W świecie immersyjnych doznań, zanurzenia zmysłów w rzeczywistości wirtualnej, bądź też w tej realnej kreowanej na wirtualną coraz cenniejszy wydaje się namacalny kunszt.
Mistrzostwo w konkretnej dziedzinie winno budzić respekt i uznanie. Szczególnie jeśli jest to mistrzostwo w dziedzinie wymagającej nie tylko sprawności wytwórczej lecz także wybitnej
kreatywności i pasji - jaką właśnie jest rzeźba. Mając to na uwadze stworzyliśmy projekt Plus Ultra - składający się z cyklu wystaw wybitnych przedstawicieli rzeźby polskiej młodego i starszego pokolenia.
Plus Ultra jest to mobilna oferta kulturalna polegająca na prezentacji dzieł twórców z Polski tak aby ich prace były dostępne widzowi poza ich miejscem twórczości. Pierwsza z cyklu wystawa - “Mistrzowie Rzeźby” - eksponować będzie dzieła twórców będących, można by rzec, ‘‘filarami’’ polskiej rzeźby współczesnej. Wystawa przedstawiać będzie przekrój twórczości owych starszych pokoleń rzeźbiarskich; główne nurty działań poszczególnych artystów i uprawiane przez nich style w rzeźbie.
Prezentowani będą m.in.:
Jan Kucz - Formalną edukację plastyczną rozpoczął w Liceum Technik Plastycznych w Bielsku-Białej, które ukończył w 1955 roku. Sześć lat później rozpoczął studia na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowni profesora Franciszka Strynkiewicza. Działalność artystyczną z sukcesem przeplatał z pracą naukową. W swojej Alma Mater prowadził pracownię rzeźby, sprawował funkcję prorektora, a w 1989 roku stał się profesorem. Wykładał również w pracowni malarstwa w Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. Brał udział w licznych konkursach na projekty pomników – wiele z nich wygrał, jednocześnie realizując własne pomysły – choćby Pomnik Jana Kochanowskiego w Radomiu czy też kardynała Stefana Wyszyńskiego w Częstochowie. Był członkiem grupy Rekonesans. Należał do Związku Polskich Artystów Plastyków. Pełnił zaszczytne funkcje – m.in. członka Rady Artystycznej Szkolnictwa Wyższego Ministerstwa Kultury i Sztuki. Jego twórczość określić można mianem nowego realizmu. Jan Kucz doskonale operował tradycyjnym warsztatem rzeźbiarskim, Rzeźby komponował za pomocą odmiennych technik, z różnorakich materiałów – brązu, ceramiki, tkaniny, a nawet papieru, ziemi, papy czy asfaltu. Niejednokrotnie łączył owe elementy w jeden obiekt lub aranżację, czego dowodzą instalacja zaprezentowana na 40. Biennale Sztuki w Wenecji w 1982 roku.
Barbara Zbrożyna -Po wojnie studiowała rzeźbę na krakowskiej ASP im. Jana Matejki, pod kierunkiem profesora Xawerego Dunikowskiego, a następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowni profesora Franciszka Strynkiewicza. Sukcesywnie oddawała się różnorakim aktywnościom – tworzyła ilustracje do czasopism, aby następnie objąć stanowisko kierowniczki działu plastyki, jednocześnie realizowała się jako pedagog, ucząc w liceach plastycznych. Od 1961 roku prowadziła zajęcia metodą arteterapii w jednym z warszawskich szpitali. We Francji odbyła kurs dla plastyków-pedagogów. Niejednokrotnie wyrażała swój opór wobec zastanej rzeczywistości – przez sztukę, będąc członkinią awangardowej ,,Grupy 55” oraz za pomocą działań politycznych – uczestniczyła w ruchu opozycyjnym, podpisała się pod słynnym ,,Apelem 64”, podczas stanu wojennego aktywnie działała w tzw. podziemiu. Jej prace były wielokrotnie wystawiane – indywidualnie, jak i zbiorowo, w Polsce oraz za granicą. Barbara Zbrożyna pozostawiła po sobie ślad w licznych pomnikach, a także w rzeźbach nagrobkowych (Xawerego Dunikowskiego, Stanisława Herbsta). W swojej indywidualnej twórczej drodze przeszła transformację od realizmu (Przekupka) poprzez syntetyzm (Macierzyństwo) do tworów organicznych (Król i królowa). Inspirowała się rzeźbą Henry’ego Moore’a – tworzyła za pomocą przenikających materiałów, np. ażuru, bawiła się współgrą światła i przestrzeni. Ważnymi motywami w sztuce artystki pozostawały macierzyństwo, kobiece ciało, jego intymne doświadczenie (Koncentratory). Nie była jej obca tematyka sakralna: wykonała Ołtarz z przedstawieniami 28 Świętych i Błogosławionych w Kościele św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Umarła 15 grudnia 1995 roku w Warszawie.
