Wystawa Sławomira Tomana w Otwartej Pracownii



 
W piątek 28 lutego, w Otwartej Pracowni – nietuzinkowej krakowskiej galerii, odbył się wernisaż równie nietuzinkowego malarstwa Sławka Tomana. Tytułem wstępu należałoby w kilku słowach scharakteryzować to jedno z bardziej oryginalnych wystawienniczych miejsc w Krakowie.
Galeria – a właściwie sporych rozmiarów purystyczna salka – mieści się w oficynie kamienicy przy jednej z najbardziej ruchliwych arterii miasta. Miejsce to w żaden sposób nie jest oznaczone. Żeby się tam dostać, trzeba pokonać mało sympatyczne, lecz jedyne w swoim obskurnym rodzaju podwórko. No i oczywiście wiedzieć, do której kamienicy należy wejść. Galeria nie jest też codziennie otwarta, można jednak umówić się telefonicznie na „wejście”. Mimo tych wszystkich pozornych niedoskonałości, Otwarta Pracownia skupia wokół siebie rzeszę wiernych jej fanów, a wernisaże przyciągają sporą grupę miłośników sztuki – nazwijmy ją – eksperymentalnej. Taką przede wszystkim prezentuje galeria. Chwała jej za to – skutecznie opierając się powszechnej na naszym rynku komercjalizacji – stwarza jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie sztuka taka ma szansę „pokazać się” i zaistnieć. Co ciekawe – nawiązuje właśnie do przedmiotów i świata komercji. 
W nurt ten wpisuje się malarstwo Sławka Tomana, sięgające tradycji pop-artu i hiperrealizmu. Sam artysta nazywa je fotorealizmem. 
 
Uwagę zwraca forma i mocne, nasycone kolory. Tematyka ociera się o coraz częściej przywoływany przez młodych artystów kicz. Znamienny jest już sam tytuł wystawy – Toy Story. Kto oglądał tę pouczającą bajkę, może się spodziewać tematyki obrazów. Z fotograficzną dokładnością zostały więc sportretowane ludki z Kinder-niespodzianek, plastikowe pistolety, klocki, samoloty i motocykliści na swoich skuterach, lalki – wśród nich wyraźnie przypominająca Michaela Jacksona. Jednym słowem – wszystkie te przedmioty, które stanowią dzisiaj ikony pop-kultury. 

Czy będąc bohaterami obrazów mają ten świat pop-kultury krytykować? Na to pytanie artysta nie odpowiada, zostawiając nam całkowitą wolność interpretacji:„Nie wiem czy to jest sztuka krytyczna. Jeśli dla kogoś jest krytyczna to dobrze, czemu nie...” 
Ciekawość przybyłych na wernisaż zaspokoił częściowo Jerzy Hanusek – właściciel galerii. Po paru próbach udało mu się uzyskać od Tomana kilka słów odnośnie tematyki jego malarstwa. Nie jest, więc przypadkowa. Przedstawiane zabawki są dla dzieci, ukazują jednak świat dorosłych. To oni je projektują, produkują i kupują. Dzieci są niejako na nie skazane. 



Symbolizując ten pop-świat, być może go krytykują. 
Podjęcie takiej tematyki jest kolejnym krokiem i kontynuacją malarstwa, jakie Sławek uprawiał wcześniej. Zaczynał, bowiem od uwieczniania warsztatu artysty. Na płótnach widniały, więc pędzle, tubki z farbą, słoiczki z terpentyną. Ważnym dla jego twórczości momentem były studia we Francji. Tam właśnie, przeglądając magazyn o modzie, natknął się na fotografię koszuli, w której uderzyła go siła pojedynczego przedmiotu. Doświadczenie to postanowił wykorzystać i przenieść do swojego malarstwa. Mając 9-letniego syna, którego dużą część rzeczywistości stanowią właśnie zabawki, postanowił je pojedynczo przedstawiać. Tak mniej więcej powstała kolekcja Toy Story. 
Obrazów Sławka Tomana nie można kupić w Otwartej Pracowni. Pierwszą w Polsce galerią, która je sprzedaje jest działająca od niedawna krakowska NOVA.

 
 Wybrane prace prezentowane na wystawie:
 

    

 
      
 
 

  
  Nota biograficzna:

  
 
 
Sławomir Toman
– urodził się w 1966 r. w Solcu nad Wisłą. W 1993 r. ukończył Wydział Malarstwa na krakowskiej ASP. W latach 1995-1996 studiował malarstwo na ASP w Rennes we Francji, gdzie dyplom obronił w 1997 r. Przedstawiał swoje prace na wystawach indywidualnych i zbiorowych, m.in. w Krakowie (galeria Pryzmat 2001), Lublinie (2001), Słupsku (galeria Kameralna 2002). Brał udział w głośnym projekcie dotyczącym sztuki współczesnej, zatytułowanym Supermarket Sztuki. Obecnie mieszka w Stalowej Woli. 

    
 
Wystawa czynna do 11 marca 2003
  
 
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl

 



Galeria prac


Powrót