Przyszłość nie jest neutralna. Postęp technologiczny Afryki przez stulecia był kształtowany w strukturach kolonialnych, faworyzujących zachodnią narrację o progresie. W wystawie Instytut Technologii Dekolonialnej: Afrykański Akceleracjonizm, pochodzący z Namibii berliński artysta Mark Mushiva kwestionuje dominujące paradygmaty, „zakorzeniając” technologie w afrykańskim wyzwoleniu i samostanowieniu. Wydrukowane w 3D obiekty spekulatywne i wizualizacje cyfrowe przedstawiają przyszłość dekolonialną, w której technologia staje się narzędziem afrykańskiego oporu i futuryzmu.
Wystawę zainspirowała koncepcja afrykańskiego akceleracjonizmu: radykalnego przekonania o możliwości kształtowania przyszłości Afryki poprzez przyspieszenie historii jej buntu, oporu i innowacji. Mushiva nie traktuje technologii jako siły narzuconej z zewnątrz - przedstawia ją jako przedłużenie ruchów niepodległościowych, które przetoczyły się przez kontynent w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Walka o niepodległość sama w sobie stanowiła akt futuryzmu, napędzany wizjami samostanowiącej Afryki, wolnej od nadzoru kolonialnego.
Mushiva wykorzystuje precyzyjnie wykonane obiekty i trójwymiarowe środowiska do stworzenia spekulatywnych narzędzi i mechanizmów, przywołujących zarówno materialność przeszłości, jak i przyszłe możliwości. Prace artysty obalają linearne narracje o postępie Zachodu, ukazując alternatywny świat, w którym postęp technologiczny jest napędzany afrykańską pomysłowością. Wyimaginowane artefakty, łączące w sobie elementy mechaniczne i mityczne, splatają tradycyjną afrykańską kosmologię z twórczością spekulatywną, wskazując przyszłość nieograniczoną historiami kolonialnymi.
Artysta bada, w jaki sposób technologia, postrzegana jako symbol nowoczesności i dominacji Zachodu, może służyć jako medium rekultywacji kulturowej. Obiekty Mushivy zacierają granice między tym, co materialne a wirtualne, sugerując, że dekolonizacja jest w równym stopniu działaniem technologicznym, jak i politycznym. Spekulatywne środki są przesiąknięte duchem wyzwolenia – czerpią z głębokich powiązań między kulturą materialną afrykańskich ruchów niepodległościowych i ich wyobrażeń na temat przyszłości.
Na wystawie Instytut Technologii Dekolonialnej Mushiva prezentuje instrumenty ze swojego laboratorium, w tym Mesho czyli detektor rasizmu, kamizelkę dźwiękową i Mbako – przenośny syntezator ręczny. Zaprezentuje również pierwszą wersję pracy wideo Manyata Futurism, badającą architekturę afrykańskich wiosek z perspektywy geometrii fraktalnej. Prace zachęcają do zrewidowania wyobrażeń o technologii i postępie. Poszukują odpowiedzi na pytania: Jak wygląda prawdziwie dekolonialna przyszłość? W jaki sposób afrykańskie historie oporu i innowacji mogą zmienić krajobraz technologiczny?
Traktując afrykański akceleracjonizm jako ruch łączący przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, Mushiva zwraca uwagę na fakt, że narzędzia do wyobrażania – i budowania – wyzwolonej przyszłości zawsze pozostawały w zasięgu ręki. Poprzez spekulatywne obiekty i cyfrowe interwencje pokazuje, że technologia dekolonialna nie jest odległą utopią, ale trwającym procesem.
Mark Mushiva to multidyscyplinarny kreatywny technolog, wynalazca i artysta hip-hopowy z Namibii. Mieszka i pracuje w Berlinie. Posiada tytuł doktora w dziedzinie informatyki (Uniwersytet w Trydencie, Włochy), przy czym szczególnym zainteresowaniem darzy zagadnienia związane z interakcją człowieka z komputerem. Jest jednym z trzech członków wielokrotnie nagradzanej hip-hopowej grupy poetyckiej Black Vulcanite. Łączy naukowo-artystyczne zainteresowania w badaniach idei, sugerującej, że szybkie i radykalne wdrożenie technologii informatycznych przez ludność afrykańską może przeciwdziałać niekorzystnym skutkom rasowego kapitalizmu. Twórca wykorzystuje przy tym nowatorskie technologie, takie jak wizja komputerowa, synteza dźwięku i robotyka.
kuratorka: Zorka Wollny