Wernisaż wystaw prac Stanisława Baja.


20.02.2020 - 20.03.2020

Wernisaż czwartek 20.02 o godz. 18:00
Wstęp wolny
 

Wystawy: "Luminiscencje" i "Portret rzeczywisty"

W Galerii Gardzienice w Lublinie prezentujemy w jednym czasie dwie wystawy jednego Twórcy. Nie lada wyzwanie. Zdarzyło się to u nas wcześniej tylko raz. Ale czasem tak trzeba, gdy możliwości twórcy i tematy, nie będące ze sobą wizerunkowo zbieżne, nie dają nam innej możliwości. Punktem wyjścia do owych ekspozycji były „Luminiscencje”, wystawa pejzaży, prawdziwie malarskich, niosących cechy luminizmu. Ogromne, cztero-metrowe płótna są elementem rozpierającym ściany naszej niedużej galerii. Czerń dodaje monumentalności prezentowanym pracom. Największe dwa płótna, złożone z modułów, niezaprzeczalnie wznoszą się ponad inne prace nie zagłuszając ich estetyki lecz ją podkreślając.

Pejzaże Artysty są zjawiskowe, bo ich piękno stanowią formy, których kształtu możemy się tylko domyślać, a którego istnienie zostało przez twórcę zasugerowane. Bielą i czernią, i światłem. Pogranicze między światłem a cieniem to niezwykle istotne zagadnienie w malarstwie. Na styku niedopowiedzianych form rodzą się nowe znaczenia. Światło weryfikuje w obrazach pewne sytuacje. Ono definiuje podział między cieniem a kształtem, z którym się utożsamia, a który wyłania się z pozornie płaskiej przestrzeni obrazu. Czasem nienamacalnie wprowadza głębie i fakturę, zaczepioną jedynie w naszej wyobraźni. Podyktowane pociągnięciami pędzla laserunki warunkują je w przestrzeni.

Stanisław Baj w swoich pejzażach, w których obserwujemy niemal malarską dyfuzje, sprawia, ze pejzaż zdaje się być niezwykle poetycką opowieścią. Artysta, niczym znany luminista, Georg de La Tour, korzysta ze światła oszczędnie, skupiając się na tym, gdzie się ono zaczyna i dokąd prowadzi. Przed naszymi oczami klaruje się pejzaż, woda, czuć powietrze niekiedy gęste od mgły. Baj w obrazy wprowadza narracje, tworzy się historia, opowieść. Fragmentarycznie naniesiona na mapę zmierzchu, czasem świtu. Pewne elementy zdają się być tu zbyteczne. Oczywistym staje się fakt podyktowania obrazu przez nocną aure.   

Metafizyka to istotny aspekt malarstwie Artysty. Wspaniałe są niewymuszone przejścia płaszczyzn, scalanie się linii brzegowych z taflą rzeki Bug, i czerń, której pełnie skali można dogłębnie poznać zbliżając się do płótna.  I wszystko co nocy i wstawaniu słońca towarzyszy, chłód, ciężkość powietrza wzbogaconego wilgocią. I cisza w nas samych, gdy zmęczeni trwaniem nocy wypatrujemy pierwszych  oznak nadchodzącego  dnia.

W podziemiach – zachęceni niezwykłą ekspresją artystyczną portretów Stanisława Baja - gości cykl, zbiór, zespół portretów Mamy artysty. Portrety swoją dynamiką rozbijają formę klasycznego ujęcia portretowego, wymykają się ramom, a utrzymanie ich na białej przestrzeni pogłębia efekt realności, scalenia się z industrialną przestrzenią, jasnych, zabytkowych podziemi Galerii.

Bliżej im, szczególnie rysunkowym studiom głowy, do późnych prac Egona Schiele, szczególnie jego ołówkowych portretów, rozedrganych, emocjonalnie uwarunkowanych. Malarskie portrety Baja są czułe i zachowawcze kolorystycznie. Odchylają się od graficzności, a purystyczny drugi plan pozwala im na oddech, i postaci na obrazie i nam, skrupulatnym oglądającym, którzy bez zbędnych nabudowanych kompozycyjnie elementów  starają się odczytać przesłanie artysty. Niezwykle werystyczne, frasobliwe, oddają  charakter postaci. Na twarzy  odnajdujemy niekiedy  zmęczenie, zatroskanie, ale także piękno dojrzałego wieku, któremu kształtu i malowniczości dodają krawędzie zmarszczek.

Stanisław Baj jest twórcą na wskroś wybitnym, rozpoznawalnym, cenionym. Wpisuje się swoją twórczością już na stałe w karty historii sztuki, i to już od wielu lat.  Niech wystawa prezentowana w naszej Galerii przyniesie Państwu wielu wspaniałych artystycznych doznań.

Autor tekstu: Zuzanna Zubek-Gańska, kurator Galerii

 

 

Galeria Gardzienice

Grodzka 5a

20-112 Lublin

20.02.2020 - 20.03.2020

wernisaż

20.02.2020

18:00