Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij

Główną bohaterką październikowego wydania „Arteonu” jest Frida Kahlo. Karolina Staszak przygląda się jej twórczości w kontekście wystaw w paryskim Musée d’Orsay i duńskim Arken Museum of Modern Art, a także związkowi Fridy i Diega Rivery oraz innym znanym parom artystycznym. Michał Haake w ramach działu „Czytanie sztuki” analizuje obraz Guercina Et in Arcadia ego pokazywany właśnie na wystawie Guercino. Triumf baroku w warszawskim Muzeum Narodowym. W ramach serii poświęconej najbardziej znanym na świecie współczesnym polskim rzeźbiarzom Georgi Gruew pisze o Igorze Mitoraju.

Czy Frida Kahlo jest wielką artystką?
Jedną z cech charakterystycznych malarstwa Fridy jest operowanie motywami pochodzącymi z tradycji meksykańskiej. Elementy ludowe w tak silnym natężeniu zaczęły występować w twórczości Fridy głównie z inspiracji działalnością Diega, który realizując projekty dla rządu, programowo czerpał motywy z kultury ludowej. (Wystarczy porównać Autoportret w aksamitnej sukience z roku 1926 z późniejszymi jej wizerunkami, by zauważyć zmianę, polegającą chociażby na porzuceniu współczesnego ubioru na rzeczy stroju tehuańskiego, który Frida zaczęła nosić po ślubie z Riverą, co w oczywisty sposób wpłynęło na klimat jej autoportretów.) Choć fascynacja rdzenną kulturą Meksyku była u Kahlo pochodną lewicowych sympatii małżonków, to jednak artystka nie posługiwała się elementami tej kultury w celu propagowania ideologii (być może jako wyjątek należałoby tutaj wskazać pracę Mojżesz z 1945 roku, choć jak na obraz propagandowy stanowi on jednak zbyt skomplikowaną łamigłówkę).

Foto: Frida Kahlo, „Without hope”, 1945, oil on canvas mounted on Masonite, Collection Museo Dolores Olmedo Patiño, Mexico City, © Banco de México, fot. Francisco Kochen / © ADAGP, Paris 2013, materiały prasowe Musée d’Orsay
O ludzkim przeznaczeniu - „Et in Arcadia ego” Guercina
Dla podjętej niżej analizy dzieła Guercina ważne jest, że kluczem do objaśnienia jego przesłania czyniono dotąd właściwe zinterpretowanie słów Et in Arcadia ego. Zatem sens przedstawienia obrazowego identyfikowano ze sferą myśli, która znalazła wyraz w tytułowej sentencji. Łatwo się zorientować, że obrazowi przypisano w konsekwencji rolę stylistycznej obróbki tematu, która nie ma - co więcej - mieć nie powinna wpływu na pojmowanie jego filozoficznej treści. Ze względu na przedstawienie czaszki dzieło zakwalifikowano pospiesznie jako martwą naturę z motywem przyglądających się jej pasterzy. Uznani za obserwatorów, zostali potraktowani jako element podrzędny wobec głównego motywu, obojętny dla jego rozumienia. A przecież przed obrazem Guercina widz dołącza właśnie do postaci pasterzy, stając z drugiej strony postumentu. Wyrażająca się w sposobie zachowania i na obliczu postawa pasterzy wobec czaszki sugeruje sposób percepcji, w jakiś sposób nastraja obserwatora. Jeśli tylko zdystansujemy się do kwalifikacji pasterzy jako motywu drugorzędnego, bez trudu dostrzeżemy osobliwe zróżnicowanie obu postaci.

Foto: Guercino (Giovanni Francesco Barbieri), „Pasterze arkadyjscy – »Et in Arcadia ego«”, 1618, kolekcja Barberinich, dzięki uprzejmości Galleria Nazionale d’Arte Antica di Palazzo Barberini, fot. materiały prasowe MNW
Dwa oblicza klasyczności - Polscy rzeźbiarze eksportowi | Igor Mitoraj
Gdyby o sztuce Igora Mitoraja rozstrzygać wyłącznie przez pryzmat publikowanych o nim tekstów, wówczas można by odnieść wrażenie, że polski świat sztuki wypowiada się jednoznacznie pochlebnie o jego pracach, a krytyka właściwie miała tylko podłoże ideologiczne w wypadku fundacji brązowych drzwi do kościoła Matki Bożej Łaskawej w Warszawie (2009). Krytykom sztuki i badaczom współczesnej rzeźby udało się osadzić Mitoraja jako artystę, który podąża za utraconym „złotym wiekiem” i nawiązuje do tradycji przez duże „T” (odpowiednio Wiesława Wierzchowska, 1986, 1991 oraz Rafał Boettner-Łubowski, 2003). Artyście towarzyszy wręcz swoista wielowątkowa legenda: człowieka od dzieciństwa zdanego tylko na siebie i zmuszonego do osiągania celów własną, ciężką pracą, który za radą mistrza, Tadeusza Kantora, postanowił opuścić Polskę, by nie „pozostać kimś anonimowym”; genialnego samouka, potrafiącego nauczyć się posługiwania niełatwą rzeźbiarską materią: marmurem, brązem i trawertynem. O Mitoraju pisze się zatem jako o „rzeźbiarzu klasycznym, poszukującym jakby się mogło wydawać Arkadii – krainy szczęśliwego bytu w zgodzie i harmonii z naturą” (Urszula Usakowska-Wolff, 2003). Niektórzy jego apologeci postanowili wręcz zasugerować, że nawet nazwisko rzeźbiarza predestynuje go do poszukiwania rajskiej krainy sztuk.
Z drugiej strony, w gronie historyków sztuki i kuratorów autor niniejszego tekstu nieraz zetknął się ze stanowiskiem, że pracom Mitoraja bliżej raczej do kiczu niż dobrej sztuki.

Foto: Igor Mitoraj, „Tindaro”, 1997, brąz, wystawa we Florencji w 1999 roku, fot. P. Jędrowski, archiwum „Arteonu”
W październikowym „Arteonie” także:
Andrzej Biernacki komentuje konkursową wystawę kolejnej edycji Spojrzeń, a Piotr Bernatowicz ekspozycję In God we trust w Zachęcie. Piotr Bernatowicz relacjonuje także triennale sztuki w norweskim Bergen. Karolina Staszak natomiast przygląda się twórczości Meret Oppenheim w kontekście jej berlińskiej wystawy. Anna Poczobutt komentuje wystawę Pawilon 0 pokazywaną w na tegorocznym Biennale w Wenecji. Antwerpską Szóstkę, grupę projektantów mody z Belgii przybliża w dziale „Zaprojektowane” Wojciech Delikta. W ramach „Sztuki młodych” na pytania ankiety odpowiadają Magdalena Kleszyńska i Viola Głowacka.
W najnowszym „Arteonie” także - jak zawsze - komentarze, recenzje książkowe, aktualia i inne stałe rubryki.

Okładka: Frida Kahlo, „Self-portrait with Necklace”, 1933, oil on metal, The Jacques and Natasha Gelman Collection of Modern and Contemporary Mexican Art, materiały prasowe Arken Museum
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl