Na wystawie będzie można zobaczyć kilka obrazów należących niewątpliwie do kategorii pejzażu, potraktowanego jako odbicie świata emocji, indywidualnego odczuwania, manifestacja uniwersalnych praw rządzących światem - tym materialnym i tym duchowym.
Wewnętrzny krajobraz człowieka jednak to nie tylko miejsce stworzone przez jego wyobraźnię, to koktajl wspomnień, marzeń, a nawet projekcja nadziei, tworzące swoistą topografię duszy. Na tę konkretną topografię składają się obrazy olejne i akrylowe, a także obiekty przestrzenne, w których artystka łączy klasyczne techniki rzeźbiarskie z użyciem licznych materiałów recyklingowych, gdyż troska o kondycję naszej planety i ludzkości opanowanej przez rozszalały konsumpcjonizm, stanowią jedną z osi tematycznych jej prac z ostatnich lat.
Rzeczywistość wokół jest obecnie raczej mroczna, choćby cień wojny rozgrywającej się tuż za naszą granicą niewątpliwie spowija naszą codzienność. W takich okolicznościach człowiek jeszcze bardziej niż zwykle ma ochotę uciec do świata wyobraźni, udać się na swoistą wewnętrzną emigrację, stworzyć alternatywny świat bez przemocy i bez zła.
Pragnąc zachować pozytywne nastawienie i kreować wizje raczej podnoszące wibracje aniżeli je obniżające, artystka sięga po intensywne barwy, rozświetlając je dodatkowo metalicznymi błyskami i blaskiem złota. Nawet poruszając tematy trudne lub kontrowersyjne Eva Chełmecka potrafi zrobić to tak, aby jej prace pozostały jednocześnie niezwykle atrakcyjne wizualnie, można by nawet rzec, iż nie tracą swych walorów dekoracyjnych. Piękno, humor, groza i refleksja splatają się tu w sposób ujmująco harmonijny.
Do odkrycia jeszcze wiele innych opowieści i metafor (na żywo) zapraszamy do Biegas Art Gallery od 12 września!