Nowohuckie Centrum Kultury prezentuje drugą z czteroletniego cyklu plenerowych wystaw fotograficznych pod wspólnym tytułem „Cztery żywioły”, którego autorami są fotografowie zrzeszeni w Krakowskim Klubie Fotograficznym, a pomysłodawcą Zbigniew Grzyb – dyrektor NCK.
Żywioły to najpotężniejsze siły wszechświata – niezwykle istotne elementy, bez których życie na ziemi nie byłoby możliwe. Już w starożytności ludzie wyróżnili cztery żywioły tworzące esencję świata: ziemię, powietrze, ogień i wodę. Wszystkie uzupełniają się i pozostają we wzajemnej zależności.
Ogień jest potężny i niebezpieczny: kiedy pozwoli się mu rozprzestrzeniać, niszczy wszystko napotkane na drodze zostawiając popioły i zgliszcza. Jednak jest równocześnie bardzo potrzebny i pożyteczny, nie wyobrażamy sobie świata bez ognia. Wykorzystywany jest w fabrykach, w przemyśle i w każdym domu. Groźnie i boleśnie potrafi parzyć, ale oświetla, ogrzewa i tworzy nastrój, kiedy zapalamy dekoracyjne świece. Straszy nas i przeraża, a z drugiej strony ogień w kominku czy ognisku to jedno z tych zjawisk, w które możemy wpatrywać się bez końca. Ogień w różnych kulturach i epokach miał przypisane znaczenia symboliczne: był symbolem życia i energii witalnej, bywał też źródłem katastrof i pożarów, stąd – oprócz symboliki pozytywnej – bywa w różnych kulturach symbolem gwałtowności wzbudzającej grozę. Kojarzy się z wielką siłą, energią, pasją i odwagą, to także symbol miłości i namiętności. Od zarania dziejów fascynował ludzkość, często stając się elementem inspiracji dla artystów i projektantów.
– Monika Stachnik-Czapla, Prezes Krakowskiego Klubu Fotograficznego
Zdjęcie powyżej: Monika Małkowska, Ogień