Paul Sietsema w Bazylei
Pierwsza, przekrojowa wystawa Paula Sietsema w Europie zaprezentowana została publiczności w Kunsthalle w Bazylei. Paul Sietsema mieszka oraz pracuje w Los Angeles i w Berlinie. Artysta studiował na University of California w Berkley. Sietsema wykorzystuje różne objekty i fotografie jako inspiracje dla swoich prac, które często są później filmowane.
Wystawę w Bazylei otworzył dyrektor Kunsthalle, Adam Szymczyk. Na wystawie zaprezentowane zostały między innymi prace wykonane tuszem na papierze, do złudzenia przypominające stare fotografie. Były one wykonane skomplikowaną techniką mechanicznej reprodukcji zdjęcia na którym wzorował się artysta.
W jednej z sal znajdował się film zatytułowany Telegraph, który pokazywał pojedynczo listy stworzone z kawałków drewna znalezionych w Nowym Orleanie po przejściu huraganu Katrina. Dla Paula Sietsema najważniejszym aspektem jego pracy jest więc skupienie się na procesie tworzenia i dodawanie znaczenia danym obiektom poprzez proces ich transformacji.
W ostatnim pomieszczeniu wystawy pokazane zostały cztery obrazy wykonane czarnym tuszem na papierze, przypominające duże piksele. Jak powiedział artysta, były one wzorowane na ilustracjach z książki wydanej w latach pięćdziesiątych, zawierającej rysunki wykonane przez odwiedzających muzeum MoMa w Nowym Jorku. Artysta dodał, że przy skomplikowanym i czasochłonnym procesie tworzenia tych prac pomagali mu studenci. Paul Sietsema zdradził także, że studio nie jest traktowane przez niego tylko jako miejsce pracy, ale również jako alegoria procesu tworzenia.
Powrót
Wystawę w Bazylei otworzył dyrektor Kunsthalle, Adam Szymczyk. Na wystawie zaprezentowane zostały między innymi prace wykonane tuszem na papierze, do złudzenia przypominające stare fotografie. Były one wykonane skomplikowaną techniką mechanicznej reprodukcji zdjęcia na którym wzorował się artysta.
W jednej z sal znajdował się film zatytułowany Telegraph, który pokazywał pojedynczo listy stworzone z kawałków drewna znalezionych w Nowym Orleanie po przejściu huraganu Katrina. Dla Paula Sietsema najważniejszym aspektem jego pracy jest więc skupienie się na procesie tworzenia i dodawanie znaczenia danym obiektom poprzez proces ich transformacji.
W ostatnim pomieszczeniu wystawy pokazane zostały cztery obrazy wykonane czarnym tuszem na papierze, przypominające duże piksele. Jak powiedział artysta, były one wzorowane na ilustracjach z książki wydanej w latach pięćdziesiątych, zawierającej rysunki wykonane przez odwiedzających muzeum MoMa w Nowym Jorku. Artysta dodał, że przy skomplikowanym i czasochłonnym procesie tworzenia tych prac pomagali mu studenci. Paul Sietsema zdradził także, że studio nie jest traktowane przez niego tylko jako miejsce pracy, ale również jako alegoria procesu tworzenia.
Powrót