Język abstrakcji pomimo swojej pozornej prostoty jest trudny i wymagający. To przestrzeń, w której trzeba być wrażliwym i cierpliwym odbiorcą. Należy stworzyć kod percepcji, aby móc właściwie zinterpretować obraz. Czasami podpowiedź właściwego odbioru dzieła, zawarta jest w autorskim komentarzu. Takie ujęcie abstrakcji ma miejsce w twórczości Jakuba Maciejczyka.
Artysta urodził się w 1994 roku w Wadowicach. Studiował na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Dyplom zrealizował w pracowni prof. Romualda Oramusa. Artysta zajmuje się głównie malarstwem sztalugowym oraz malarstwem ikonowym. W swoich pracach przekłada motywy znane z ikonografii na język abstrakcji, głównie geometrycznej. Malarz pisząc o postawach twórczych, które ukształtowały jego sposób myślenia o obrazie wymienia takich artystów jak m.in. Kazimierz Malewicz czy Wassily Kandinsky.
Prezentowana w Galerii Sztuki ATTIS wystawa Jakuba Maciejczyka obejmuje dziesięć prac powstałych w 2020 roku. Obrazy zostały wybrane z cyklu powstałego w ramach pracy dyplomowej artysty pt. "Ikonostas w ujęciu abstrakcji geometrycznej". Romuald Oramus w tekście opisującym ten projekt napisał: "Jakub Maciejczyk przygotował rozległy zestaw obrazów, związanych z ideą ikonostasu. Pojawiały się tu sygnalne nawiązania do ideowej ikonografii przedstawień między innymi do motywu Chrystusa Deesis, czterech Apostołów, Chrztu Chrystusa, motywu Przemienia Pańskiego, przedstawień proroków i maryjnych typu Hodegetria czy też angelologicznych odniesień. (...) Wybór wizualnego języka geometrycznej abstrakcji zdaje się tu być neutralny wobec kanonu figuratywnej ikonografii ikony, niemniej określone sposoby konstruowania malarskiej formy w omawianej pracy - dają nam szansę na intuicyjne odczuwanie sfery sacrum."
Warto zaznaczyć, że konstrukcja całego projektu jest otwarta. Każdy z obrazów może funkcjonować jako osobny byt lub tworzyć dowolny zestaw. Malarz wykorzystał w pracach akryl oraz temperę jajową, która to dodatkowo zbliża płótna do charakteru ikony. Prezentowane prace posiadają oszczędną kompozycję oraz wąską gamę barwną. Tła utkane są z subtelnie przenikających się odcieni żółcieni, błękitów czy szarości, co kontrastuje z układami geometrycznych form. Minimalizm tych obrazów wprowadza odczucie harmonii i skupienia. Sam malarz zaznaczył, że swoimi obrazami pragnie "zachęcić odbiorcę nie tylko do patrzenia, ale i do wnikania oraz przeżywania ich ikonicznego sensu."
W prezentowanych na wystawie pracach Jakub Maciejczyk przekracza granicę realności by uchwycić istotę sacrum ikony. Trzeba tylko chcieć, aby ją dostrzec i odczuć. Zapraszam na wystawę.
Agnieszka Stefańczyk (kurator wystawy)