Na wystawie zaplanowano ekspozycję m.in. prac powstałych podczas wakacji spędzonych w Chałupach w 1932 roku wraz z żoną oraz Władysławem Strzemińskim i Katarzyną Kobro, a będących wyrazem teorii o formie wiodącej do konstruowania widoku, nie widzenia. Artysta operuje w nich płynnymi liniami – niby konturem, sugerującym fale lub chmury. Niezwykle plastyczna linia zdaje się nie mieć ani początku, ani końca, przybiera miękkie, obłe, nieregularne, ale rytmiczne formy. Tło stanowią plamy barwne w tonach przygaszonych. Wystawa w Galerii Piekary będzie również okazją do zobaczenia obrazów olejnych z cykli Jezioro i Łodzie namalowanych w 1948 roku podczas pleneru prowadzonego przez Stefana Wegnera w Olsztynie, a utrzymanych w stylistyce nawiązującej do wspomnianych Pejzaży morskich z lat 30. W pracach tych Wegner dalej wykorzystywał efekt płynnie prowadzonej linii i silnie zaakcentowanej plamy barwnej, realizując przy tym badania fizjologii oka, przestrzenności, zasad rządzących widzeniem podczas obserwacji obiektu ruchomego. W 1948 roku artysta wziął udział w I Wystawie Sztuki Nowoczesnej prezentując na niej wspomniane prace z cykli Łodzie i Jeziora. Z kolei eksponowane na wystawie Kompozycje pochodzące z lat 50. i 60. obrazują dążenie do większej syntezy i wychodzenia poza przedstawieniowość, ku coraz większej abstrakcji. Obrazy z tego czasu charakteryzuje dynamiczna, niemal reliefowa linia z mocnymi akcentami barwnymi na stonowanym tle. Wystawa w Galerii Piekary jest próbą ukazania indywidualnego języka i praktyki twórczej Stefana Wegnera, a jej tytuł odnosi się do jego zainteresowań zagadnieniem rytmu zarówno w samej historii sztuki, jak i w poszukiwaniach artystycznych.
[fragment opisu wystawy]