Jak przyjemnie się bawimy. Starak Collection


10.02.2024 - 30.06.2024

Nierzeczywiste, pełne niepowściągliwych wizji malarstwo. Odwołania do podświadomych lęków, snów, halucynacji, baśni i mitów oraz inspiracja twórczością dzieci i rekonstrukcje nieoczywistych i niejednoznacznych stanów psychicznych człowieka. To znana nam wszystkim klasyczna definicja surrealizmu, fundamentalnego kierunku, który pojawił się w Europie na początku ubiegłego wieku, zmieniając spojrzenie na sztukę. Współcześnie nadal fascynuje zarówno artystów, jak i odbiorców. Naszą wyobraźnię pobudza imaginarium Salvadora Dalí, mrok i tajemnica Maxa Ern-sta, surowość i mistyka René Magritte. W polskiej sztuce najsłynniejszą surrealistką była Erna Rosenstein, malarka i poetka, twórczyni wysublimowanych i aluzyjnych niewielkich obrazów - precjozów.

Najnowsza wystawa w Spectra Art Space „Jak przyjemnie się bawimy” powstała w kontekście okrągłej rocznicy 100-lecia ogłoszenia przez André Bretona „Manifestu surrealizmu” i założenie Biura Poszukiwań Surrealistycznych w 1924 roku, skupia się jednak na innej czołowej postaci nurtu. Powracamy bowiem do twórczości poety i krytyka sztuki Guillaume'a Apollinaire’a, aby bliżej przyjrzeć się refleksji samego twórcy terminu „surrealizm”. Apollinaire użył po raz pierwszy nowego słowa prywatnie, w liście do przyjaciela w marcu 1917 roku, ponownie kilka miesięcy póź-niej w opisie własnego przedstawienia teatralnego „Les Mamelles de Tirésias”:

„Chcąc nacechować mój dramat, posłużyłem się neologizmem, który można mi chyba wybaczyć, gdyż rzadko je wymyślam; ukułem przymiotnik nadrealistyczny [fr. sur- réaliste], który wcale nie oznacza symboliczny (…). Kiedy człowiek chciał naśladować chód, stworzył koło, które wcale nie przypomina nogi. Tak też ów człowiek wymyślił surrealizm, wtedy jednak sam jeszcze o tym nie wiedział (…) Wolałem jednak dać upust owej fantazji, która jest moim sposobem interpretowania natury, fantazji, która – zależnie od dnia – ujawnia się z większą lub mniejszą dozą melancholii, sa-tyry czy liryzmu, lecz zawsze – na ile mnie stać – ze zdrowym rozsądkiem, w którym zawiera się niekiedy dość nowatorstwa, by szokować i oburzać, lecz który odsłoni się ludziom uczciwym 1” Wystawę „Jak przyjemnie się bawimy” tworzą dzieła, które nie kwalifikują się wprost jako 1 Przedmowa do Cycków Tyrezjasza, [w:] Teatr Apollinaire’a, tłum. A. Włoczewska, Kraków 2015, s. 241. surrealistyczne, choć wyrastają z jego tradycji, energii i estetyki. Cechują je nietypowe zestawienia przedmiotów, deformacje i metamorfozy. Łączą elementy nowej figuracji i naturalizmu z umownością wykorzystanych podtekstów. Prowokują i zaskakują. Zawieszają tajemnicę, wyzwolone z konieczności naśladowania natury. Jednak nie wynikają z podświadomych decyzji ich twórców, prze-ciwnie są efektem intencjonalnych wyborów. Artystki i artyści z determinacją czerpią z niezrównanego bogactwa motywów i technik nadrealizmu, jego nieoczywistości, w jednym celu - zbudowaniu uwierającej atmosfery „ciszy przed burzą”. Podobnie jak słynny, prezentowany na wystawie kaligram Apollinaire’a z 1914 roku „Krawat i Zegarek”, powstały u progu nadchodzących światowych zmian, których nie wszyscy jego współcześni byli świadomi. Gdy rzeczywistość staje się nieprzewidywalna, a przyszłość niejasna, bywa, że pragniemy uciec w iluzję. Zatrzymać na moment czas i poddać się ulotnym wrażeniom nierealnych światów, pobudzając wyobraźnię, wystawiając na próbę granice własnej percepcji. Czy jednak nie warto, za Apollinairem, pozostać wytrwale świadomym. Przecież zawsze” Jest już za 5 wreszcie”. Wystawa prezentuje dzieła wyłącznie z kolekcji Anny i Jerzego Staraków.

Kuratorka: Ania Muszyńska

Artystki i artyści: 
Maria Anto, Ewa Ciepielewska, Ryszard Grzyb, Izabella Gustowska, Władysław Hasior, Tadeusz Kantor,          
Paweł Kowalewski, Ewa Kuryluk, Alfred Lenica, Marcin Maciejowski, Kazimierz Mikulski, Jarosław Modzelewski, Zdzisław Nitka, Teresa Pągowska, Marek Sobczyk, Jerzy Tchórzewski, Ryszard Woźniak, Andrzej Wróblewski.

 

Fotografia u góry: Jarosław Modzelewski, Sen z bronią, 1991, Starak Collection



Marcin Maciejowski, „7:15 (wg „Dwanaście” M. Świetlickiego)”, 2008, Starak Collection


Maria Anto, WIEDZIAŁ, ŻE NA ODLEGŁYCH PLAŻACH ZŁOTYCH…", 1975, Starak Collection


Tadeusz Kantor, Osoby i przedmioty, 1972, Starak Collection


Teresa Pągowska, KUGLARZ" Z CYKLU "FIGURY MAGICZNE", 1979, Starak Collection


Ryszard Woźniak, Drabinka Henriego, 1989, Starak Collection

Spectra Art Space

budynek Spectra<br>Bobrowiecka 6

00-728 Warszawa

10.02.2024 - 30.06.2024