Czy wypada zapraszać na wystawę, która jest aranżowana w obecności gości? Proces przygotowywania kojarzymy ze stanem zawieszenia i oczekiwania. Nieukończenie bywa synonimem niedoskonałości, czyż jednak dążenie do finalnego efektu nie jest podtrzymywaniem stanu kreatywności, ciągłego zmagania się z tematem i burzy mózgów? Jak często czerpiemy satysfakcję z samego działania i utożsamiamy z czymś wartościowym i możliwie najlepszym? Odpowiedź jest jedna – zbyt rzadko.
Wystawa to efekt współpracy trzech absolwentek warszawskiej ASP: Yui Akiyamy, Pauli Kaniewskiej oraz Julii Słoneckiej i ich wymiany doświadczeń związanych z dolą i niedolą współczesnych artystek i artystów. Każda z nich jest malarką sięgającą od czasu do czasu po rozmaite media. Wystawa odzwierciedla ich szerokie zainteresowania i indywidualne sposoby tworzenia; poprzedzanie pracy rozlicznymi szkicami i rysunkami, inspirowanie się językiem i literaturą, eksperymentowanie z instalacjami oraz czasochłonnym, i wymagającym sporej wiedzy technicznej, malarskim rzemiosłem.
Forma ekspozycji uchyla rąbka tajemnicy: prezentuje kulisy twórczości artystycznej wszystkim odwiedzającym muzea i galerie. W pracowniach panuje rozgardiasz, często skumulowany na niewiarygodnie małych powierzchniach. Prace powstają w zaskakujących warunkach, dalekich od idealistycznych stereotypów; farby, zamiast w eleganckich pudełkach, trzymane są w słoikach po groszku konserwowym, drewniana paleta bywa zastępowana kawałkiem folii lub skrawkiem papieru. Na wystawach nie tylko nie widać bałaganu, nie ma też utytłanych w plamach ubrań i dłoni, nie czuć woni wydzielanych przez materiały plastyczne, a pędzle nie zalegają w zlewie, czekając na umycie.
Niejednokrotnie poszukiwanie inspiracji przypomina symptomy zbieractwa; gromadzone są zdjęcia, wycinki z gazet, pocztówki. Z kolei pogoń za końcową formą nieubłaganie rozciąga się w czasie. Akceptację ostatecznego rozwiązania poprzedzają rozliczne podchody w postaci szkiców, wielogodzinnego kołowania wokół koncepcji oraz testowania nowych pomysłów dotyczących barwy i kompozycji. Lawina pomysłów albo blokada twórcza, krytyka, presja bycia oryginalnym i produktywnym, koszty materiałów, kumulacja dodatkowych zleceń, rodzinne zobowiązania, gorsze samopoczucie, brak czasu i środków finansowych są nieodłącznymi elementami artystycznego żywota. Czasami sztuką już bywa ujście z tego cało oraz wyswobodzenie się z jarzma perfekcjonizmu i pozwolenie sobie na dystans i frajdę działania.
Yui Akiyama
Absolwentka Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie (2017) oraz Wydziału Literatury Uniwersytetu w Kioto (2004). Laureatka nagród: Inicjatywy ENTRY (2018), Fundacji Stefana Gierowskiego dla najlepszego dyplomu malarskiego (2017), Prezydenta Miasta Gdańska w IX edycji Konkursu Najlepsze Dyplomy ASP (2017). Finalistka wielu konkursów: 13. Konkurs Gepperta (2020), 44. Biennale Malarstwa Bielska Jesień (2019), Nowy Obraz / Nowe Spojrzenie o Nagrodę Artystyczną UAP (2018).
Urodziła się w Osace, od 2010 roku mieszka i tworzy w Polsce. Artystka sięga po medium malarstwa oraz rysunku, zajmuje się również tłumaczeniem pisemnym. Prowadzi rysunkowy dziennik na Instagram Stories (https://www.instagram.com/racchimo/).
W malarskich realizacjach powraca do refleksji nad komunikacją, rolą języka, fenomenem przejęzyczeń i niepowodzeniami we wzajemnym porozumieniu.
Paula Kaniewska
Absolwentka Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie (2015) oraz Kolegium MISH UW. Otrzymała stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2019). Finalistka konkursów: Promocje (2015), Bielska Jesień (2019), KP 19 w Aarhus (DK) i Nagrody Eibischa (2019). Artystka od 2017 mieszka i pracuje w Danii.
Kaniewska posługuje się wieloma mediami: maluje, tworzy instalacje, haftuje. Humor i żart stanowią nieodłączny element jej praktyki artystycznej. W swym malarstwie zawiera wizualne kalambury, ukryte odniesienia i nieoczekiwane kombinacje skojarzeń. W tym, co pozornie nieważne, pospolite, czy wręcz nudne odkrywa pokłady niezwykłości. Poprzez beztroskość motywów i radosną paletę barwną porusza istotne tematy. W swoich najnowszych projektach skupia się na kwestii granic oraz podziałów, które są ich nieuniknionym skutkiem.
Julia Słonecka
Absolwentka Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie (2017). Laureatka Konkursu o Nagrodę Artystyczną Siemensa (2018). Wraz z Antonim Gustowskim i Marcinem Osiowskim współtworzy kolektyw artystyczny #grupawolno.
Jej obrazy często są pokłosiem żartobliwych gier słownych i niecodziennych skojarzeń, budowane są za pomocą prymarnych kształtów. Jednocześnie ta oszczędność formy sugeruje, że artystka nie pozwala sobie na pośpiech i przypadkowość. Stosowane przez nią rozwiązania zachęcają widzów do uważniejszego oglądu, dzięki któremu powierzchnia jej płócien w pełni ujawnia, że za finalnym efektem stoi wiedza o malarskim rzemiośle i proces przemyślanego odrzucenia tego, co zbędne zarówno w treści, jak i technice.