„Obrazy ruchome” to wybór prac powstałych na przestrzeni ponad 30 lat, które w zamierzony lub przypadkowy sposób obrażały, przeszkadzały lub irytowały odbiorców. Powody bywały różne: wymiar przestrzenny, kontekst polityczny, społeczny, religijny lub światopoglądowy. Często były to również prace niewygodne dla kuratorów wystaw, na które mnie zapraszano.
Wystawa jest pretekstem do odtworzenia związanych z nimi historii i anegdotycznych już dziś wydarzeń. Tytuł jest oczywiście grą słów. Z jednej strony odnosi się do obrazy jako takiej, z drugiej – do ruchu, który często towarzyszy moim realizacjom. Moje przestrzenne obiekty traktuję jak narzędzia lub przyrządy partycypacyjne do wykonywania zaprogramowanych, zakodowanych w nich gestów. Z kolei interwencje w przestrzeni publicznej czy działania performatywne mają ruch wpisany w swoją formalną strukturę.
Tomasz Opania
Aktywność artystyczna wrocławskiego artysty ma charakter windykacyjny i wyraźnie odwołuje się do artykulacji w polu „prawd niemiłych”. Autor „Obrazów ruchomych” pokazuje, że funkcjonujemy jak w sennym koszmarze w ramach cyrkulacji jednowymiarowych ideologii i radykalnego wychylania się ludzi w stronę kulturowych mechanizmów o charakterze hipokryzyjno-cynicznym.
W swoich pracach Tomasz Opania zwraca uwagę na sprzeczności i niekoherencję praktyk społecznych z deklarowanymi wartościami. Można powiedzieć, że pretekstem do tych gestów twórczych, mających formułę efemeryczną, jest rozziew między realnym a wyobrażonym. W ten sposób wystawa wrocławskiego performera jest niczym relacja mapy bez terytorium, krajobraz popękanych fasad kultury, symbolów pożerających rzeczywistość oraz pustki aksjologicznej. Tomasz Opania konsekwentnie tym samym uchyla zasłonę swojskich stereotypów, spłyconych mitologii, wciągając widza w realizm odarty z iluzyjnego kremu.
To prace, które mimo fizycznego wrażenia stąpania po półpłynnym szkle, w gruncie rzeczy są źródłem, z którego napicie się może mieć charakter niesłychanie wyzwalający niczym otwarcie okna w mieszkaniu, w którym od dawna nawet nie było uchylane, bo poprzedni lokatorzy zabili okiennice 10-calowymi gwoździami.
Robert Brzęcki
Tomasz Opania
Urodził się w 1970 r. w Gliwicach. Dyplom z rzeźby zrealizował w 1994 r. w PWSSP we Wrocławiu.
W 1993 r. otrzymał stypendium Ministra Kultury i Sztuki a w 1994 r. stypendium Rządu Konfederacji Szwajcarskiej dla młodych artystów.
W latach 1994–96 studiował w ÉSAV w Genewie. Od 1996 r. zatrudniony w ASP we Wrocławiu, gdzie prowadzi Pracownię Sztuki w Przestrzeni Publicznej. Zajmuje się rzeźbą, instalacją, performance’em, działaniami w przestrzeni publicznej, projektowaniem i wdrażaniem nowych formatów prezentacji sztuki (CHWILÓWKA, WROCŁAW- WEJŚCIE OD PODWÓRZA).
Buduje obiekty, wynalazki, „narzędzia sztuki”, maszyny lub przyrządy służące do aktywnego odbioru, wykorzystując różne techniki, bądź współpracując z fachowcami. Są to rzeźby partycypacyjne angażujące widza i/lub zmuszające go do przyjęcia prognozowanej postawy. Realizuje również atrybuty, które wykorzystuje w wystąpieniach na żywo.
Swoje prace traktuje jako komentarz do aktualnych zdarzeń i otaczającej go rzeczywistości. Interesuje go polityka oraz społeczeństwo. Zrealizował kilkanaście wystaw indywidualnych i brał udział w wielu wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą.