Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij

Temat marcowego „Arteonu” to  wolność wypowiedzi artystycznej : Jakub Dąbrowski analizuje zakres wolności wypowiedzi artystycznej w Rosji i omawia cenzurę w Polsce po 1989 roku, a Karolina Majewska relacjonuje berlińską wystawę „Freedom of speech” w Neuer Berliner Kunstverein. O polskiej sytuacji pisze też Piotr Bernatowicz, przybliżając kulisy konkursów na dyrektorów ważniejszych instytucji wystawienniczych. W marcowym „Arteonie” także ogłoszenie nazwiska laureata Nagrody „Arteonu” 2010. Prezentację fotografii Roberta Mapplethorpe’a w C/O Berlin recenzuje Mat Maria Bieczyński, a Dominika Sumińska relacjonuje przegląd fotografii Nan Goldin w Berlinische Gallerie.


Okładka: Aleksander Kosołapow, „Icon caviar” (fragment), 1996, silver, cooper, 110 cm x 90 cm, dzięki uprzejmości artysty

Jak to się robi w Rosji
Wśród zachodnich artystów (także intelektualistów) modne jest piętnowanie Stanów Zjednoczonych za prowadzenie imperialnej polityki, w imię której potrafią naginać lub łamać międzynarodowe prawo i prawa człowieka. Liczne dzieła sztuki poddają krytyce wojny w Iraku i Afganistanie, cierpienia cywilów, sposób traktowania więźniów wojennych i żołnierzy weteranów. Z jednej strony tendencja ta wydaje się naturalnym odruchem ujęcia się za słabszymi i krzywdzonymi, z drugiej – zastanawia zawężone pole obserwacji (...). Wszak równolegle na świecie trwa wiele konfliktów (...). Wydaje się, że wręcz idealnym przedmiotem analizy dla społecznie zaangażowanej sztuki winna być Rosja. (...) Problem Rosji wydaje się tym ważniejszy, że rosyjscy artyści chyba nie do końca są w stanie zmierzyć się z tym, co ich otacza, a ci, którzy próbują, natychmiast są pacyfikowani przez władze.


Zdjęcie: Aleksander Kosołapow, „This is my blood”, 2001, druk cyfrowy, dzięki uprzejmości artysty
Jak to się robi w Polsce – zestawienie wypadków cenzorskich po roku 1989
(...) 1999
maj – dyrektor MN w Poznaniu zakazał pokazania fotografii kamiennych fallusów w głównym holu muzeum, będących częścią wystawy „Od Syberii do Cyberii” Zofii Kulik („Skarby z Ermitażu”, fragment instalacji „I dom, i muzeum”). Jego zdaniem zwiedzający inne części muzealnej ekspozycji nie mieliby możliwości uniknięcia kontaktu z fotografiami. Sugerowane przez dyrektora przeniesienie wystawy w inne miejsce nie zostało zaakceptowane ani przez artystkę, ani przez kuratora. (...)


Zdjęcie: Zofii Kulik, „Skarby z Ermitażu”, fragment instalacji „I dom, i muzeum”, dzięki uprzejmości artystki
Konkursy! Konkursy? Demokracja a procedury
Instytucje wystawiennicze i muzealne są kluczowymi węzłami na mapie sztuki współczesnej. Od czasów Duchampa wiadomo, że przedmiot, który przekracza granicę instytucji, zmienia swój status. To w muzeach rzeczywistość staje się sztuką – by sparafrazować tytuł pracy Katarzyny Kozyry. Instytucje publiczne czy też narodowe odgrywają tu szczególnie ważną rolę. Przedmioty, które przekroczyły ich bramy, stają się nie tylko kosztownymi dziełami, ale też elementami kultury wspólnoty, depozytariuszami ważnych dla tej wspólnoty wartości, jednocześnie kulturę tę kształtują. Dlatego pytanie o to, kim są i w jaki sposób są powoływani dyrektorzy kształtujący program publicznych instytucji, dotyczy nie tylko kwestii personalnych czy indywidualnych karier. Jest to w gruncie rzeczy pytanie o kształt współczesnej sztuki, a w szerszym planie – o kształt narodowej kultury.
Jakie kłamstwa wolisz od prawdy?
„Freedom of speech” to w zasadzie niewielka ekspozycja, poruszająca jednak bardzo szeroki obszar tematyczny. Z jednej strony problem wolności słowa został tu zaprezentowany w kontekście politycznym, ale także i filozoficznym. Z drugiej strony zadano tu wciąż aktualne pytanie o relacje między sztuką a polityką. Wystawa ta to właściwie przegląd kliku strategii sztuki zdefiniowanej jako politycznie zaangażowana, co tutaj oznacza – sztuki stojącej po stronie obrony wartości demokratycznych oraz rejestr obszarów zagrożenia tych wartości w świecie zachodniego kapitalizmu. Sztuka potraktowana została tutaj w pewnym sensie instrumentalnie – prace ilustrują następujące po sobie pozycje w katalogu problemów związanych z wolnością słowa. Nie jest to w żadnym sensie przegląd mający ambicje dopisania kolejnego rozdziału historii sztuki, traktującego o strategiach sztuki broniącej wolności słowa. Jest to raczej wybór dokonany ze względu na ukazanie punktów zapalnych – kwestii wyznaczających granice obszaru wolności słowa, takich jak rasizm, nacjonalizm, antysemityzm, seksizm.


