Rok 2025 w stalowowolskim Muzeum Regionalnym upływa pod znakiem Alfonsa Karpińskiego (1875–1961). Jest ku temu wyjątkowa okazja — 20 lutego minęło 150 lat od narodzin tego rozwadowskiego artysty. Karpiński był ważnym twórcą Młodej Polski i okresu międzywojennego, cenionym szczególnie za portrety i martwe natury z kwiatami. — Ten jubileusz to dla nas wspaniała okazja, by spojrzeć jeszcze raz na Alfonsa Karpińskiego i jego twórczość, tym razem z szerszej perspektywy. To także dobry pretekst, aby po raz kolejny opowiedzieć naszym odbiorcom o jego życiu, malarstwie… ale też o naszej muzealnej kolekcji — mówi dyrektor Muzeum Aneta Garanty.
Przygotowana wystawa przedstawia trzy istotne w twórczości artysty wątki – Kot, Intymne i Paryż, które wzajemnie się przenikają, tworząc interesującą, nieco inną niż zazwyczaj opowieść o twórcy i jego oeuvre. Punktem wyjścia pierwszego z nich jest jeden z ostatnich obrazów malarza, Autoportret w pracowni, gdzie przedstawił siebie podczas pracy, przed sztalugą, a na kanapie śpi kot. I choć koty były domownikami i towarzyszami życia wielu młodopolskich twórców, to Karpiński, tworząc ich wizerunki, jakby mimochodem namalował jedne z najlepszych swoich dzieł.
To wokół kocich wizerunków zbudowana jest ta ważna część wystawy. Są wśród nich kompozycje różnych twórców, zarówno jego rówieśników, jak i tych współczesnych z XX i XXI wieku. Towarzyszą mu prace autora największej liczby kocich szkiców w sztuce polskiej, czyli Wojciecha Weissa, ich czułego i uważnego obserwatora, oraz Kazimierza Mikulskiego, a także Tadeusza Makowskiego.
Prezentujemy także portrety anonimowych kotów w ilustracjach szwajcarskiego artysty działającego we Francji Théophile’a Alexandre’a Steinlena (1859–1923). Wśród europejskich malarzy to Steinlen pozostawił największą liczbę prac o kociej tematyce w Europie. Przedstawiamy także kilka niezwykłych ilustracji do antologii Anny Zalewskiej O czarnym kocie cesarza i inne opowieści. Koty w dawnej literaturze japońskiej. Ich autorkami są młode artystki, Kaja Mucha i Paulina Strojnowska. Mimo że tworzą w różnych językach wizualnych, to wykonały sugestywne kompozycje, celnie oddające japońskie opowieści. Na wystawie mamy też prace mistrzów ukiyo-e (przepływającego, przemijającego świata) – Masanobu i Kunimasy.
Kolejnym kluczowym dla Alfonsa Karpińskiego tematem są wnętrza – salonów, własnej pracowni malarskiej – raczej ich fragmenty, miejsca bardzo osobiste, najbliższe. Na wystawie w przestrzeni Intymne prezentujemy te najpiękniejsze, a towarzyszą im martwe natury z kwiatami.
Natomiast trzeci wątek to Paryż, miejsce dla Alfonsa Karpińskiego szczególne, gdzie z przerwami przebywał kilka lat. To tam powstało wiele najważniejszych jego obrazów, my wystawiamy kilka z nich.
Rok 2025 to także Rok Olgi Boznańskiej, artystki zaprzyjaźnionej z malarzem i jego żoną, dlatego też eksponujemy dwie jej prace: Portret lalki Litki Chmielarczykówny (siostry żony artysty) oraz jedno z jej arcydzieł – Portret dra Woszyckiego.
Prezentowane na wystawie obrazy to rzecz jasna wybór, jednakże pozwala on inaczej spojrzeć na twórczość Alfonsa Karpińskiego.
Idea, scenariusz i aranżacja plastyczna: dr hab. Anna Król, prof. ASP
Dzieła na wystawę wypożyczono z: Muzeum im. dra Stanisława Fischera w Bochni, Muzeum Narodowego w Kielcach, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Szczecinie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, Muzeum Okręgowego w Toruniu, Muzeum Sztuki w Łodzi oraz od kolekcjonerów prywatnych, którzy pragną pozostać anonimowi.
Artyści:
Olga Boznańska
Leon Hirszenberg
Alfons Karpiński
Kitao Masanobu
Katarzyna Makieła-Organisty
Tadeusz Makowski
Kazimierz Mikulski
Kaja Mucha
Théophile Alexandre Steinlen
Paulina Strojnowska
Utagawa Kunimasa
Wojciech Weiss