Eva Koťátková – Maszyna do przywracania empatii / The Machine for Restoring Empathy


22.10.2022 - 11.12.2022

Wystawą „Maszyna do przywracania empatii” / „The Machine for Restoring Empathy” wybitnej czeskiej artystki wizualnej Evy Koťátkovej Galeria Arsenał w Białymstoku ponownie otwiera swoją siedzibę Galeria Arsenał elektrownia przy ul. Elektrycznej 13.

Prace Evy Koťátkovej dotyczą społecznych, instytucjonalnych i fizycznych struktur życia codziennego: zasad i ograniczeń, które kształtują nasz sposób myślenia i zachowania. Artystka dużo uwagi poświęca sytuacji grup i jednostek z różnych powodów wykluczanych i dyskryminowanych. Poszukuje alternatywnych sposobów komunikacji dla tych, którzy nie są w stanie porozumiewać się i integrować w standardowy sposób.

Tytułowa praca, wypełniająca wnętrze starej elektrowni, przedstawia empatię jako siłę, dzięki której możemy działać i rozumieć nasz świat. W tej wielkoformatowej i wieloelementowej instalacji jest miejsce na zwierzęta, rośliny, przedmioty, ludzi – i ich wzajemne relacje oparte na równości. Maszyna do przywracania empatii ma charakter performatywny. Otwiera swoją przestrzeń na opowiadanie historii opartych na doświadczeniu współczucia, opieki, integracji. To dobre miejsce szczególnie dla osób, które czują się niekompletne, odczuwają brak czegoś, są zranione lub doświadczyły opresji. Angażuje w działania kwestionujące wyuczone reguły i otwiera nowe możliwości postrzegania świata.

Kuratorka wystawy: Monika Szewczyk

 

Maszyna do przywracania empatii Evy Koťátkovej to wieloelementowa instalacja, która jest jednocześnie sceną do działań performatywnych, a być może do czegoś więcej. Wydaje się, że jej funkcje nie są zamknięte, że jest przestrzenią na różnego rodzaju spotkania, na dzielenie się, wspieranie, bycie wobec siebie, na reprezentowanie tych, którym nie dano głosu.

Znalazłam się w niej podczas stambulskiego biennale i już nie chciałam jej opuszczać. Poczułam się częścią – wcale nie najważniejszą czy uprzywilejowaną, ale równą częścią czegoś większego. Byłam czymś pomiędzy meduzą a śpiworem, i było mi z tym dobrze. Oczywiście gdzieś w tyle głowy pulsowała świadomość towarzyszących nam zagrożeń, ale spolegliwość i łagodność, jakie w tamtym momencie odczuwałam, zneutralizowały strach. Fragmenty tekstu, hasła, miękkie kolorowe przedmioty – czasem do czegoś podobne, czasem abstrakcyjne – nie zostały tu zgromadzone dla uzyskania efektu bezpieczeństwa. To nie działa tak prosto. Czytane przez performerów teksty też wcale nie są kojące. Ale mądra narracja tej pracy pozwala radzić sobie z niepokojem, pozwala go sobie uświadomić, nazwać i poszukać innej perspektywy. W każdym razie z jakichś powodów chcemy w tej przestrzeni przebywać, czujemy się w niej dobrze – choć przecież dobrze nie jest.

Od dawna mamy to przeczucie. A w ostatnich latach katastrofa klimatyczna, pandemia, wojny w Afryce, kryzys uchodźczy, wojna w Ukrainie, kryzys ekonomiczny spiętrzyły się w jakiś gigantyczny węzeł… Nie jest dobrze.

Kiedy na moment odsuniemy od siebie myśl o zagrożeniach globalnych, odkryjemy, że również w najbliższym środowisku nie brak deficytów, zaniedbań, nierówności społecznych, konfliktów i spraw do załatwienia. Stosujemy wobec tego odkrycia różne strategie, a czasem wręcz, ucząc tolerancji czy apelując o demokrację, stosujemy wykluczające lub piętnujące narzędzia.

Sposób działania Koťátkovej budzi mój najwyższy szacunek, bo na szacunku właśnie jest oparty. Artystka bada relacje między sferą prywatną a publiczną. W pełni zdaje sobie sprawę z arsenału instrumentów  kontroli społecznej, z mechanizmów, jakim jesteśmy jako obywatele poddawani już od najmłodszych lat – ale wyraźnie podkreśla znaczenie naszej kreatywności i zaangażowania, niezależnego myślenia i działania. W tytułowej pracy przedstawia empatię jako siłę, dzięki której możemy działać i lepiej rozumieć nasz świat.

Edwin Bendyk w książce Miłość, wojna, rewolucja. Szkice na czas kryzysu pisał, że jedyną drogą do rozwiązania różnych globalnych bolączek jest oparcie relacji międzyludzkich na empatii. Niby wszyscy to wiemy, lecz emancypacyjna retoryka nie oznacza emancypacyjnej praktyki. Eva Koťátková praktykuje – buduje maszynę do przywracania empatii. Świat może być inny.

Monika Szewczyk

Galeria Arsenał

Elektryczna 13

Białystok

22.10.2022 - 11.12.2022

wernisaż

21.10.2022

19:00