Szołdra jak Beksiński czyli mistrz bez wykształcenia. Nie ukończył żadnych studiów artystycznych. Z wykształcenia jest elektronikiem i absolutnym samorodnym talentem rzeźbiarskim, który ze sztuki stworzył świat, do którego zagląda przez dziurkę od klucza. Ta dziurka lub sam klucz to częsty motyw towarzyszący jego rzeźbom. Znak rozpoznawczy Artura Szołdry, artysty z Ustronia Śląskiego.
Często mam wrażenie że w mojej głowie jest jakiś mechanizm, który uwalnia w poszczególnych odcinkach czasowych mojego życia pomysły. Pomysły, które jest mi na początku trudno zrozumieć, ale wiem, że są częścią całości. Moje prace nie powstają przypadkowo. Każda z nich ma swoją tajemnicę, swoje przeznaczenie i swoją linię czasu. Dziurka od klucza, którą umieszczam, ma charakter portalu oczekującego na istotę, człowieka, czasami duszę, która jest kluczem do nowej linii czasowej danej rzeźby. Stają się one spójną jednością, odnajdują się, przyciągają i w pewnym sensie tworzą całość. Zamek z odpowiednim kluczem otwiera drogę do innego świata.
Artur Szołdra
Artur Szołdra wykonuje tworzy rzeźby pełne, monumentalne oraz głębokie płaskorzeźby. Zajmuje się też rzeźbą użytkową, samodzielnie projektuje wyposażenie wnętrz oraz montuje rzeźbione elementy trafnie aranżując je w przestrzeni pomieszczeń. Wykonuje rzeźby o wysublimowanej tematyce związanej z postaciami ”fantasy”. Jego prace doskonale wpisują się w specyficzny klimat realizmu magicznego.
Artystę inspiruje anatomia człowieka. Dynamiczne ułożenia ciała jest dla niego wyzwaniem artystycznym. Artur Szołdra uczestniczy w plenerach i konkursach rzeźbiarskich organizowanych w kraju i za granicą – które przeważnie wygrywa bądź zdobywa wyróżnienia. Uczestniczy też w spektakularnych pokazach wycinania rzeźb za pomocą piły spalinowej. Można wówczas śledzić narodziny pięknych monumentalnych kompozycji rzeźbiarskich uczynionych w krótkim czasie, zrobionych niezwykle precyzyjnie i szczegółowo. Ma za sobą kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju oraz za granicą, a jego rzeźby znajdują się w zbiorach prywatnych na całym świecie. Stały zbiór prac Artura Szołdry można zobaczyć w Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” w Wiśle. Gazeta Wyborcza uznała rzeźbiarza za jedno z największych objawień artystycznych w 2018 roku, poświęcając jego twórczości jeden odcinek filmu w cyklu o sztuce polskiej „Wieża Babel”, a w II Przeglądzie Sztuki Współczesnej „Nowa Awangarda” w Katowicach Artur Szołdra otrzymał nagrodę specjalną. Prace artysty są obecnie jednymi z najbardziej poszukiwanych rzeźb na rynku sztuki.
Dla mnie dłuto jest podstawowym narzędziem a także muzyka. Ona ma niesamowity wpływ na uderzenie w dłuto, jego moc i szybkość. Bywa, że jeśli rzeźba znajduje się w określonym oświetleniu, to zależnie czy słucham szybkiej, rockowej muzyki czy też jest to jakiś chillout zupełnie inna rodzi się relacja z materiałem. Wpadam wtedy czasem w taki trans, w którym nie liczy się czas czy konieczność zjedzenia posiłku. To są te najpiękniejsze momenty tworzenia.
Artur Szołdra