Kurdowie, jako twórcy kultury ocalającej tożsamość – to zamysł wielodziedzinowych działań artystycznych w bydgoskim Muzeum Okręgowym. Złożą się na nie sztuki plastyczne i wizualne, film, fotografia, literatura oraz muzyka. Będzie to Międzynarodowy Festiwal Sztuki Protonarodów.
Pojęcie protonarodu sformułował norweski antropolog społeczny Thomas Eriksen, dla wyodrębnienia tego typu grup etnicznych od społeczności lokalnych, tubylczych itp. W odróżnieniu od nich protonarody posiadają własne elity polityczne, ideologów, działaczy kultury, artystów, którzy starają się generować ruch narodowy i uzyskać niezależność polityczną w postaci państwa. Wiele istniejących współcześnie protonarodów funkcjonowało w przeszłości w ramach własnych organizmów państwowych, jak m.in. Szkocja czy Tybet. Działania „Kurdystan – oblicza trwania” to pierwsza odsłona Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Protonarodów, organizowanego w bydgoskim Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego. Coroczny festiwal zaprezentuje działalność artystyczną znanych w świecie grup etnicznych i narodów, dążących do suwerenności politycznej. W kolejnych realizacjach projektu pokażemy kultury: Basków, Katalończyków, Tybetańczyków, Tatarów.
Festiwal wszelkich sztuk
Pierwszy MFSP rozpocznie się na początku zimy, a zakończy wiosną. Zaprezentujemy paręset prac ponad 30 kurdyjskich artystów i artystek sztuk plastycznych i wizualnych niemal z całej Europy, a także Australii, Tajlandii oraz USA. Warto poznać ich nazwiska: Ahmad Nabaz, Arya Atti, Azad Karim Mohammed, Azad Karim, Azad Nanakeli, Bahram Hajou, Baldin Ahmad, Baris Sayitwan, Bayan Jaf, Cheman Ismael, Dara Muhammad Ali, Ebrahim Alipoor, Faek Rasul, Fuad Aziz, Havin Al-Sindy, Jalal Raouf, Jamal Penjweny, Khaery Adam, Malva (Omar Hamdi), Mohamed Arif, Morazo Jajan, Namo (Mohammad Rostamzadeh), Nimat Shabab, Norrem (Issam Hamdi), Osman Ahmed, Poshya Kakil Ahmed, Rostam Aghala, Rushdi Anwar, Sakar Sleeman, Shukr Saeed, Suleiman Shaker, Tania Raschied, Walid Siti, Younes Mohammed, Yousif Salih czy Zehra Dogan. Specjalnie dla wystawy ich dzieł bydgoskie muzeum przeznaczyło blisko 1000 m kw. powierzchni wystawienniczej, która zostanie zaaranżowana m. in. w przestrzeni sąsiadującego z muzeum budynku Bydgoskiego Centrum Finansowego, gdzie organizatorzy, tworząc ekspozycję dzieł sztuki, zamierzają wykreować nowe atrakcyjne miejsce w śródmieściu Bydgoszczy.
Równie ważną będzie obszerna prezentacja kurdyjskiej kinematografii z projekcjami dzieł tak wybitnych reżyserów jak Bahman Ghobadi (laureat m.in. Złotej Kamery dla najlepszego debiutu oraz Nagrodę FIPRESCI na 53. MFF w Cannes za Czas pijanych koni), czy nominowany do Oscara w 2019 roku – Talal Derki.
Prezentując kurdyjską kulturę nie można zapomnieć o poezji i muzyce niezwykle ważnych sztukach dla kurdyjskich oblicz trwania. Muzyka i pieśni służą Kurdom do opowiadania o swoich przeżyciach, dzielenia się nimi z całym światem. Bardzo często pieśni i poezja kurdyjska są jedynymi materiałami do nauki języka kurdyjskiego; nota bene Kurdowie niemal wszystko piszą wierszem. Festiwal przybliży twórczość literacką i kompozytorską narodu bez państwa oraz jej twórców. Dopełnieniem naukowym imprezy będą spotkanie z polskimi badaczami Kurdystanu, autorami książek oraz dziennikarzami.
