas w pole. Dosłownie. Jego projekt zaczyna się niepozornie. Mała dróżka biegnąca przez trawnik, która z czasem nabiera rozpędu. Przekraczamy ulicę i wchodzimy w... pole zboża. Ścieżka wije się przez obsiane pszenicą tereny, ucieka w zagajnik, prześlizguje się nad strumykiem przez mały, drewniany mostek. Wzmaga ciekawość, intryguje, ale jednocześnie pozwala zapomnieć o zgiełku wielkiego miasta.

Zdjęcie: Paweł Althamer, Ścieżka. Fot. Roman Ostojic / sp07

W wielu dyskusjach podejmowanych w ostatnich latach na temat perspektyw duńskiego wzornictwa pojawiały się opinie, że z jednej strony rodzimi projektanci pławią się w samozadowoleniu, mając świadomość silnej pozycji skandynawskiego designu na świecie, z drugiej natomiast kurczowo trzymają się „złotego wieku” lat 50. i 60., czyli okresu, kiedy powstało szereg prac, które stały się z czasem ikonami światowego designu.

Tegoroczne, szóste już Biennale Rzemiosła i Designu Duńskiego prezentuje najbardziej kreatywne oraz innowacyjne projekty rodzimych twórców. Ponad 220 prac eksponowanych jest w dwóch miejscach, czyli w Muzeum Trapholt oraz Koldinghus w Kolding. Wystawę podzielono na dziesięć modułów – obszarów największej aktywności designerów. Możemy się więc zapoznać z najnowszymi tendencjami w dziedzinie wyposażenia wnętrz, mody, grafiki użytkowej, nowych technologii, komunikacji, projektów eksperymentalnych oraz przestrzeni publicznej.

Zdjęcie: Pil Bredahl, Przenośna półka

Po sukcesie wystawy fotograficznej Cruel and Tender*, jaka miała miejsce w Tate Modern w 2003 r. galeria Tate Britain wraca do prezentacji zdjęć organizując ekspozycję, która ukazuje oblicze Wielkiej Brytanii od czasów wynalezienia fotografii po współczesne. To pierwsza w stu procentach fotograficzna wystawa, jaką organizuje Tate Britain, dotychczas świątynia sztuk wszelkich poza... fotografią.

Zdjęcie: Roger Marne, Southam Street, 1956-61

Dla tych, którzy czerpią przyjemność z prowadzenia zielników, Pisza wiecznym piórem na japońskim papierze, a w naturze dopatrują się poezji, wystawa Osobliwości w Galerii Królowej w Pałacu Holyrood w Edynburgu będzie malarską Ucztą Babette.

Zdjęcie: Mark Catesby, Wargacz, ok. 1725. The Royal Collection 2007, Her Majesty Queen Elizabeth II

Empirowe łoże w kształcie łodzi, drewniana kołyska dla dziecka, taboret typu gondolka – to niektóre z eksponatów prezentowanych na wystawie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Pokazywanych jest prawie 100 przedmiotów. Oprócz mebli są to wyroby ceramiczne, szkło, grafika i obrazy.

Pierwszym ważnym stylem pierwszej połowy XIX w. był empire. Związany był z osobą Napoleona i funkcjonował w krajach, do których dotarł on ze swoją armią. Cesarstwo utworzone przez Napoleona nawiązywało do tradycji Imperium Rzymskiego i czerpało z jego kultury i obyczajów. Empirowe wnętrza charakteryzowały monumentalizm, pompatyczność oraz nastawienie na luksus i splendor. Dominował w nich odświętny i ceremonialny charakter, do kolorów najczęściej używanych należały „władcza” czerwień, biel, czerń i złoto.

Zdjęcie: Kantyna, Francja, ok. 1840. Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Mistrzowie mniej znani. Stanisław Masłowski. Sztuka to kawał natury…
Zbliżenia. Letni wieczór Henryka Uziembły
Trafić w oczekiwania – aukcje majowe
Pamiątki husarskie – ordynki – szable tatarskie
Uroda życia. Twórczość Jolanty Wagner
Dziwne Losy Przedmiotów. Niechciany plakat
Metafizyczna moc dawnych rysunków i rycin – rozmowa z Arkadiuszem Wagnerem
Od Kapitolu do Pól Elizejskich – ordery
Pasja w skali 1/... Zdalna radość
Psychodeliczny Seurat – Chuck Close
Richard Serra w MoMA
Artystyczna kolonia w Giverny
Imago Floriae
Świat naładowany jest kontrastami – Wojciech Fangor
60-lecie Wydziału Malarstwa warszawskiej ASP
Wreszcie nowa!
Sztuka zgina życie – Jerzy Bereś
Obrazy przemijającego świata
Kolekcja z kolekcji – wystawa Swingujący Londyn
Artyści – Portrety ostatniego stulecia Benedykt Jerzy Dorys i Czesław Czapliński
Ceramiczny krwiobieg
Felietony Katarzyny Bik, Moniki Małkowskiej, Piotra Sarzyńskiego, Pio Nagłowskiego Kalendarium najbliższych aukcji, giełd kolekcjonerskich
Notowania aukcyjne
Wystawy i wydarzenia w Polsce i na świecie
Nowe ksiązki o sztuce
Oferty polskich galerii, domów aukcyjnych i antykwariatów
Biuletyn SAP
Katalog skradzionych i zaginionych dóbr kultury
I więcej informacji o sztuce...