Przepracowywanie traum przypomina chodzenie po spirali. Czasami wydaje się, że wracamy do punktu wyjścia, ale jesteśmy w nowej płaszczyźnie traumy, która wcześniej była niedostępna do zbadania. Nowa wystawa Marty Szulc „Suche oczy” jest kontynuacją jej wcześniejszych poszukiwań i pracy z wypartymi emocjami. Tytuł wskazuje na cechę traumy, którą jest niemożność zobaczenia, jaka jest rzeczywistość, ponieważ przeżywane wydarzenia są zbyt bolesne, aby je przyjąć. Ta forma ślepoty jest samoobroną, czasami jedyną możliwością uratowania siebie.
Marta Szulc (ur. 1980) absolwentka Wydziału Grafiki Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. Jest artystką wizualną rozwijającą swoją praktykę artystyczną w obszarze malarstwa i rysunku. W większości prac bada własne lęki i próbuje je przepracować, nadając im delikatną formę akwareli, ta estetyzacja lęku stała się sposobem na jego oswojenie. Obecnie koncentruje się na temacie traumy pokoleniowej. Poprzez własne doświadczenia w terapii oraz praktykę artystyczną chce wskazać na powszechność tych przeżyć, starać się je oswoić oraz dać przestrzeń do pracy z nimi.
Jej prace były prezentowane w ramach wystaw indywidualnych i zbiorowych m.in. w Galerii Foksal w Warszawie, CSW Kronika W Bytomiu, Galerii Białej w Lublinie, BWA we Wrocławiu, CSW Łaźnia w Gdańsku. Autorka komiksów: „ten z…” oraz „Spleen”.