Teresa Tyszkiewicz, choć jawi się w polskiej sztuce końca XX wieku jako osobowość wyrazista i szczególna, jej dorobek nie doczekał się jak dotąd kompleksowego opracowania. Wystawa „Teresa Tyszkiewicz: dzień po dniu” nie jest klasyczną monografią ani retrospektywą, rezygnuje bowiem z chronologii na rzecz stworzenia instalacji, w ramach której prace z różnych okresów tej ponad 40-letniej kariery artystycznej rezonują ze sobą, ujawniając – pomimo formalnej różnorodności – wewnętrzną strukturę dzieła artystki. Wystawa ukazuje także procesualność i „organiczność” metody Tyszkiewicz, związaną z jej zmaganiami z materią, ciałem i cielesnością.
Twórczość Tyszkiewicz, radykalnie subiektywna i oparta na intuicji, łączy się z praktyką życiową i w prekursorski sposób otwiera język sztuki na refleksję o kobiecości obejmującej zarówno sensualność, erotyzm i kruchość, jak i fizjologię, brutalność, ból i siłę.
Dokamerowe performanse i fotografie końca lat 70. i początku 80. stały się dla Tyszkiewicz sposobem na rozwijanie jej prywatnej mitologii i narzędziem badawczym służącym autoanalizie. Fascynacja artystki materią manifestującą się pod postacią ziarna, ziemi, piór czy waty – zmysłowe „zanurzanie się” w nią, otulanie się tym, co przynależy do porządku Ziemi i jest archetypowo powiązane z kobiecością – wynika z potrzeby afirmowania pierwotnej relacji między ciałem a materią. Wystawa zderza te prywatne, sensualne rytuały z mniej znanymi „pracami szpilkowymi”, zakładającymi długotrwały, wielomiesięczny proces nabijania szpilkami papieru, fotografii, płótna czy obiektów. Jest to transowy performans angażujący ciało artystki w działanie zakładające rytmiczne nawarstwianie gestu i powtarzalność. Ten ekspresyjny i brutalny rytuał stał się dla Tyszkiewicz sposobem wyrażania swojej relacji ze światem, a prace szpilkowe – zapisem jej codziennych zmagań i jednocześnie sposobem budowania osobistej przestrzeni wyrazu.
Przejście od otulania się materią do nakłuwania rzeczywistości i zadawania bólu, odnalezienie siebie w (auto)agresywnym rytuale tworzy dialektyczne napięcie będące sednem twórczości Tyszkiewicz. Sensualne doświadczenie kobiecości analizowane w dokamerowych performansach zostaje poszerzone o próbę wyrażenia własnej kondycji poprzez bolesne, fizyczne doświadczanie i mierzenie się z materią.
Na wystawie zgromadzono niemal 80 prac powstałych w latach 1980–2019, z których znaczna część nigdy nie była prezentowana. Artystka, specjalnie na potrzeby prezentacji w Muzeum Sztuki, zmontowała także swój ostatni, nigdy nie pokazywany film ARTA (1984-85 / 2019). Filmy, fotografie, assemblaże, obiekty, obrazy oraz wielkoformatowe reliefy szpilkowe tworzą różnorodny, ale estetycznie spójny słownik form.
kuratorka: Zofia Machnicka
zdjęcie: „Obłok“, 1981, fotografia kolorowa, dzięki uprzejmości artystki, materiały prasowe ms2