Nagroda im. Katarzyny Kobro dla Cezarego Bodzianowskiego

Już nie raz udowodnił, że sztuka wcale nie musi być śmiertelnie poważna. By połaskotać chmury, na trzech narożnikach na dachu ms1 umieścił pędzelki. To z jego inicjatywy drzewo przed łódzką Akademią Muzyczną zaowocowało… kolorowymi kaskami budowlanymi. Decyzją jury Cezary Bodzianowski został laureatem tegorocznej Nagrody im. Katarzyny Kobro.

Cezary Bodzianowski jest jedną z bardziej oryginalnych postaci współczesnej sceny artystycznej. Mówi o sobie, że jest malarzem, jednak publiczności dał się poznać jako autor krótkich, dyskretnych działań, nietypowych sytuacji, aranżowanych najczęściej w przestrzeniach publicznych. Jego „zdarzenia” rozgrywają się na całym świecie: Berlinie, Paryżu, Kopenhadze, Tel Awiwie, Mediolanie, Nowym Jorku, Meksyku oraz w Łodzi, mieście w którym mieszka. Artysta traktuje miasto jak wielką scenografię, a przypadkowi, nieświadomi niczego przechodnie stają się częścią jego jednoosobowego spektaklu. Swoje działania Bodzianowski planuje długo i starannie, a pomysły przychodzą do głowy same podczas spacerów i podróży artysty. W 2004 roku Bodzianowski został laureatem Paszportu Polityki za "fantazję i konsekwencję, za sztukę pogodną, bezinteresowną, wytrącającą nas z rutyny dnia powszedniego".

W kwietniu 2013 roku Muzeum Sztuki w Łodzi podjęło się pokazania szerokiej publiczności ulotnych działań Bodzianowskiego. Taka niecodzienna retrospektywa była możliwa dzięki dokumentacji fotograficznej i filmowej, której dokonuje zwykle Monika Chojnicka (żona artysty) - czasem jedyny świadek zdarzeń. Na wystawie można było oglądać ponad 25 prac artysty, które prezentowały różne strategie, jakimi posługuje się Bodzianowski w swojej grze z rzeczywistością.

Pomysłodawcą idei Nagrody, jest Józef Robakowski (z początkowym udziałem Niki Strzemińskiej, córki Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego). Od trzech lat Muzeum Sztuki w Łodzi jest współorganizatorem tego wyjątkowego wydarzenia, które zostało stworzone jako samoistna inicjatywa środowiska artystycznego. Muzeum kultywuje zasadę, iż jurorami wskazującymi laureata zostają sami artyści. Rada Nagrody, do której należą: prof. Józef Robakowski, kolekcjoner Dariusz Bieńkowski, dyrektor Jarosław Suchan oraz kuratorka Maria Morzuch, wybrała do tegorocznego jury Agnieszkę Kurant (Przewodnicząca), Zbigniewa Liberę, Jana Simona i Monikę Sosnowską. Jurorzy swoją decyzję uzasadnili w następujący sposób:
Unikalność twórczości Bodzianowskiego widzimy w radykalności i osobności jego twórczej postawy silnie tożsamej z osobistymi doświadczeniami codziennego życia. Artysta niemal całkowicie zrezygnował z działań na terenie instytucji sztuki z tworzenia obiektów oraz przygotowywania wydarzeń dla wcześniej zaproszonej publiczności na rzecz skrajnie efemerycznych, dyskretnych i skierowanych do przypadkowych odbiorców ingerencji w zastaną rzeczywistość.
Akcje Bodzianowskiego zmieniają ustalony porządek rzeczy choć wiele z nich nie pozostawia śladu z wyjątkiem niekontrolowanych i swobodnych memów, opowieści i legend. Tym samym Cezary Bodzianowski wpisuje się w awangardową tradycję idei sztuki stającej się życiem.
Cieszy nas fakt, że nagroda trafia do artysty, który mieszka i realizuje liczne działania w Łodzi - mieście w którym tworzyła Katarzyna Kobro.