Co to znaczy być Kurdem
Nikt dotąd w Europie nie stworzył tak bogatej prezentacji kurdyjskiej sztuki i kultury w różnych ich przejawach. To nie będzie wielozmysłowy event, spektakl etnograficznych nowalijek i konstatacji tylko oblicza trwania, poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, co to znaczy być Kurdem i jak być Kurdem? Podstawą tożsamości człowieka jest pamięć autobiograficzna, budowana przez nasz emocjonalny mózg. To jest pamięć mnie w określonej sytuacji: zapachy, kolory, frazy muzyki, kurz polnej drogi i skwar. Nie są to poetyckie imponderabilia, lecz coś rozstrzygającego o naszym zakorzenieniu, genius loci człowieka, szczególnie bolesny, gdy jest skazany na tułaczkę. „Być Kurdem oznacza borykać się z geografią i historią, mieć i nie mieć dzieciństwa, dorastać i dojrzewać pojmując coraz bardziej skłóconą naturę otaczających zjawisk, pozostawać w symbiozie ze swoimi, odcinać się od nich – z własnej woli czy z musu – i pytać, kim oni są. Stąd wyłania się dylemat tożsamości, który obywatele owego świata mają we krwi, jako dynamiczny motyw zachęcający i zniechęcający do działania, do związku z miejscem urodzenia i do tułaczki” – napisała prof. Ewa Machut-Mendecka, jedna z najwybitniejszych polskich arabistek”.
Opoka kultury i historii świata
Świat naznaczył Kurdów epiką walki; od Saladyna gromiącego Krzyżowców po odważnych Peszmergów, którzy zatrzymali ekspansję ISIS na Bliskim Wschodzie. W mediach widzimy tylko zacięte twarze mężczyzn i kobiet z kałasznikowami, a szersza wiedza o ich historii i kulturze pozostaje wciąż unikatem, choć nie brakuje znakomitych książek o Kurdach pióra polskich, dziennikarzy i podróżników. Kurdystan to nie tylko teren wojen i rywalizacji mocarstw. To obszar o bardzo bogatej historii. W jaskini Shanidar odkryto szczątki człowieka neandertalskiego. Erbil, stolica irackiego Kurdystanu, to jedna z najdłużej nieprzerwanie zasiedlonych miejscowości na świecie, z historią sięgającą sześciu tysięcy lat wstecz. Sercem miasta jest cytadela, wpisana w 2014 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. O Peszmergach słyszał cały świat, niestety rzadziej słyszy się o kurdyjskich artystach, pisarzach, poetach, czy filmowcach. Największy na świecie naród bez własnego państwa przetrwał nie tylko dlatego, że nigdy nie bał się chwycić za broń; przetrwał, ponieważ stworzył twardą opokę kultury chroniącej tożsamość. Stąd też kurdyjska sztuka współczesna i kultura rozwijały się w szczególnie trudnych warunkach politycznych i ekonomicznych. Wielu kurdyjskich artystów identyfikowano z krajami, które zamieszkiwali, pomijając narodowe korzenie.
