„+48” to znak, że sięgamy po telefon, „22” to kierunkowy do Warszawy. Uwaga! Właśnie rozpoczynamy rozmowę telefoniczną ze stolicą. Trzeba być uważnym, bo Warszawa mówi do nas obrazem. Fragmenty architektury, fragmenty historii, fragmenty życia. „Zmieniam się” - mówi Warszawa, „Widzę” odpowiada Jan Suchodolski. Jak dużo można zobaczyć spacerując po mieście? Można zobaczyć współczesną historię Warszawy.
Jestem artystą, jestem wielbicielem nowych technologii, jestem spacerowiczem. Jestem Warszawiakiem. Codziennie pieszo przemierzam sporo kilometrów ulicami Warszawy. Mam oko do szczegółów, idę i widzę, jak żyje Warszawa w szczegółach. Te szczegóły tworzą w mojej głowie graficzne obrazy. Czasami tak graficzne, ze mógłbym ograniczyć się do samych linii. Ale zawsze chcę pokazać fragment prawdziwego miasta i prawdziwego życia. Lubię tę wzrokową łamigłówkę! Tę granicę pomiędzy obrazem i miastem! Pstryk! Tak, to Ty Warszawo!
Jan Suchodolski