Jarosław Kozłowski. Gry konceptualne


19.03.2025 - 03.05.2025

„Gry konceptualne” to wystawa wybranych prac Jarosława Kozłowskiego z lat 1968-2025. Nadany temu wyborowi przez artystę tytuł implikuje dwa ważne konteksty, wokół których można rozwijać komentarz do tej wystawy. Pojęcie gry wiąże się z teorią gier, która należy do obszaru matematyki i została rozwinięta na podstawie analizy gier hazardowych. Teoria ta zajmuje się optymalizacją strategii, która umożliwi sukces podmiotowi prowadzącemu grę. Pojawia się tu słowo hazard, a zatem jest tu stawka do wygrania lub przegrania. Grający podejmuje w grze ryzyko. Gra się zwykle z kimś i/lub przeciwko komuś. Większość gier wymaga rozwinięcia strategii, planowania ruchów naprzód i przewidywania potencjalnego biegu wydarzeń. Strategia jest także ważnym elementem działań artystycznych.  Nie jest przypadkiem, że Marcel Duchamp pierwszy prawdziwie konceptualny artysta pasjonował się grą w szachy do tego stopnia, że Francuska Federacja Szachowa przyznała mu tytuł mistrza. Choć gra jest immanentną częścią życia, to od potocznej rzeczywistości odróżnia ją zestaw zasad według których się toczy i wyznaczone pole na którym się rozgrywa. Gry konceptualne rozgrywają się w polu sztuki. Stosunek Jarosława Kozłowskiego do pojęcia gry i sztuki konceptualnej jest złożony. W opublikowanym na łamach Zeszytów Artystycznych w 1985 roku wywiadzie mówił: „konceptualizm  nie był żadną kolejną tendencją czy kierunkiem sztuki, ponieważ nie spełniał podstawowego kryterium, które decydowało o konstytuowaniu się kierunków i tendencji: w przeciwieństwie do wszystkich izmów i artów nie dawał się scharakteryzować i opisać poprzez określenie jemu tylko właściwych cech stylistycznych. Konceptualizm był refleksją artystów nad sztuką…” Kozłowski odwołuje się tu  do filozoficznego sporu o uniwersalia i do stanowiska filozoficznych konceptualistów, którzy  utrzymywali, iż powszechniki  ( czyli uniwersalia) nie posiadają realnego bytu, lecz są jedynie tworami ludzkiej wyobraźni. W tym ujęciu sztuka we wszystkich swoich zróżnicowanych historycznie i estetycznie manifestacjach  jest powszechnikiem istniejącym w umyśle. –

„I dopiero w tym sensie rzeczywiście wypada mi się zgodzić, że jestem konceptualistą, ponieważ podzielam to przekonanie. Co oczywiście nie znaczy, że jestem tzw. artystą konceptualnym bądź, że uprawiam tzw. sztukę konceptualną. Swoistą implikacją światopoglądu konceptualnego byłoby również moje rozumienie sztuki jako niezdeterminowanej gry o zmiennych regułach, jako nieograniczonego ciagu aktu wyboru w procesie konstruowania sensu.”[1]

Piotr Piotrowski pisząc o praktykach artystycznych Kozłowskiego powiązał jego prace z istotnymi obszarami refleksji konceptualnej w sztuce. Są to przede wszystkim: krytyka obrazu jako wyizolowanej z rzeczywistości kreacji, krytyka estetyki jako podstawy tej kreacji,  krytyczna analiza mechanizmów, w które uwikłane jest dzieło sztuki rynek, kolekcjonerstwo, systemy ekspozycyjne i interpretacyjne ale także podważanie mechanizmów na których zbudowane jest społeczeństwo takich jak polityka, ekonomia czy  kultura. [2] Piotrowski zwraca uwagę, że najważniejszym znakiem rozpoznawczym tzw. sztuki konceptualnej była eliminacja przedmiotu czyli dematerializacja sztuki.  W tym kontekście patrzeć można na dwie realizacje Kozłowskiego, „Ekspedycja” (kreślenie) z 1969 roku oraz „Strefa Wyobraźni” z 1970, które są jednocześnie subtelnymi ale subwersywnymi interwencjami w przestrzeni publicznej. We wczesnej działalności artysty zaznacza się także jego zainteresowanie logicznymi strukturami języka („Słowa” z 1971 r) a także zagadnieniami z dziedziny filozofii („Poznanie” z 1971 r, Metafizyka, Fizyka, Yka, z 1972 r.). Kolejnym obszarem analiz Kozłowskiego jest mitologia sztuki ze szczególnym uwzględnieniem krytyki pikturalizmu i estetyzmu („Trzy punkty” z 1971 r, „Rysunki powierzchniowe” z 1980 r, „Malarstwo ścienne” z 1979 r, „Ćwiczenia z obrazowania” z 2019 r.) Jednym z bardzo istotnych problemów podejmowanych przez Kozłowskiego jest ambiwalentny dystans sztuki do polityki i jego konsekwentna obrona autonomii sztuki, traktowania jej jako niezbywalnego pola wolności i autonomii. (np. „Ćwiczenia z orientacji” z 1980 r., „Green Wall” z 1982 r)

Definiowanie działań artystycznych jako gry może sugerować ironiczny, intelektualny dystans artysty do przedmiotu swoich działań. Artysta mówi, że gra jest dla niego nieograniczonym ciągiem wyborów w konstruowaniu sensów. Tak rozumiana gra jest przestrzenią realizowania wolności, gra toczy się tak długo dopóki istnieje możliwość podejmowania decyzji.

Kozłowski w tytułach swoich prac wielokrotnie wraca do pojęcia „ćwiczenia” co sugeruje, w pewnym sensie instruktażowy charakter jego prac, ćwiczenia mogą służyć jako materiał dydaktyczny, lub być wstępem do działań na szerszą skalę, które dopiero nastąpią. Widać tu także sarkastyczny stosunek do realiów społecznych zarówno realnego socjalizmu jak i czasów transfomacji ustrojowej po roku 89, w których jesteśmy cały czas instruowani i pouczani, musimy ćwiczyć nowe nawyki, czytać instrukcje i przestrzegać ciągle nowych zarzadzeń. Gry konceptualne prowadzone przez Jarosława Kozłowskiego mogą zatem mieć charakter wyzwalający, by tak, jak pisał w „Grze w klasy” Julio Cortazar „w pozornie pełnej wolności, bez zadawania nikomu rachunków porzucić cała rozgrywkę, minąć skrzyżowanie, pójść przypadkową drogą, ogłaszając ją za właściwą albo za jedyną.”[3]

Marek Wasilewski

 

Fotografia u góry: Kreślenie (Ekspedycja) – Drawing (Expedition), Jarosław Kozłowski, Poznań 1969

Liptovská galéria P. M. Bohúňa

Tranovskeho 3

Liptovski Mikułasz

19.03.2025 - 03.05.2025