Główną postacią lub tematem moich prac jest kobieta lub kobiecość w różnych jej odsłonach. Analizując: Wybieram ten temat na poziomie podświadomym , ale na pewno nie przypadkowym. Już pomijając to, że na poziomie świadomym uważam ten temat jest świetnym środkiem przekazu artystycznego.
Siłą kobiecości – nie jest hasłem walczącej feministki w moim przypadku, skończyłam z walką, staram się wyluzować i nikomu niczego nie chcę udowadniać. Tak więc Siłą Kobiecości w kontekście mojej wystawy nie jest związana z żadnym mainstreamem, jestem kobietą i spotkałam w życiu wiele inspirujących, wspierających, życzliwych, cudownych i wartych naśladowania kobiet. One dawały mi siły do działania były bodźcem, inspiracją, służyły mi radą i wsparciem, czasem były surowym i co najważniejsze bezstronnym krytykiem. Nie wszystkie relacje z kobietami były łatwe, ale te trudniejsze też wiele mnie nauczyły. Siła kobiety tkwi w byciu kobietą, by nie bać się być kobietą, być nią bez oporów, nie próbować na siłę walczyć ze swoją naturą, zaakceptować i polubić siebie. Wówczas możemy poczuć pełnie życia i harmonię.
Katia Meller