Stanisław Cukier - Naukę rozpoczął w słynnym Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara, ukończył je w roku 1976. Artystyczną edukację kontynuował na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie – wśród znamienitej kadry znajdowały się m.in. takie nazwiska jak Stanisław Słonina czy też Piotr Gawron. W 1981 roku zdobył dyplom z wyróżnieniem w pracowni profesor Zofii Demkowskiej. Uprawia przede wszystkim rzeźbę oraz medalierstwo. Do jego ulubionych materiałów należą drewno, brąz oraz granit. Oprócz tworzenia z zapałem oddawał się pracy dydaktycznej. Wykładał na swojej Alma Mater – w Katedrze Medalierstwa i Małej Formy Rzeźbiarskiej. Następnie powrócił do korzeni, udając się do Zakopanego – rozpoczął pracę jako nauczyciel w Liceum Plastycznym im. Kenara, by następnie przez wiele lat (1994-2019) sprawować rolę dyrektora. Ma w swoim dorobku mnóstwo wystaw indywidualnych, jak i zbiorowych, zarówno w kraju, jak i za granicą (Londyn, Budapeszt, Bratysława, Genewa). Brał udział w jubileuszowej wystawie Zofia Demkowska i jej uczniowie zorganizowanej przez Muzeum ASP w Warszawie. Jest członkiem Federation Internationale de la Medaille. Uczestniczył w licznych kongresach (m.in. w Colorado Springs w 1987 czy też w Helsinkach w 1989). Spośród licznych wyróżnień, którymi został uhonorowany, warto by wymienić chociażby Grand Prix z 1989 roku (II Triennale Rzeźby) czy też zaszczytny złoty medal zdobyty podczas Biennale Małej Formy Rzeźbiarskiej w Ravennie. W 2016 Stanisław Cukier został odznaczony srebrnym medalem ,,Zasłużonego Kulturze Gloria Artis”. W swoich rzeźbach eksploruje motywy macierzyństwa, rodziny oraz codzienności przeżywanej razem z bliskimi.
Zofia Demkowska - Studiowała na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie obroniła pracę dyplomową pod przewodnictwem Tadeusza Breyera. Kształciła się również w obrębie historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim. W 1959 roku wyjechała do Francji, aby odbyć roczny kurs w zakresie numizmatyki w paryskiej École pratique des hautes études. Po ukończeniu studiów rozpoczęła pracę jako asystentka w pracowni medalierstwa Józefa Aumillera. Od roku 1963 była członkinią Federation Internationale de la Medaille. Aktywność artystyczną doskonale zespoliła z naukowym dorobkiem. Przez wiele lat, w murach swej macierzystej uczelni prowadziła Pracownię Medalierstwa na Wydziale Rzeźby. Sprawowała funkcję dziekana. W 1979 roku została mianowana profesorem. Buntowała się przeciwko kanonowi medalierstwa – metal zastępowała ceramiką, gotowe sztance indywidualnym odlewem, zaś tradycyjną formę kolistą – reliefami o różnorakich wykrojach. Medalom usiłowała odebrać nieco patosu, powagi – wciągała je w wir codziennego życia, nadając im osobisty odcień. Eksplorowała przestrzeń, skalę – rezygnując z klasycznego popiersia na gładkim tle, tworzyła obiekty o wielu planach oraz prawdziwie lirycznym zabarwieniu. Sztuka artystki zdradza fascynację wrażeniem bezmiaru, ogromu utrwalonego w formie miniaturowej. Zofia Demkowska została czterokrotnie uhonorowana Nagrodą Ministerstwa Kultury i Sztuki za osiągnięcia w dziedzinie działalności artystycznej, jak również dydaktycznej. Zmarła 4 lipca 1991 roku w Warszawie.
