Potencjał. Żywotność. Oryginalność widzenia, chęć zabawy, autentyczność. Artyści mogą wiele zyskać, gdy upodobnią swój modus faciendi do działań dziecka.
Nie sposób jednak stać się niczym dziecko – „prostym” i „pierwotnym” na życzenie. Jakub Matusewicz wykorzystał zapał i dziecięcą ciekawość do stworzenia wyszukanej, dalekiej od prostoty formy, przekazującej wielowątkową treść. Wszystkie prezentowane obrazy zostały wykonane techniką olejną na płótnie.
W zamkowej sali wystawowej rozproszono pola obrazowe o różnych kształtach i kolorach. Na ścianach powstała układanka (rozpraszanka?), pośród której bawią się dzieci. Bawią się w chowanego, kryją się za rogiem blejtramu, skaczą na trampolinie. Energia ich wręcz roznosi, rozbija obraz od środka, płótna podporządkowują się zabawie. Ta dekonstrukcja to kompozycja ułamków wspomnień autora, skojarzeń z dzieciństwem.
Wspomnienia z dzieciństwa, eksperymenty z płaszczyzną i kolorem artysta wzbogaca o warstwę znaczeń odnoszących się do widzenia w ujęciu psychologicznym (postrzeganie dziecka przez rodzica, rodzica przez dziecko i w końcu jak dziecko widzi samo siebie). Jakub moment formujący jego własną tożsamość w dzieciństwie identyfikuje z ukształtowaniem zmysłu świadomego widzenia. Ponadto na wystawie zauważyć możemy inspiracje twórczością XX-wiecznych artystów: Witkacego, Andrzeja Wróblewskiego i Jana Berdyszaka.
Artysta uczcił pamięć o tym, co było. Zamknięty okres swojego życia ukazuje za pomocą obrazów jeszcze żywych w jego pamięci lub trwających na fotografiach. Na wystawie Jakuba Matusewicza jest wiele wątków autobiograficznych, jednak nie ma autoportretu. Na kilku obrazach można rozpoznać jego brata bliźniaka. Podobnie jak w słynnym dziele muzycznym Enigma Edwarda Elgara, tak i w malarstwie Matusewicza poszczególne obrazy odnoszą się do wątków i emocji z jego życia, sportretowani bowiem zostali jego najbliżsi. Jak Enigma, wystawa obrazów również jest pewnym kryptogramem i prezentuje znacznie więcej, niż możemy dostrzec. Malarz zabiera nas w introspektywną podróż i zaprasza do zabawy, do gry w patrzenie. Co uda nam się odczytać? Rekonstrukcja pewnych scen z dzieciństwa i portrety potomstwa przyjaciół posłużyły artyście do ukazania dziecka ujętego w sensie archetypicznym w rozumieniu Carla Gustava Junga, czyli jawiącego się jako jedna z form nieświadomości zbiorowej i wzór dążności do samorealizacji. Dziecko dla Jakuba Matusewicza jest metaforą, nośnikiem znaczeń, opowieścią tej wystawy. Ku nieświadomości możemy się zwrócić, gdy spojrzymy w zwierciadło lub będziemy się wpatrywać w falującą wodę. Motywy te również znajdują się w kalejdoskopie stworzonym z wielokątnych obrazów prezentowanych na wystawie.
Kurator
Jan Matusewicz
Jakub Matusewicz
(ur. 1999) absolwent Liceum Plastycznego w Poznaniu. W 2022 roku obronił pracę licencjacką Odbicie. Co widzi obraz? na Wydziale Malarstwa i Rysunku Uniwersytetu Artystycznego im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, w pracowni prof. Wojciecha Gorączniaka. Studia magisterskie z malarstwa ukończył w 2024 roku. Zajmuje się malarstwem, tworzeniem obiektów i instalacji. Posługuje się tradycyjną techniką malarską. W swojej twórczości wykracza poza figurację, abstrakcję oraz konwencję standardowego prostokątnego płótna.
Wystawy indywidualne:
2022 Odbicie. Co widzi obraz?, Szewska 16, Poznań
2021 IDEIN – widzieć, Galeria u Jezuitów, Poznań
2020 3 x CYKLE, Chełmońskiego 22, Poznań
Wybrane wystawy zbiorowe:
2023 LOOSTRO, BWA w Ostrowcu Świętokrzyskim
2023 Pleneriada, Dzwonnica Kultury, Kazimierz Dolny
2023 Zniknięcie jako infekcja, BWA Wałbrzych
2023 Wystawa laureatów Nagrody Henryka Starikiewicza, galeria Quattro Archi, Barga (Włochy)
2023 Deformacje w ramach Poznań Art Week, Poznań
2023 Wystawa pokonkursowa Nowy Obraz/Nowe Spojrzenie, Słodownia Stary Browar, Krotoszyn
2022 Osobno i Razem, BWA w Ostrowcu Świętokrzyskim
Osiągnięcia:
2023 Laureat II etapu konkursu LOOSTRO 16. Jesienny Salon Sztuki w Ostrowcu Świętokrzyskim.
2023 Nominacja do Nagrody Artystycznej Nowy Obraz/Nowe Spojrzenie, Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu
2021 Uczestnik międzynarodowego sympozjum Zniknięcie jako infekcja, Pałac w Morawie koło Strzegomia
2018 Zdobywca pierwszej nagrody Ogólnopolskiego Biennale Figury ciała