Rembrandt na 99%

Z pewnością nieomal stuprocentową Ernst van de Wetering, najwybitniejszy znawca twórczości Rembrandta i zarazem szef Rembrandt Research Project, potwierdza autentyczność autorstwa dwóch obrazów Rembrandta znajdujących się obecnie w zbiorach Zamku Królewskiego w Warszawie. "Dziewczyna w kapeluszu" (105,5x76,3 cm, olej, deska topolowa, obraz znany też, jako "Żydowska narzeczona") i "Uczony przy pulpicie"( 105,7x76,4 cm, olej, deska topolowa) to obrazy, którym od dawna przypisywano autorstwo Rembrandta. Znawca tematu, Horst Gerson w 1969 roku podważył to przekonanie. Badanie obrazów stało się możliwe dopiero po 1994 r, gdy rodzina Lanckorońskich, właścicieli płócien przekazała dzieła Zamkowi Królewskiemu w Warszawie. "Dziewczyna w kapeluszu" i "Uczony przy pulpicie" od 1777 roku wchodziły w skład kolekcji Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 1815 roku wyjechały z Polski, by wrócić tu po 179 latach jako dar profesor Karoliny Lanckorońskiej dla Zamku Królewskiego.Od zakończenia wojny, do 1994 r obrazy spoczywały w sejfie szwajcarskiego banku. Ernst van de Wetering kropkę nad "i" postawi wówczas, gdy zdjęte zostaną warstwy werniksu nałożone wielokrotnie na przestrzeni wieków. Dotychczasowe wyniki badań i zebrana wiedza pozwalają ekspertowi na potwierdzenie autentyczności obrazów. Holenderski ekspert jest już obecnie na tyle przekonany do autorstwa Rembrandta, że postanowił włączyć te dwa obrazy do wystaw w Amsterdamie i Berlinie upamiętniających 400 setną rocznicę urodzin wielkiego malarza. Oba obrazy zostały namalowane w 1641 roku, najlepszym twórczym okresie Rembrandta, prawdopodobnie w przerwach pomiędzy pracami nad "Strażą nocną". Pod koniec roku "Dziewczyna w kapeluszu" i "Uczony przy pulpicie" wrócą na stałą ekspozycję W Zamku Królewskim.