Wystawa odbywa się w jubileusz 30-lecia działalności galerii.
Tą wystawą chcemy przypomnieć wieloletniego serdecznego przyjaciela galerii i naszej rodziny, wybitnego malarza i grafika - profesora Włodzimierza Kunza. Miałyśmy przyjemność i satysfakcję prezentować kilkakrotnie jego twórczość, także na Międzynarodowych Targach Sztuki w Strasbourgu i Gandawie.
Sztuka i człowieczeństwo Włodzimierza Kunza są jednako godne uznania: jedno i drugie wielkiego formatu. Niestety obecnie jego twórczość jest trochę zapomniana, chociaż za życia była doceniana i nagradzana. Niewątpliwie osobowość artysty, niezwykle skromnego i niezabiegającego o uznanie i sukcesy człowieka, miała tu ogromne znaczenie.
Charakterystyczną sygnaturą większości jego prac, zarówno malarskich jak i graficznych jest papierowa składanka-samolocik. Kiedyś ta jaskółka była ulubioną zabawką chłopców, Kunz używał jej jako nośnika wielu znaczeń. Ta metafora wolności, utożsamiana z lotem, daje możliwość spełnienia marzeń o swobodnym szybowaniu. Być może jaskółki w obrazach miały coś wspólnego z jego sympatią do ptaków. Pracownię zamieszkiwały upośledzone przez naturę gawrony i sroki, którymi się opiekował. Jako uczeń prof. Hanny Rudzkiej-Cybis był wybitnym kolorystą, chociaż ulubioną i przeważająca barwą w jego malarstwie jest biel. Twierdził, że skala kolorystyczna bieli jest niewyobrażalnie wielka oraz pozwala przywołać porażającą i cudowną obecność słońca w pejzażach z południa Francji, Toskanii a nawet Gorlic. W malarstwie, podobnie jak w grafice, widać jego zamiłowanie do ekspresji poprzez wzbogacanie faktury formami kolażowymi i asamblażowymi. Twórczość Kunza zawiera wiele wątków narracyjnych, często składających się na cykle, jak Morze Śródziemne, Pejzaż przemysłowy, Pejzaż z anegdotą czy Temat antyczny.
Janina Górka-Czarnecka
Fotografia u góry: Martwa natura z Fantomem, 1987
Procesja w Walencji
Śniadanie w Antibes, 1990