Galeria Piekary zaprasza na wystawę Wojciecha Idźkowskiego, absolwenta poznańskiego PWSSP (dzisiejszy Uniwersytet Artystyczny), artysty malarza i fotografa związanego z poznańskim środowiskiem artystycznym. Z jego twórczości wybrzmiewa fascynacja tradycją Bauhausu, choć potrafi czerpać inspirację z każdej formy sztuki.
Wystawa nosi tytuł Okręgi; jest to nie tylko zapowiedź tego, co można ujrzeć na obrazach, ale i odsłonięcie odwiecznych inspiracji twórcy. Idźkowski wniknął w świat okręgów już we wczesnym dzieciństwie, kiedy to nieustannie szkicował je patykiem na piasku. Figury te w niewytłumaczalny, podświadomy sposób jawiły się w jego umyśle jako symbol bezpieczeństwa, odgrodzenia od chaosu świata. Zamknięcie się w okręgu pozwalało na pozostanie w strefie, do której zło nie ma dostępu. W dorosłym życiu artysty owe fascynacje uległy zredefiniowaniu; nałożył na nie swoje doświadczenia człowieka dojrzałego, co pozwoliło mu na stworzenie sztuki opartej jednocześnie na pierwotnych instynktach i świadomych rozważaniach.
Wojciech Idźkowski zajmuje się nie tylko malarstwem, ale i fotografią, jest również wielkim wielbicielem podróży. Wszystkie te zainteresowania składają się na proces tworzenia: w trakcie kolejnych wędrówek po nieznanych miejscach artysta poszukuje okręgów w swoim otoczeniu, w przestrzeni cywilizacji i architektury, i za każdym razem dostrzega w nich funkcję odbijania degradacji zewnętrzności. Jego obrazy często są inspirowane zdjęciami wykonanymi w trakcie owych wycieczek, które artysta po czasie odkrywa na nowo. Cała jego twórczość opiera się zresztą na powracaniu do rozpoczętych szkiców, dokonywaniu zmian, rozmieszczaniu poszczególnych elementów pracy na długiej linii czasowej, co pozwala kształtować głęboko przemyślaną kompozycję. Malarz wykorzystuje farby olejne i w miarę budowania kolejnych warstw buduje się również jego więź z tworzonym dziełem. Również same obrazy z cyklu Okręgi są ze sobą związane i pozostają w pewnym dialogu; łączy je – jak opisuje sam autor – wrażliwość na nieuchwytność świata, a także ślady zabawy geometryczną formą i intrygujące zestawienia kolorystyczne oparte na zasadach kontrastu.
Idźkowski wykorzystuje geometrię przy próbie uporządkowania świata: okręgi podlegają regułom, zmuszają do obliczeń, kreślenia łuków, szczegółowości, perfekcjonizmu. Wszystkie te aspekty pozwalają na wykorzystanie owych figur jako swego rodzaju tarczy, która chroni przed zagrożeniami płynącymi z niepokojącej rzeczywistości. Okręgi są mechanizmem obronnym, strefą komfortu, możliwością bezpiecznego przeżywania. Oryginalne koncepcje Idźkowskiego zyskały uznanie w kręgach artystycznych i jego obrazy były prezentowane na wystawach między innymi w Warszawie i Poznaniu, a także w krajach takich jak Kanada, Niemcy czy Hiszpania.