Sonia często dzwoni do taty, żeby jej pomógł, kiedy odrabia pracę domową. Czasem mówi: “Chcę pójść na ulicę z tatą!” Bierze wtedy telefon, dzwoni, włącza wideo i wychodzi z nim na zewnątrz. Chodzimy też razem z przyjaciółmi na spacery do parku, tata jest wtedy w telefonie, a my przedstawiamy go wszystkim. To takie życie pół na pół. Na pół tutaj, na pół w Ukrainie – opowiada Oksana, która przyjechała do Polski z córką 21 marca 2022 roku.
Wiele białoruskich i ukraińskich rodzin, sprzeciwiając się reżimowi Łukaszenki i uciekając przed wojną, zdecydowało się opuścić swoje domy i zamieszkać w Polsce. Od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę w 2022 roku, do Polski mogą przyjeżdżać tylko ukraińskie kobiety i dzieci, przez co wiele rodzin zostało rozdzielonych.
Julia Leidik i Evgene Kanaplev, para białoruskich fotografów, która emigrowała z Mińska do Warszawy trzy dni po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, od 2022 roku pracuje nad projektem “Tata w telefonie” portretując ukraińskie rodziny w ich polskich domach. Klasyczne portrety mają jeden niepokojący element – ojciec jest w nich obecny wyłącznie na ekranie smartfona. Dzięki telefonom i komputerom mężczyźni spędzają czas z najbliższymi podczas ważnych uroczystości, ale też najprostszych codziennych czynności: wspólnych spacerów, posiłków czy odrabiania lekcji.
“Tata w telefonie” to opowieść o dramacie wojny z punktu widzenia rodzin, które przez nią rozdzielone, żyją hybrydowo. O tym, jak ukraińskie rodziny próbują radzić sobie na co dzień w trudnej wojennej rzeczywistości oraz jak dzięki technologii można mieć namiastkę domu na froncie, a zarazem wojnę w domu. Przejmujący projekt zmusza także do refleksji nad rolą kobiet i kategorią współczesnej męskości w postsowieckich krajach.
Pierwsza w Polsce solowa wystawa pary białoruskich fotografów, którzy w swojej twórczości podejmują tematy wykluczeń, sytuacji społeczno-politycznej czy białoruskiej propagandy, utrwala portrety rodzin uchodźców w ich naturalnym otoczeniu, które często naznaczone są tymczasowością i gotowością powrotu do domu w każdej chwili.
Kuratorka: Kaja Werbanowska