Już od 10 listopada 2023 roku Goście ŻIH będą mogli zobaczyć nową wystawę czasową, poświęconą twórczości wielkiego artysty żydowskiego ocalałego z Zagłady, Izaaka Celnikiera. Po raz pierwszy zostaną pokazane jego dzieła powstające w okresie odwilży politycznej, w szczególności liczne rysunki, ilustracje do opowiadań i wierszy w języku jidysz, które uległy rozproszeniu, a ich pierwotne przeznaczenie – zapomnieniu.
Główną częścią wystawy są ilustracje do jidyszowych opowiadań Awroma Rejzena (1876–1953) i wierszy Dawida Sfarda (1903–1981). Prac tych artysta nigdy nie zobaczył w druku, ponieważ ukazały się po jego wyjeździe do Francji. Rysunki nigdy wcześniej nie zostały zebrane w jedną całość i pokazane publicznie. Na potrzeby wystawy zostały również przygotowane często po raz pierwszy tłumaczenia z jidysz najciekawszych opowiadań i wierszy ilustrowanych przez artystę.
- W liście do Aleksandra Lewina, swojego wychowawcy z Domu Sierot prowadzonego przez Janusza Korczaka, Celnikier nazwał zbiór prac pozostawionych w Polsce „niewielkimi resztkami z Solnej, [które] są [...] bez większego znaczenia”. Są to prace zawierające zakodowane treści odnoszące widza do biografii artysty. - mówi kuratorka wystawy, Zuzanna Benesz-Goldfinger, kierowniczka Działu Sztuki ŻIH.
Celnikier czerpał z twórczości swoich mistrzów: Leonarda da Vinci, Rembrandta, Goi, van Gogha i Picassa. Obejmujący się kochankowie inspirowani dziełem Picassa Uścisk stali się ważnym motywem obrazu Getto z aniołem (1958-1964) i jego późniejszych wariantów. Zastosowanie stylistyki nawiązującej do późniejszej twórczości Picassa w ilustracjach książkowych Celnikiera odsyła widza do idei antyfaszyzmu i pacyfizmu.
Izaak Celnikier urodził się w Warszawie w 1923 roku, w dzieciństwie przebywał w Domu Sierot Janusza Korczaka. W chwili wybuchu wojny wyjechał z rodziną do Białegostoku, od 1941 roku przebywał w tamtejszym getcie. Po likwidacji getta białostockiego Izaak Celnikier przeszedł kolejno przez niemieckie obozy w Stutthof, Auschwitz, Flossenbürgu i Dachau. Po wojnie studiował malarstwo monumentalne, a w 1957 roku wyjechał na stypendium do Paryża, gdzie mieszkał i tworzył do końca życia. Zmarł w 2011 roku.
- Wojenne losy i przeżycia Izaaka Celnikiera są wstrząsające, a sposób w jaki przelewał je na papier i płótno jest dobitnym dowodem na to, że bolesne wspomnienia towarzyszyły mu już zawsze. Opowiadamy więc trudną, ale bardzo ważną historię, zachęcając naszych Gości by odkrywali ją w tych niezwykłych pracach. Takie spotkania są jednym z fundamentów misji Żydowskiego Instytutu Historycznego – mówi dyrektorka ŻIH Monika Krawczyk.
Wystawa prezentuje prace Izaaka Celnikiera ze zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego im. Emanuela Ringelbluma, Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie, a także z prywatnej kolekcji rodziny artysty.
Fotografia u góry: Izaak Celnikier, autor fotografii nieznany, zdjęcie z drugiej połowy lat 40. XX w., zbiory prywatne rodziny artysty
Szkic do Getta z aniołem, grudzień 1957, tusz i akwarela na papierze, zbiory prywatne rodziny artysty
Umschlagplatz / Korczak, 1982–1990, akwatinta, akwaforta, zbiory Muzeum Żydowskiego Instytutu Historycznego im. Emanuela Ringelbluma
Pressentiment / Przeczucie, 1969–1970, papier, akwaforta, zbiory Muzeum Żydowskiego Instytutu Historycznego im. Emanuela Ringelbluma