„Na Dalekiej Północy słońce powoli wynurza się na południowym horyzoncie, a potem znika niemal w tym samym miejscu, podobnie jak wieloryb obracający się na grzbiecie. Zasada, że »słońce wschodzi na wschodzie i zachodzi na zachodzie«, po prostu tu nie działa.”
Barry Lopez Arktyczne marzenia
Jest wiosna. Późne pochmurne popołudnie. Światło przebija przez jednolitą taflę chmur. Niebo wygląda jak płótno prześwietlone lampą. Wędrujemy z grupą warsztatową i artystką przez bytomską hałdę. Słońce zachodzi co prawda na zachodzie, ale jakoś tu inaczej niż na co dzień w mieście na południu Polski.
Czujemy się jak na Marsie. Rozmawiamy o tym wrażeniu, patrząc na otaczające nas wydmy rdzawego piachu i na dziwnie zabarwiony horyzont.
Nie wiemy, dokąd zmierzamy i co z tego wyniknie. Idziemy, czując entuzjazm i chęć zrobienia wspólnie czegoś, co wykracza poza codzienność. Rozmawiamy, trochę milczymy, czasem przystajemy znajdując w piachu zagadkowe przedmioty i zastanawiając się, skąd mogły się tu wziąć.
Granicą naszego pola widzenia i naszych działań są często przekonania i iluzje,
którym ulegamy. Przywiązując się do stałych schematów, tracimy uważność i czujność na zjawiska, które wykraczają poza horyzont tego, co znamy. Eksperymentując, zmieniając perspektywę patrzenia, podając w wątpliwość rzeczywistość, spoglądając krytycznie na narzucone schematy, jesteśmy w stanie nie tylko wychodzić poza z góry dane prawdy i badać ich słuszność, ale także odkrywać nowe pojęcia i zjawiska. Nowe światy.
Kiedy wędrujemy z różnymi grupami przez bytomskie ulice i zakamarki, przyglądamy się wspólnie rzeczywistości z innych perspektyw. Sprawdzamy, co kryje się za horyzontem, za tym, co uważamy za pewne i stałe. W trakcie naszych spotkań budujemy wspólnie bezpieczną przestrzeń, w której możemy swobodnie dzielić się pomysłami, spostrzeżeniami, odczuciami. Możemy wspólnie przeżywać zaskoczenia, nie wiedzieć i poszukiwać, podawać w wątpliwość to, co już powiedziane i nazwane, nie mieć celu i dochodzić do wniosku, wdrażać pomysły i urzeczywistniać fantazje. Odczuwać satysfakcję i zaskakiwać się tym, że jesteśmy w stanie stworzyć coś, na co jeszcze niedawno byśmy nie wpadli lub co wczoraj wydawało się niemożliwe.
***
Wystawa „Teraz widzę, że to jest złudzenie” podsumowuje Projekt Baza realizowany w CSW Kronika od 2021 roku. Projekt angażuje najmłodszych mieszkańców Bytomia do twórczego działania. W trakcie warsztatów młode osoby mają okazję poznać artystki i artystów i podjąć z nimi działania artystyczne w przestrzeni miejskiej.
Wspólne tworzenie jest dla młodych osób impulsem do własnych poszukiwań, rozwijania postawy krytycznej i twórczego myślenia. Ma kształtować w młodych osobach poczucie sprawstwa i uświadamiać im, że za pośrednictwem sztuki mogą wzbogacać przestrzeń, w której żyją na co dzień, o swój punkt widzenia.
artyści: Sławomir Brzoska, Dorota Hadrian, Przemysław Jeżmirski, Dominika Malska, Paweł Szeibel, Łukasz Szleszyński, Jaśmina Wójcik, Joanna Zdzienicka-Obałek
kuratorka: Dominika Malska