Jestem w Holandii. Malarstwo XIX wieku
Poznańska Galeria ARTYKWARIAT po raz pierwszy w Polsce zaprezentuje dorobek XIX-wiecznych artystów holenderskich i belgijskich. Termin wystawy wiąże się z drugimi już urodzinami galerii oraz obchodzonym 30 kwietnia największym świętem ulicznym Amsterdamu, zwanym Dniem Królowej.
Wystawa jest niepowtarzalną okazją zaznajomienia się z twórczością malarzy takich jak: Constant David Ludovic Artz, Jacob Albert Michael Jacobs, Willem de Klerk, Barend Cornelis Koekkoek, Marinus Adrianus Koekkoek, Hendrik Pieter Koekkoek, Nicolaas Johannes Roosenboom, Jan Jacob Coenraad Spohler, Eugène Jospeh Verboeckhoven. „Jestem w Holandii” to nie tylko kolekcja Galerii ARTYKWARIAT, ale również zbiory Muzeum Narodowego w Poznaniu, Leslie Smith Gallery w Amsterdamie, jak i prywatnych kolekcjonerów.
Cytat ze wstępu do katalogu: Zmienne niebo, niepowtarzalne układy chmur, otulona ciepłym światłem intrygująca architektura, zabawy na lodzie, niepokojący bohaterowie scen we wnętrzach. To, co zachwyca nas w obrazach mistrzów XVII wiecznych, takich jak Jacob van Ruisdael czy Jan Bruegel zwany Aksamitnym, uderza z porównywalną siłą w malarstwie XIX- wiecznym. Wystarczy rzucić okiem na dzieła starych mistrzów, by zadać pytanie: czy w XIX-tym wieku nie mamy do czynienia z tym samym językiem, który okazał się jedynym i najlepszym do opisania charakteru niderlandzkiego świata? Prezentowane podczas wystawy prace m.in. Jacobsa, Karsena, Spohlerów czy Koekkoeków to zaledwie kilka przykładów ilustrujących tę myśl.
Powrót
Wystawa jest niepowtarzalną okazją zaznajomienia się z twórczością malarzy takich jak: Constant David Ludovic Artz, Jacob Albert Michael Jacobs, Willem de Klerk, Barend Cornelis Koekkoek, Marinus Adrianus Koekkoek, Hendrik Pieter Koekkoek, Nicolaas Johannes Roosenboom, Jan Jacob Coenraad Spohler, Eugène Jospeh Verboeckhoven. „Jestem w Holandii” to nie tylko kolekcja Galerii ARTYKWARIAT, ale również zbiory Muzeum Narodowego w Poznaniu, Leslie Smith Gallery w Amsterdamie, jak i prywatnych kolekcjonerów.
Cytat ze wstępu do katalogu: Zmienne niebo, niepowtarzalne układy chmur, otulona ciepłym światłem intrygująca architektura, zabawy na lodzie, niepokojący bohaterowie scen we wnętrzach. To, co zachwyca nas w obrazach mistrzów XVII wiecznych, takich jak Jacob van Ruisdael czy Jan Bruegel zwany Aksamitnym, uderza z porównywalną siłą w malarstwie XIX- wiecznym. Wystarczy rzucić okiem na dzieła starych mistrzów, by zadać pytanie: czy w XIX-tym wieku nie mamy do czynienia z tym samym językiem, który okazał się jedynym i najlepszym do opisania charakteru niderlandzkiego świata? Prezentowane podczas wystawy prace m.in. Jacobsa, Karsena, Spohlerów czy Koekkoeków to zaledwie kilka przykładów ilustrujących tę myśl.
Powrót