Krzysztof Klimek – Garaże i inne pejzaże


18.01.2023 - 05.03.2023

Tytułowe Garaże to bohaterowie tylko jednego obrazu na najnowszej wystawie w MAW. Pierwszoplanową rolę na wszystkich obrazach Krzysztofa Klimka odgrywa zima. Ta pora roku ma swoich zwolenników i przeciwników. Dla jednych jest powodem do narzekań, u innych wzbudza lęk, kierowców jak zawsze zaskakuje. Miłośnicy zimy kochają jej biel, miękkość, czar, łagodność połączoną z ostrością, doceniają zimowy świąteczny klimat.

14 prac artysty to przedstawienia zimy w jej różnych odcieniach i z różnych miejsc w Polsce. Największe dominujące na wystawie płótno to obraz „Świebodzin, panorama miasta spod figury Chrystusa Króla, zima, Lubuskie”. Widok miasta pokrytego białym puchem z lekkim zarysem wyłaniającej się infrastruktury drogi. Po przeciwnej stronie równie duży obraz (170×90 cm) „Szczecin, widok na stocznię, ul. Pijarska, zima, Zachodniopomorskie”. Oba obrazy, choć prezentują odmienną tematykę tchną spokojem. Zima traktuje wszystkich tak samo i naturę, i infrastrukturę, otula bielą i pozwala wyłonić się jedynie dominującym kolorom. Patrząc na kolejny duży obraz „Widok na Kluszkowce, pada śnieg, luty, Małopolska” przywołujemy wspomnienia minionych śnieżyc, kiedy wszystko dookoła stawało się piękne i trudne jednocześnie; na tyle trudne, że i artysta obraz malował ze szkiców, choć większość prezentowanych pejzaży Krzysztof Klimek malował z natury. Urokiem zimy jest także jej odchodzenie i pojawiające się roztopy: szare, brunatne, mokre, nieprzyjemne. Takie opowieści są na obrazach „Miodowa, czerwony samochód”, „Park Krakowski, roztopy” oraz „Bełżyce, cmentarz, roztopy”. I tytułowe „Garaże, Pachońskiego, lekkie roztopy” – gdzie widzimy bloki, szereg szarych garaży, biel śniegu na dachach a pod stopami szarobure roztopy. Kilka obrazów to zimowe widoki z okien domów przyjaciół artysty. Szczególnie jeden obraz „Bysina, widok z okna Joli” wydaje się być „widokiem marzeń” – dookoła biało, drzewa z puchatą czapą, czysto, świątecznie, bajecznie.

Na wystawie obrazów Krzysztofa Klimka widzimy naszą codzienność w różnych odcieniach zimy. Możemy zadumać się nad ulotnością wydarzeń, jak nad spadającym śniegiem, który teraz jest a za chwilę staję się przeszłością. Każda chwila utrwalona olejem na płótnie, jak wszystko w życiu ma swój czas, swój kolor, swój nastrój. Codzienność, która staje się bezcenna, gdy uświadamiamy sobie, że nie powróci, że była chwilą, naszym dniem. W muzeum prezentujemy 14 pejzaży zimowych – śnieżnych. Czy przyjdzie nam jeszcze doświadczyć białej zimy? Czy zostanie nam jej wspominanie i oglądanie na obrazach? A jak przyjdzie zima, ze śniegiem, zamiecią i mrozem, czy zachwycimy się jej urodą i spojrzymy na nią okiem malarza, dostrzeżemy kolory, kontury budowli, zarys drzew? 

Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Dziekania 1

Warszawa

18.01.2023 - 05.03.2023

wernisaż

24.01.2023

16:00