Władysław Hasior - Ukończył Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Następnie udał się do Warszawy, gdzie studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych. W 1958 roku uzyskał dyplom w pracowni profesora Mariana Wnuka. Pracował jako dydaktyk w Liceum im. Kenara oraz w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Otrzymał stypendium francuskiego Ministerstwa Kultury, dzięki czemu odbył podróż po różnych krajach Europy. Miał okazję praktykować w paryskiej pracowni Osipa Zadkina. Już na wczesnym etapie studiów, zdał sobie sprawę z niewystarczalności klasycznych materiałów oraz technik rzeźbiarskich. Wiedziony potrzebą silnej ekspresji, wypełnienia kreacyjnej intencji, od zawsze poszukiwał własnej formy wyrazu. Bywał lokowany w nurtach surrealizmu, pop-artu, ale też sztuki prymitywnej, ludowej – sam podkreślał jednak własną indywidualność – mawiał, że ,,nie ma patrona w żadnym artyście”. Tworzył montaże, sztandary, asamblaże, monumentalne rzeźby pomnikowe.Wzbudzał kontrowersje – bywał oskarżany o profanację. Pomimo tego, że niejednokrotnie kompromitowano Hasiora, obniżając tym samym wartość jego dzieł, pozostawał człowiekiem dumnym, wyważonym. Jego prace wystawiane są w galeriach i muzeach na całym świecie. Aktywność twórczą postrzegał jako prowokację, samego siebie – za majsterkowicza. Zmarł 14 lipca 1999 roku w Krakowie.
Stanisław Słonina - W 1956 roku ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Twórczą edukację kontynuował w pracowni profesora Mariana Wnuka, na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie uzyskał dyplom z wyróżnieniem. Z macierzystą uczelnią powiązał działalność naukową. Profesorem zwyczajnym mianowany został w roku 1995. Sprawował funkcję prorektora, jak również, dwukrotnie – dziekana Wydziału Rzeźby. Na emeryturę odszedł w 2006 roku. Specjalizuje się w rzeźbie pomnikowej, monumentalnej, reliefowej. Zrealizował kilka pomników Jana Pawła II – w Żyrardowie, Łowiczu, Buenos Aires, a także marszałka Józefa Piłsudskiego – w Płocku oraz Częstochowie. Pola działalności artystycznej, które eksploruje oprócz rzeźby to rysunek, medalierstwo, a także eseistyka. Ma na swoim koncie liczne wystawy indywidualne, które odbywały się w różnych miejscach w Polsce. Jest laureatem Grand Prix UNESCO na Międzynarodowej Wystawie Sztuk Współczesnych w Monte Carlo z 1965 roku. Został uhonorowany Nagrodą im. Brata Alberta. W swojej twórczości nawiązuje do motywów sakralnych, a zwłaszcza maryjnych. Jego sztuka zawiera w sobie pełnię znaczenia, przeznaczoną do indywidualnego odczucia. Mawia, że rzeźba stanowi spotkanie ducha z materią.
Wiesław Fijałkowski - Na studia udał się do Moskwy, gdzie ukończył Akademię Sztuki i Drukarstwa im. I. Fiodorowa. Należał do grupy ,,Positive Art” skupiającej twórców z Okręgu Warszawskiego Związku Polskich Artystów Plastyków. Był także jednym z założycieli innej grupy – ,,TRANSFORM” – jej członkowie tworzyli sztukę niejako intermedialną, łącząc muzykę z rzeźbą, obrazami. Deklarował przywiązanie do szczególnego ruchu międzynarodowego – decentryzmu. Fundamentalna idea ruchu polegała na tym, aby poszukiwać istoty przeżycia czy doświadczenia poza granicami samego dzieła. Szło o ukazywanie nieuchwytnego, czegoś, co wymyka się poznaniu, ale co jest esencjonalne. Tworzywa, które upodobał sobie Fijałkowski to ceramika, glina, a także brąz. Brał udział w wielu międzynarodowych plenerach, chociażby w ,,Porcelana inaczej”. Jego prace były wielokrotnie wystawiane, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Od 1989 roku mieszkał i tworzył w Ożarowie Mazowieckim. Z sukcesem zespalał nowe media z rzeźbą, bawił się wrażeniem przestrzeni, uzyskując tym samym efekt silnie oddziałujący na wyobraźnię widza. Zmarł 21 listopada 2021 roku w Warszawie.
