Science/fiction - Łukasz Huculak


22.11.2019 - 08.12.2019

Malując Science/Fiction wyobrażałem sobie cywilizację przyszłości, odkrywającą pod warstwą popiołu „pompejańskie” freski dokumentujące zjawiska atmosferyczne planety ogarniętej klimatyczną zapaścią. Estetyka kolejnych epok może okazać się bliska księżycowej, skalista, pozbawiona obecności żywych organizmów w naszej skali. W wersji utopijnej sprawi to technologia, która zespoli cywilizację z krajobrazem, czyniąc ludzkość niewidzialną. Scenariusz dystopijny to odcienie mniej zielone, mroczna apokalipsa.

Łukasz Huculski

 

Sporządzamy kosmos na miarę naszych, ludzkich wyobrażeń, skromnych i niepełnych, raczej. Znamy zaledwie nieco planet, ale chcemy wierzyć, że zasady na nich panujące przenieść można na dowolną liczbę tych niepoznanych i nieodkrytych. Imperializm naszej, skromnej nad wyraz, wyobraźni rozprzestrzeniamy na nieskończoność, której rozmiarów nie poznamy, zapewne nigdy.

Sporą ilość kolejnych kosmicznych hipotez i hipostaz postawił nam teraz przed oczy Łukasz Huculak, malarz wielu nieoczywistości. Wraz z jego obrazami przemierzamy przestrzenie, które określimy najprościej jako kosmiczne, ale w zasadzie nie możemy mieć do tego najmniejszej nawet pewności. Być może są to zwyczajnie jakieś mikroskopowe rewelacje wzbogacone o kilka optycznych zakłóceń czy interferencji.

Wyobrażone przestrzenie nie powstają według jednego porządku. Najpewniej tych porządków może być wiele. Jeden z nich nie podlega żadnym wątpliwościom, to porządek pędzla, farb i podłoża. Z nich to wszystko powstało, uczynione ręką malarza. Iluzja, iluzje najpewniej tak, realność techniki bez najmniejszych wątpliwości. Przypadku pewnie dużo, ale nigdy nie w stopniu decydującym. 

Bogusław Deptuła, kurator wystawy

(materiały prasowe)

mia ART GALLERY
669 037 207

Plac Solny 11

50-127 Wrocław

22.11.2019 - 08.12.2019