Przemieszczenie. Bente Kluge. Rzeźby


11.09.2024 - 26.09.2024

Bente Kluge jest norweską rzeźbiarką, która mieszka i tworzy w Polsce. Artystka jest na stałe związana z Sopotem. W swoich rzeźbach porusza tematykę drogi i podróży. Dominującym elementem jej twórczości są rzeźby przedstawiające postaci w towarzystwie koni i statków. Od kilku lat w pracach Kluge często pojawiają się także motywy kapliczek. Artystka łączy je z tradycyjnymi elementami z norweskich kościołów słupowych oraz ornamentami ze statków wikingów. Inspiracje do swoich dzieł czerpie z norweskiej, afrykańskiej i polskiej kultury ludowej. Do realizacji rzeźb, oprócz ceramiki, używa również żywicy epoksydowej, szkła, drewna, blachy stalowej i brązu.

Jak powiedziała kiedyś pisarka Karen Blixen, opowiadanie historii to powolny proces wzrostu i rozwoju. Przyczynkiem do opowiadania może być fotografia jakiegoś miejsca, domu, krajobrazu, człowieka lub jakieś doświadczenie. Ale to tylko ziarnko piasku, wokół którego rośnie perła. W twórczości Kluge, którą postrzega przede wszystkim jako podróż, zebrane wrażenia, myśli, pomysły i uczucia stanowią to ziarno, inicjując proces twórczy.

Artystka brała udział w wielu wystawach indywidualnych i grupowych zarówno w Polsce, jak i w Norwegii, m.in. w „Rzeźbie” WL4 w Gdańsku, „Magii i Micie” w Galerii El w Elblągu, „Misteriach” w BWA w Jeleniej Górze (Polska), w Sandnes Kunstforening w Sandnes, w Fotland Mølle, Fotland, Hå Gamle Prestegård w Hå w Galeri Bergslien w Eidfjord (Norwegia), a także w plenerach - Międzynarodowym Plenerze Rzeźby z Kamieni Kaszubskich) i Międzynarodowym Plenerze Rzeźby w Drewnie).

„Prace są  opowieścią o przemijaniu dla której inspiracją stały się rzeźbione drewniane posągi Kigango , wznoszone ku pamięci zmarłych przez ludy Mijikenda zamieszkujące pld.-wsch. wybrzeże Kenii. Vigango są wertykalnymi stylizowanymi palami wyrastającymi prosto z ziemi, które swoją abstrakcyjną formą mogą, ale nie muszą nawiązywać do ludzkiej postaci. Ich rolą nie jest zaznaczenie miejsca pochówku, raczej stworzenie nowego ‘ciała’ dla duszy zmarłego. Te drewniane ciała dla duszy mają określoną żywotność, są stawiane w momencie, gdy pamięć o zmarłym nadal jest żywa. Wraz z mijającym czasem i niknącą pamięcią o osobie, która odeszła przestaje się o nie dbać pozwalając na to by drewno zamieszkiwane przez duszę zmarłego powoli niszczało. Taka forma upamiętnienia zmarłych od dawna mnie fascynuje. W dziele Broken columns zapożyczam formę Kigango do tego by opowiedzieć o bliskich mi osobach, które odeszły. W odróżnieniu od prototypu nie posługuję się drewnem, ale gliną. Mimo wszystko dla mnie pamięć wymaga trwałych form. Wystawa obejmuje także moje starsze prace, które również wpisują się w zajmującą mnie aktualnie tematykę przemijania….”

 

Galeria Krypta u Pijarów
12 430 20 15

Pijarska 2

31-015 Kraków

11.09.2024 - 26.09.2024

wernisaż

10.09.2024

18:00