Zdjęcie: Sister Corita Kent, „Rose”, 1965, Reprinted with permission from the Corita Art Center, Immaculate Heart Community, Los Angeles, materiały prasowe Neuer Berliner Kunstverein
Nagroda „Arteonu” 2010 dla Zorki Wollny
Jury Nagrody „Arteonu” postanowiło wyróżnić artystkę, której sztuka zyskała już własny język i styl, i której zainteresowania są bogate i niebanalne. Zorka Wollny do sztuki uprawianej w Polsce wnosi na pewno wiarę w możliwość subtelnego mówienia o życiu wewnętrznym, skupienia się w sztuce na relacjach międzyludzkich, na znalezieniu perspektywy wewnętrznej w badaniu tego, jak odnaleźć się w świecie; przynosi wiarę w rolę fantazji, posługiwania się intuicją i swobodnego czerpania z różnych dziedzin kultury, bez popadania w papierową erudycję.


Zdjęcie: Zorka Wollny (po prawej) z Anią Szwajgier i performerami podczas przygotowywania performance „Sonate of erosion” na Postmonument – Biennale Rzeźby w Carrarze, październik 2010, fot. Enrico Pietro Celli, dzięki uprzejmości artystki
Dwa oblicza Roberta Mapplethorpe’a
Dwie fotografie. Obie przedstawiają identycznie upozowaną rękę trzymającą pióro, którym przed chwilą, na kwadratowej kartce czystego, białego papieru zapisane zostało słowo pictures (obrazy). Na obu charakter pisma jest ten sam. Datowane są zgodnie na 1977 rok. Różnią się elementami ubioru. Na jednym zdjęciu widoczny jest fragment rękawa koszuli w pasy i czarny pasek od zegarka. Na drugim czarna, skórzana rękawica bez palców i bransoleta, nabita metalowymi ćwiekami. Od tych dwóch fotografii rozpoczyna się wizualna lektura wystawy „Robert Mapplethorpe. Retrospektive”, prezentowanej w berlińskim C/O Contemporary. Opisane obrazy doskonale ujmują dualizm twórczości tego amerykańskiego fotografa.


Zdjęcie: Robert Mapplethorpe, „Dennis Speight”, 1983, © Robert Mapplethorpe Foundation, materiały prasowe C/O Contemporary, Berlin
Zamrożona ulotność
Popularność fotografii, zwłaszcza w jej wymiarze amatorskim, sukcesywnie rośnie. Powszechna dostępność sprzętu fotograficznego, od automatów wbudowanych w telefony komórkowe po półprofesjonalne lustrzanki cyfrowe, zaszczepia w nas syndrom japońskiego turysty. Fotografujemy wszystko, wszędzie i o każdej porze, pragnąc uwiecznić urok zwyczajnych chwil. Obrastamy w niezliczone ilości folderów przepełnionych tysiącami przypadkowych zdjęć. Ta obsesyjna chęć uchwycenia i zatrzymania przemijającej teraźniejszości leży u źródeł twórczości Nan Goldin i ogromnego sukcesu, jaki odniosły jej fotografie, tak bliskie, a jednocześnie tak dalekie od zdjęć, jakie każdy z nas nieustannie pstryka na co dzień. Trwająca w Berlinische Galerie wystawa „Nan Goldin – Berlin Work. Fotografien 1984 bis 2009” prezentuje ponad 70 prac artystki z okresu niespełna 30 lat jej twórczości. Wszystkie powstały w Berlinie, gdzie Goldin przez rok studiowała, a następnie często odwiedzała licznych przyjaciół, których nazywa swoją rodziną.


Zdjęcie: Nan Goldin, „Amanda on my fortuny”, Berlin, 1993, © Nan Goldin / courtesy Matthew Marks Gallery, New York, materiały prasowe Berlinische Galerie
W najnowszym „Arteonie” ponadto: prace wideo Mirosława Bałki pokazane na wystawie „Fragment” w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie omawia Kamila Pakuło, o prezentacji stu prac Jeana-Michela Basquiata w Musée d’Art moderne de la Ville de Paris pisze Sabina Czajkowska, na pytanie, czy sztuka krytyczna ma jeszcze siłę oddziaływania próbuje odpowiedzieć Michał Chojecki, fotografiom Michała Grochowiaka przygląda się Filip Lipiński, książki dla dzieci o sztuce poleca Sabina Czajkowska. W marcowym „Arteonie” także recenzje: Doroty Łagodzkiej z wystaw Basi Bańdy i Elżbiety Jabłońskiej w olsztyńskim BWA, Zofii Jabłonowskiej-Ratajskiej z prezentacji Christiana Tomaszewskiego w Galerii Le Guern i Grety Julianny Wierzbińskiej z wystawy Timma Ulrichsa w Hanowerze.
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl