W galerii Emi Art Warsaw w Warszawie w pierwszej połowie września zagości wystawa “GAUGANY”, podczas której zaprezentowane będą prace autorstwa polskiej artystki Ewy Ćwikły. Ekspozycję można oglądać od 2 do 12 września br.
Słowo “gałgan” w języku polskim ma kilka znaczeń. Zwykle to zniszczony kawałek tkaniny lub podarte ubranie, a potocznie może oznaczać kogoś łobuzerskiego. Gałgan wcześniej był też nazwą rośliny hodowanej w Azji, sprowadzanej ze względu na właściwości lecznicze i przyprawowe. Alpinia galanga to łacińska nazwa tej rośliny, która na gruncie polskim otrzymała miano galgant lub właśnie gałgan. Od kompresów z wywaru gałganowego gałganami zaczęto nazywać wszelkie szmatki używane w celach opatrunkowych, a potem w ogóle oderwane kawałki tkaniny.
GAUGANY Ewy Ćwikły, jak sama artystka mówi, to połączenie jej fotografii, głównie portretów z malarstwem: „w GAUGANACH mogę wyrazić siebie w różnych dziedzinach sztuki. GAUGANY dają mi wolność i nieograniczone możliwości artystyczne. To przestrzeń, gdzie mogę eksperymentować z różnymi technikami i stylami, tworząc unikalne i oryginalne obrazy. Każdy obraz z serii GAUGANY jest jak dzieło sztuki, które opowiada swoją własną historię. Przez połączenie oderwanych zdjęć, staram się przekazać emocje i uczucia, które towarzyszą mi podczas tworzenia tych prac”.
Wystawa GAUGANY przedstawia zarówno abstrakcyjne kompozycje, jak i bardziej realistyczne portrety zaczerpnięte z bogatej twórczości Ćwikły. Każdy GAUGAN jest unikatem, odzwierciedlającym osobiste doświadczenia i inspiracje autorki. Emanuje siłą i mocą, zapada głęboko w pamięć. Artystka w ten sposób nawiązuje z nami dialog, eksploruje i odkrywa nowe techniki, zahacza o japoński styl wabi-sabi. Celebruje maestrię znajdowaną w niedoskonałościach, prostocie i autentyczności. Ćwikła w swój charakterystyczny sposób przedstawia piękno przetrzebione, postarzałe. Pośród spękanych ujęć, w minimalizmie, skupi się na przemijaniu, ulotnych chwilach.
GAUGANY to nie tylko nowy cykl, seria obrazów, ale także podróż przez świat sztuki, która nigdy się nie kończy. Podejdź bliżej, popatrz uważniej, zatrzymaj się na chwilę, rozpoznaj co nieznajome na pierwszy rzut, zeskanuj tkankę powierzchni, poczuj wszystkimi zmysłami.