Ponad 80 wyjątkowych obiektów prezentujących górskie krajobrazy i dzieła artystów związanych z Podhalem. To największa taka wystawa w Warszawie. Łączy w sobie malarstwo, rzeźbę, grafikę, tkaninę i rzemiosło. To prace najwybitniejszych twórców takich jak Rafał Malczewski, Zofia Stryjeńska, Witkacy, Julian Fałat czy Tadeusz Brzozowski.
„Zakopane, Zakopane. Słońce, góry i górale”. Tak śpiewał w utworze „Kurort” kultowy zespół Sztywny Pal Azji i taki jest też tytuł wystawy i aukcji w DESA Unicum, prezentujący dzieła inspirowane krajobrazem i folklorem polskich gór. Zakopane było swoistym fenomenem, centralnym punktem na mapie Polski, miejscem, w którym żyła elita kulturalno-polityczna. W okresie międzywojnia było szczególnie popularne – nazywano je zimową stolicą Polski. Cała śmietanka towarzyska skupiała się w jednym z najstarszych hoteli zakopiańskich „Morskie Oko”. Przed I wojną światową odznaczał się on najwyższym standardem. Na scenie sali teatralnej „Morskiego Oka” występowali najwybitniejsi polscy aktorzy, m.in. Helena Modrzejewska czy Eugeniusz Bodo. To tu odbywały się rauty literackie i spotkania autorskie, w których brali udział m.in. Stanisław Przybyszewski, Władysław Reymont i Stefan Żeromski. W latach międzywojennych miał tu swoją siedzibę Teatr Formistyczny Witkacego, który wystawił tam m.in. sztuki „Wariat i zakonnica” oraz „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego.
„Właściwie z roku na rok coraz więcej artystów pojawia się w Zakopanem. Po paru tygodniach facet rwał na doły, ogłupiały i zmęczony życiem Stolicy Letniej i Zimowej, a obecnie także „wczasowej" w porównaniu, do której życie w Warszawie było cichą sielanką w trumnie. Kogoż to nie spotykało się na ulicach Zakopanego” – pisał Rafał Malczewski, jeden z najwybitniejszych artystów, dla którego główną inspiracją były górskie krajobrazy. Był z zamiłowania taternikiem, doskonałym narciarzem i ratownikiem TOPR. W 1917 roku podczas wspinaczki na południowej ścianie Zamarłej Turni w Tatrach śmierć poniósł jego towarzysz, Stanisław Bronikowski, a sam Malczewski przez całą noc, przywiązany do haka, oczekiwał na pomoc ratowników. W DESA Unicum zobaczyć można dwa jego niezwykłe obrazy, w tym „Zimę”. Dzieło oddziałuje na widza niezwykłą paletą barwną, złożoną z czystych i nasyconych kolorów, które oddają wrażenie mroźnego, acz słonecznego, zimowego dnia. W centralnym punkcie obrazu wyłania się z zakola drogi postać okutanej kobiety. Mimo upływu lat „Zima” pozostaje dziełem nowoczesnym i uniwersalnym.
Ulubionym portrecistą warszawskiej i zakopiańskiej śmietanki towarzyskiej był z kolei Witkacy. Stworzywszy w 1925 roku swój ostatni olejny autoportret zatytułowany „Ostatni papieros skazańca”, przystąpił do pracy w jednoosobowej firmie w siedzibą w Warszawie i w Zakopanem zarazem. Szczególnymi walorami odznaczały się portrety kobiece, które stanowiły niezwykłą mieszankę ich intrygujących osobowości oraz szczególnej słabości, jaką płeć piękną darzył Witkacy. Bywała ona schematyczną postacią, jak również bogatą wewnętrznie ekscentryczką, anielską istotą oraz demonem. W „Wywiadzie z Brunonem Schulzem” Witkacy wyraził intrygujące przekonanie, że kobieta ze swej natury jest psychiczną sadystką i fizyczną masochistką, natomiast mężczyzna odwrotnie, psychicznym masochistą i fizycznym sadystą. Na wystawie zobaczyć można będzie aż trzy portrety kobiet tego artysty.
Na szczególną uwagę zasługują również rzeźby zakopiańskie. Jedną z najciekawszych prac jest dzieło autorstwa Władysława Kuta, przedstawiające góralską parę, wykonującą regionalny taniec. Ciekawostką jest również tkanina projektu Zofii Stryjeńskiej z Wytwórni Kilimów Artystycznych Julii Tennenbaum z Glinian k. Lwowa. Wszystkie obiekty można oglądać do 28 stycznia. W ten sam dzień o 19 zostaną zlicytowane. Licytować można będzie online, przez aplikację oraz telefonicznie i przez zlecenie stałe.