Kolektyw Theseus rozpoczął swoją działalność w 2016 roku. Inspirowani głównie motywami labiryntu, jak i żywiołów Szymon Parafiniak oraz Aleksandra Cupiał stworzyli projekt, dzięki któremu mamy możliwość zobaczyć i odkryć coś nowego. W swoich projektach artyści poszukują głównie energii, światła i ruchu.
„Nowe zjawiska sztuk wizualnych”, „gra prowadzona pomiędzy ikoniczną tożsamością malarstwa (akryl) i fotografii.”- tymi słowami opisuje projekt Piotr Głowacki.
Warto wskazać również pewne nawiązanie jakim jest sama nazwa kolektywu, która wywodzi się z mitologii greckiej, a dokładniej od Tezeusza, który przywołuje na myśl istotę labiryntu. Warto wspomnieć, że autorzy nie poprzestają na ustalonej wcześniej definicji labiryntu ale sami zagłębiają się w jego strukturę odnajdując sens i mnogość znaczeń oraz odniesień do obecnych czasów.
Rola labiryntów i ich sens symboliczny jest powszechnie znany i obecny w kulturze na całym świecie. Ale także znamy ich sens użytkowy, praktyczny, tj. np. ich zdolności ochronne albo jako miejsca przechowywania tajemnic lub strzegące skarbów, ale też odbywania kary. Te złożone problemy doświadczeń z naszej historii, Theseus wzbogacił także o problemy współczesnej sieci – Internetu.
Piotr Głowacki
Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” w Wiśle to jedyna w kraju i bodaj największa w Europie stała wystawa surrealistycznych obrazów i rzeźb twórców z pogranicza snu i fantazji. Muzeum zostało otwarte w maju 2017 roku, w setną rocznicę śmierci Juliana Ochorowicza, budowniczego willi, jednego z najbardziej znanych w Europie polskich wynalazców i naukowców przełomu XIX i XX wieku.
W Ochorowiczówce, korzystając ze zbiorów prywatnych kolekcjonerów, zgromadzono imponującą liczbę ponad trzystu dzieł najbardziej znanych współczesnych malarzy polskich reprezentujących nurt magicznego realizmu. Wśród nich znajdują się między innymi prace: Zdzisława Beksińskiego, Tomasza Sętowskiego, Krzysztofa Izdebskiego-Cruza, Jarosława Kukowskiego, Grzegorza Michałka, Mariana Michalika, Dariusza Kalety, Marcina Kołpanowicza, Katarzyny Adamiak-Jaśnikowskiej, Jarosława Jaśnikowskiego, Artura Kolby, Artura Szołdry, Edwarda Szuttera czy Jacka Szynkarczuka. Dzieła te stanowią podstawowy zbiór muzeum, stałą ekspozycję. Pojawiają się też wystawy czasowe, na których są prezentowane dzieła różnych artystów. Od 1 grudnia magiczna kolekcja nabrała wymiaru światowego. Wszystko za sprawą nowej ekspozycji złożonej z prac ikony XX wieku, przez wielu ekspertów nazywanego ojcem surrealizmu – Salvadora Dali. Prezentowane na ekspozycji grafiki to zbiór ponad sześćdziesięciu unikalnych prac na papierze: oryginalnych akwafort, linorytów, cynkografii czy stalorytów w większości sygnowanych przez Salvadora Dalego jako egzemplarze autorskie.