Fotos filmowy został już trochę zapomniany. Zastąpił go zwiastun wideo, który również jest filmem, niestety nie pozostawiającym zwykle przestrzeni dla interpretacji czy wyobraźni. Zmienia się obraz i narracja filmowa. To naturalny i z zasady pozytywny proces. Niedostatek „przestrzeni pomiędzy” we współczesnym filmie, jest jednak, moim zdaniem, niepowetowaną stratą. Pokusa pójścia na skróty jest zrozumiała z punktu widzenia dzisiejszego widza, tyle, że doprowadza niechcący do zubożenia doświadczenia, pozbawia możliwości docenienia specyficznej roli czasu a także ogranicza możliwości interpretacji. Fotografia, jak się wydaje, w dalszym ciągu zachowała możliwość dotarcia do tej przestrzeni.
„Między scenami” to hołd dla kina, a jednocześnie kadry z osobistego filmu. Próbuję przenieść widza w to miejsce przed kinem, zatrzymać przed przypiętymi szpilkami fotosami. Następny seans dopiero jutro, opowieść jednak można snuć dalej. Wystawa to także próba dialogu ze wspomnianymi twórcami, kinomani dostrzegą zapewne kilka nawiązań i cytatów. W „Między scenami” mamy do czynienia z drugim planem, miejscami i scenografiami bez aktorów. Zatrzymuję widzów w momencie w którym aktor zwykle bierze dopiero oddech aby wypowiedzieć swoją kwestię. Pokazuję plan bez akcji, w oczekiwaniu na wydarzenia. Pozostawiam widza z niczym lub ze wszystkim co może sobie wyobrazić. Zachęcam do stworzenia dowolnego scenariusza, własnego dalszego ciągu. Jeżeli założyć, że film/obraz jest odrębną rzeczywistością, moim zamiarem jest otwarcie portalu do narracji filmowej. Nie udzielając jednoznacznych odpowiedzi, zdjęcia tworzą plany do wyobrażonych zdarzeń, zapraszają do zadawania pytań, przygotowują przestrzeń do budowania opowieści.
Zbigniew Pozarzycki
Zbigniew Pozarzycki – absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Fotograf. Prowadzi zajęcia z fotografii dla studentówWzornictwa Wydziału Sztuki PWSZ w Tarnowie. Redaktor pisma Linia Prosta. Krakowie. Autor i kurator wielu wystaw fotograficznych.