"Madonna pod jodłami" to niezaprzeczalnie jedna z najpiękniejszych Madonn w sztuce europejskiej. Losy obrazu były niezwykle dramatyczne. Obraz został przywieziony z Wittenbergi do Wrocławia w 1517 r. Biskup Jan V Thurzon przekazał go do wrocławskiej katedry, gdzie znajdował się przez 430 lat . Tuż po II wojnie światowej obraz został perfidnie skradziony. Otóż w 1945 r. przeniesiono dzieło do Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu. Tam w latach 1946-47 niemiecki duchowny Siegfried Zimmer i malarz Georg Kupke potajemnie wykonali kopię obrazu, którą powiesili we wrocławskiej katedrze. W 1948 roku Zimmer wywiózł do Niemiec oryginalny obraz i sprzedał w latach 60. w Monachium. Od lat 70. "Madonna pod jodłami" była kilkakrotnie wystawiana na międzynarodowym rynku antykwarycznym. W 1961 r. fakt, że oryginał zastąpiono falsyfikatem odkryła Daniela Stankiewicz, konserwatorka z Muzeum Śląskiego we Wrocławiu. "Madonna pod jodłami" to niezaprzeczalnie jedna z najpiękniejszych Madonn w sztuce europejskiej.
Arcydzieło Lucasa Cranacha starszego "Madonna pod jodłami" ze zbiorów Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu będzie wystawione w Willi Caro od 14 stycznia do 2 kwietnia 2023 r. W sobotę, w dzień wernisażu wystawy, o godzinie 12.00 prof. dr hab. Wojciech Kowalski, wygłosi wykład inauguracyjny „Szczęśliwy powrót skradzionej Madonny. Losy arcydzieła Lucasa Cranacha starszego". Warto podkreślić, że to właśnie profesor Kowalski, gliwiczanin, prawnik, specjalista prawa międzynarodowego, wieloletni pełnomocnik Ministra Spraw Zagranicznych do spraw restytucji dóbr kultury, prowadził negocjacje ze stroną szwajcarską, które doprowadziły do odzyskania obrazu.
"Madonna pod jodłami" powstała około 1510 roku jest medytacją nad macierzyństwem, miłością matczyną, a równocześnie zapowiedzią męki Chrystusa. Madonna Cranacha, jedno z najdoskonalszych dzieł renesansowych znajdujących się w polskich zbiorach, będzie pokazane w otoczeniu dwóch obrazów: Alegorii Mądrości Bożej z XV. wiecznej szkoły florenckiej oraz portretu Chłopca ze szczygłem Antona Möllera z 1586 r. Ekspozycja będzie zatem spotkaniem dwóch renesansów: północnego i południowego. Malarstwo północnoeuropejskie cechował pedantycznie oddawany detal, zamiłowanie do szczegółów, podczas gdy malarstwo włoskie przesycone było wątkami antycznymi, które było częścią jego naturalnego dziedzictwa.
Wystawie będzie towarzyszył program edukacyjny, wykłady i oprowadzania kuratorskie.
Lucas Cranach starszy (1472 – 1553) to jeden z najwybitniejszych reprezentantów renesansu w Niemczech. Pochodził z Kronach. W czasie wędrówki artystycznej prowadzącej przez Bawarię i wzdłuż Dunaju, dotarł do Wiednia i związał się z tamtejszym kręgiem humanistów. Jego malarstwo podlegało wpływom późnogotyckiej ekspresji, a bajkowo – idylliczne tła krajobrazowe czerpał ze szkoły naddunajskiej. W 1505 roku przybył na dwór księcia elektora Fryderyka III Wettyna do Wittenbergi i tam rozwinął swój warsztat. Przy pomocy licznych współpracowników prowadził obfitą produkcję malarską i graficzną. Kilkukrotnie był burmistrzem i zdobył znaczny majątek. Zaprzyjaźnił się z Marcinem Lutrem, poznał Filipa Melanchtona i przystąpił do obozu reformacji. W 1508 roku podróżował do Niderlandów, pojawiły się wówczas w jego twórczości elementy manierystyczne. Oprócz obrazów religijnych zaczął malować kompozycje mitologiczne. Skutkiem nadmiernej produkcji warsztatowej i ogromnej ilości zamówień, poziom wielu dzieł jest nierówny artystycznie. Dużą wartość zachowały portrety. Pod koniec życia Cranach udał się za swym księciem w 1550 roku do Augsburga, Innsbrucku i do Weimaru, gdzie zmarł w 1553 r. Jego uczniami i kontynuatorami byli dwaj synowie: Hans (1510-37) i Lucas młodszy (1515-86).