Malarstwo to kontrakt między wizją obrazu a ręką. Tu można wyczarować treść, znaczenie i piękno. Ale kiedy ręka nie czuje idei lub kiedy jest technicznie nieporadna, obraz zostaje przekłamany. Na tej wystawie – w czterech tematach – pokazujemy malarstwo z Kolekcji MOCAK-u ukazujące trafne porozumienie ręki z obrazem. Te prace raz nagłaśniają, a raz wyciszają temat. Malarstwo to medium wszechstronne.
Studium rzeczy i słowa
Malarstwo wpływa na znaczenie przedmiotu i znaczenie słowa. Na pozór wszystko wygląda podobnie, ale w rzeczywistości jest czymś innym, czymś nowym. Czymś znacznie bogatszym.
Człowiek
Sztuka to zawsze opowieść o człowieku, bo dzieło pomaga zobaczyć siebie i innych. Dotyczy to całej sztuki, ale tam, gdzie pojawia się ludzka postać, jest wyraźniejsze, bo malarstwo potrafi nagłośnić jedną cechę, a inne wyciszyć.
Sceny z życia
Obojętniejemy na to, co dzieje się wokół. Ale malarstwo potrafi nadać ważność codziennym scenom. Umie również pokazać – lub raczej wydobyć – ich symboliczność.
Gęstość rzeczywistości
Dostrzegamy wokół siebie najczęściej tylko fragmenty. Marzenie o szerszym spojrzeniu objawia się w sztuce „totalnymi” próbami zobaczenia wszystkiego, co ważne. Taki gęsty „prawie realizm” – częsty w sztuce dawnej – nadal jest narzędziem przydatnym
Fotografia u góry: Marcin Maciejowski, My, młodzi artyści dzieło Podkowińskiego witamy z najwyższą radością, 2014, Kolekcja MOCAK-u