Patrzymy na śpiące zwierzę, a może na jego martwe ciało? Jaki rejestr emocji każda z tych sytuacji w nas wywołuje? W swoim najnowszym projekcie Nati Krawtz eksploruje problem niepokojącego napięcia pomiędzy tym, na co patrzymy, a tym, co widzimy. I stawia niewygodne pytania: Gdzie przebiega granica pomiędzy życiem a śmiercią? Czy śmierć ciała oznacza utratę sprawczości? "Zwierzę Ci się, kochanie" to zapis wnikliwej obserwacji śpiących zwierząt, których intymność jest wystawiona na pokaz w zoo, jak i przejmujących spotkań artystki z umierającymi zwierzętami nie-ludzkimi lub ich rozkładającymi się ciałami. Ich zdeformowane szczątki wzbudzają wstręt i odrazę. Tymczasem artystka przywraca im podmiotowość, kołysze do snu. Poprzez akt patrzenia daje świadectwo ich cierpienia i bólu. Gest Krawtz konfrontuje nas z tym, czego staramy się nie dostrzegać – że inny sposób zamieszkania świata jest możliwy, że możemy się otworzyć na nowe sposoby opisywania rzeczywistości.
kuratorka: Elżbieta Nieroba