Dotyk, subtelne gesty rąk czy ekspresyjne wyrazy twarzy zostały przez nas na nowo dostrzeżone i docenione jako niezbędne nośniki emocji. Komunikacja niewerbalna nabrała szczególnego znaczenia jako kluczowy element budowania relacji z innymi.
Odzyskaliśmy wiarę w ciało: mowę ukrytą w jego spontanicznej dynamice i swobodnym ruchu. To właśnie ciało wytwarza komunikaty o naszym samopoczuciu czy potrzebach w sposób szczery i bezpośredni. Uśmiech czy mrugnięcie okiem to uniwersalny język, w którym słowa są zbędne.
Ekspozycja ukazuje intuicyjny proces odbudowywania więzi, które zamarły, gdy bliscy z dnia na dzień stali się wirtualni, odlegli i niedostępni. Zaprezentowane zdjęcia i obrazy próbują oddać coś, za czym wszyscy tęskniliśmy: bezcenną, rozgrywającą się w cieniu globalnego zagrożenia, chwilę beztroski.
Kuratorka: dr Weronika Kobylińska