Antoni Rząsa - Edukację rozpoczął w 1Liceum Plastycznym im. Antoniego Kenara, jednak w skutek wybuchu wojny zmuszony był ją przerwać. Na czas okupacji powrócił do ojczystej Rzeszowszczyzny, gdzie wspomagał ruch oporu, będąc gońcem. Po wojnie udał się do Zakopanego, aby kontynuować naukę w Liceum Plastycznym. Ukończył je jako 33-latek, w roku 1952. Pomiędzy znamienitą instytucją, jak również samym Kenarem – a Rząsą – wytworzyła się wyjątkowa więź. Znajomość początkowo oparta na relacji uczeń-mistrz przerodziła się w dożywotnią przyjaźń. Rząsa wspomniał, że to właśnie Kenar radził mu wyjść od sztuki ludowej. Oddał mu cześć, wykonując piękny, choć nieco kontrowersyjny drewniany krucyfiks na jego nagrobku w Zakopanem. Twórczość Antoniego Rząsy, w swej znaczeniowej rozpiętości, nie daje się tak łatwo zaszufladkować. Ziemia, na której dorastał Rząsa, stanowiła styk chrześcijaństwa, prawosławia oraz judaizmu. Charakterystyczne drewniane kapliczki, jak również ogólna powszechność tworzenia w drewnie – ukształtowały świat przeżywany młodego twórcy (Chrystus z cyklu Los człowieka). Fascynowała go tematyka pasyjna, chrystologiczna. Szczególnie upodobał sobie motyw piety, który w jego wizji zespolony był z cierpieniem człowieka, jego ofiarą (Pieta Narwiku, Pieta Monte Cassino, Pieta miłości). Drewno stanowiło dla niego tworzywo nieomal sakralne – to właśnie ono wyznaczało rytm kreacji, prowadziło rękę. Rząsa nigdy nie działał wbrew naturalnej strukturze drewna. Z prostoty sztuki ludowej wydobył wyrafinowanie, z surowej formy Choć twórczość Antoniego Rządy stanowi jeden z najbardziej doniosłych głosów w sztuce II połowy XX-go wieku, sam artysta pozostawał skromnym, niezwykle uwrażliwionym na krzywdę drugiej osoby człowiekiem. Odszedł 26 stycznia 1980 roku w Zakopanem.
Stanisław Kulon- Drogę artystycznej edukacji rozpoczął w Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Kontynuował ją na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie – w pracowniach Ludwiki Nitschowej oraz Mariana Wnuka. Dyplom otrzymał w 1958 roku. Będąc jeszcze na studiach, wyraził swój sprzeciw wobec skazy historii XX-go wieku – uczestniczył w wystawie ,,Przeciw wojnie, przeciw faszyzmowi”. Aktywność twórczą sukcesywnie łączył z pracą naukową oraz akademicką. Jego ulubionym materiałem była ceramika. Szczególnie lubował się również w rzeźbie monumentalnej. W jego dziełach z łatwością daje się dostrzec sakralny pierwiastek, aluzje do chrześcijaństwa. Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych działał jako asystent w pracowni Nitschowej. Wspinając się po szczeblach uniwersyteckiej struktury, w 1988 roku, uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego na wspomnianym już Wydziale Rzeźby. Dwukrotnie sprawował również funkcję prodziekana. Od 1964 roku współpracował z grupą ,,Rekonesans”. Profesorem zwyczajnym stał się w 1995 roku, zaś pięć lat później odszedł na emeryturę. Jest autorem kilku pomników – rozsianych po Warszawie (Pomnik Marii Konopnickiej, Złota kaczka), a także w świętokrzyskim (Pomnik Bohaterom Starachowic), we wsi nad rzeką Wkrą (Pomnik Poległym) czy też na Słowacji (Matka). Zmarł 15 maja 2022 roku. Został pochowany na warszawskich Powązkach.