Tysiące kadrów. Dopracowane pozytywy. Długa lista wystaw i publikacji. W wieku 24 lat inżynier budownictwa, Paweł Pierściński (1938–2017), odchodzi od zdobytego w czasach reglamentowanego dostępu do wyższej edukacji praktycznego wykształcenia i inwestuje w drogie wówczas hobby – fotografię.
Rzeczywistość wokół siebie rejestruje odkąd ma 14 lat. W ciemni uczy się rzemiosła. Podejmuje wyzwania techniczne. Dla Pierścińskiego ważny jest temat. Uprawia pejzaż - klasyczny gatunek obrazowania w sztuce. Na wystawach i w wydawnictwach pyta o dziedzictwo, rdzenność, rodzimość i o współczesność: zmianę i jej tempo, transformację krajobrazu, jako proces zmiany organizacji społecznej. Choć z czasem dostrzega niepokojące skutki kolonizacji środowiska naturalnego, przez większą część interesują go – funkcjonujące trochę obok siebie - krajobraz naturalny oraz krajobraz epoki industrializacji i urbanizacji.
Współtwórca Kieleckiej Szkoły Krajobrazu opowiada o ziemi, z którą jest związany. Jego sentymenty, umocowany w historii sztuki warsztat i nieustanna praca składają się na wyjątkowo ciekawą postawę i spójne dzieło. Wystawa jest opowieścią o artyście i jego poszukiwaniach w czasach planowej wizji wzrostu gospodarczego z jego mitami prowadzącymi do kapitalistycznej pułapki, wpisaną we współczesny nam sposób rozpatrywania świata - w duchu ekokrytycznym, czyli stawiającym na świadomości miejsca i środowiska oraz polityk jego zamieszkiwania.
[opis wystawy]
Kuratorka: Ewa Tatar