Anioły tej części świata
Dopiero w ostatnich latach ich odrębność jest mocniej podkreślana. Ważną rolę w tym odrodzeniu odegrał Region Kurdystanu (w południowym irackim Kurdystanie), który de facto od 1992 r. cieszył się niezależnością od reszty Iraku. Po 2003 roku jego szczególny status potwierdziły zapisy nowej, irackiej konstytucji, które nadała mu szerokie uprawnienia regionu federalnego. Niezrealizowane marzenia o własnym państwie oraz liczna międzynarodowa diaspora mają szczególny, znaczący wpływ na życie społeczne i istotne postawy artystyczne. W tych trudnych okolicznościach Kurdowie stworzyli niepowtarzalną, wielopoziomową aktywność w sztuce nowoczesnej, której szerokie spektrum pokażemy w Bydgoszczy. Nasuwa się pytanie, jakim stali się przez to społeczeństwem? Odpowiedział na nie filozof Slavoj Żiżek ich częsty gość, dla którego Kurdowie są „aniołami w tej części świata”. „W Turcji, w której sytuacji orientuję się stosunkowo dobrze, moją uwagę zwróciło, to że kurdyjska mniejszość jest nowocześniejsza i bardziej otwarta na świat niż reszta społeczeństwa. Daleki jej jest jakikolwiek fanatyzm religijny, za to wykształciła u siebie silny feminizm (dzięki temu dowiedziałem się np. w Stambule, że prowadzone przez Kurdów restauracje nie tolerują żadnych, najmniejszych nawet oznak dyskryminacji płciowej)”. Kurdowie z irackiej i syryjskiej części Kurdystanu, czyli Baszur i Rożawy stali się podziwiani na całym świecie nie tylko po odegraniu kluczowej roli w walce z Państwem Islamskim, ale również za poświęcenie w ochronie chrześcijan, jezydów i milionów uchodźców. Płynęły do nich słowa wdzięczności m.in. od papieża Franciszka, prezydenta Baracka Obamy, kanclerz Angeli Merkel czy prezydenta Emmanuela Macrona. Mozaika religijno-etniczna od lat pomyślnie istnieje w Kurdystanie, a tolerancja jest głęboko zakorzeniona w tym narodzie. W dramatycznym momencie wojny z ISIS w lipcu 2014 roku, gdy terroryści zbliżali się do Erbilu, ówczesny prezydent Regionu Kurdystanu Masoud Barzani powiedział do patriarchy Chaldejskiego Kościoła Katolickiego Louisa Raphaela Sako: „Albo wszyscy umrzemy razem, albo wszyscy będziemy żyli z godnością”. Dzięki malarstwu, literaturze, filmowi i muzyce, Kurdystan nie stał się amorficznym, zapomnianym królestwem, lecz przestrzenią z historyczną ciągłością, źródłem silnych emocjonalnych więzi choć bez wyodrębnionych granic. Gdzieś, wzdłuż górskich szczytów Taurusu, na pustynnych nizinach Iraku oraz Syrii, u podnóża gór Zagros jest ich genius loci. Chcemy pokazać, jak go ocalili. Główny organizator: Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy Partner merytoryczny: Kurdyjskie Centrum Informacji i Dokumentacji w Krakowie Partner: Miejskie Centrum Kultury MCK w Bydgoszczy Termin realizacji: 25 listopada 2022 – 31 marca 2023 Kurator: dr Wacław Kuczma Miejsca realizacji: Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy przy ul. Gdańskiej 4 Galeria MOB w Bydgoskim Centrum Finansowym, ul. Jagiellońska 1 Miejskie Centrum Kultury w Bydgoszczy, ul. Marcinkowskiego 12 Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku, ul. Bydgoska 9, 86-070 Dąbrowa Chełmińska Projekt współfinansowany przez Miasto Bydgoszcz. Partnerem głównym wydarzenia jest Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Wydarzenie finansowane z Europejskiego Funduszu Regionalnego Poświęcona Kurdom edycja festiwalu organizowana jest we współpracy ze Ziyadem Raoufem – współzałożycielem Kurdyjskiego Centrum Informacji i Dokumentacji, promotorem i mecenasem kurdyjskiej sztuki w Polsce, ale też artystów z innych krajów. Za swoją działalność społeczną i kulturalną został m.in. nagrodzony tytułem Krakowskiego Ambasadora Wielokulturowości 2020. Bydgoskie wydarzenie objęte jest patronatem przez Przedstawicielstwo Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce.