Na wystawę 2022 w Galerii Szarej składają się cykle fotograficzne: UKRYTE Eleny Subach i ı.|.ı 2022 Viacheslava Poliakova, związanych z artystycznym środowiskiem Lwowa. Elena Subach obserwowała osoby zabezpieczające dzieła sztuki w miejscach zagrożonych atakami bombowymi. Zdjęcia dokumentujące troskę o materialne dziedzictwo są pełne smutku, ale też nadziei i czułości. Fotografie Viacheslava Poliakova korespondują z wojennym zniszczeniem, chociaż zaczęły powstawać dużo wcześniej. Artysta używa skrawków wiecznie rozpadającego się świata i buduje z nich swoją historię.
Projekt Ukryte koncentruje się wokół osób chroniących dzieła sztuki i dobra kultury, które znajdują się w miejscach publicznych, przed zniszczeniem i atakami rakietowymi. Chociaż fotografie te niosą ze sobą wiele smutku, jest w nich też nadzieja i czułość. W kontekście wojny rzadko mówi się o wszechobecnej miłości, która pojawia się, gdy czyjś świat rozpada się na kawałki. Silna potrzeba, by zadbać o to, co ważne, by to chronić – a niemalże codziennie ukazują się wiadomości o kolejnych ostrzeliwanych muzeach i zrabowanych dziełach sztuki na okupowanych terytoriach – to jedno z najpotężniejszych uczuć, które motywują dziś osoby z Ukrainy do działania.
Część zdjęć w projekcie przedstawia ewakuację rzeźb mistrza Johanna Georga Pinsla, słynnego rzeźbiarza barokowego i rokokowego z osiemnastego wieku. Pinsel był założycielem lwowskiej szkoły rzeźbiarstwa. Największa kolekcja jego dzieł znajduje się właśnie we Lwowie. W 2013 roku jego dzieła zostały wystawione w Luwrze, a w 2016 – w wiedeńskim Belwederze. Utrata tych dzieł byłaby tragedią dla kultury całego świata. Obecnie wszystkie ukraińskie muzea zajmują się zachowaniem naszego dziedzictwa kulturowego. Pracownicy i pracowniczki przenoszą eksponaty w bezpieczne miejsca z ogromną troską i profesjonalizmem. Proces ten nie jest szeroko eksponowany w mediach ze względów bezpieczeństwa.
Elena Subach
Elena Subach – artystka wizualna, fotografka, kuratorka Lwowskiej Galerii Sztuki, urodzona w 1980 roku w Czerwonogrodzie, górniczym mieście w zachodniej Ukrainie, aktualnie mieszka i pracuje we Lwowie. Wielki wpływ na Elenę miał jej dziadek – malarz ikon, który tworzył je dla lokalnych kościołów – oraz biblioteka jej ojca. W 2002 roku ukończyła studia na Wydziale Ekonomicznym Wołyńskiego Uniwersytetu Narodowego im. Łesi Ukrainki. Po obronie przez jakiś czas pracowała jako projektantka tekstyliów w Kijowie i we Lwowie. Fotografią zajęła się w 2012 roku, kiedy dołączyła do środowiska artystycznego 5×5 / Dzyga. Od tamtej pory wzięła udział w kilkudziesięciu wystawach, projektach i rezydencjach artystycznych w całej Europie.
Jest członkinią Ukraińskiego Stowarzyszenia Fotograficznej Alternatywy. Jej zdjęcia ukazały się na łamach „GUP Magazine”, „C41”, „It’s Nice That”, „LensCulture”, „Calvert Journal”, „Der Greif”, „Bird in Flight”, „Sandwich Magazine”, „Knock”. Jej dzieła były wystawiane w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Polsce, Gruzji i Ukrainie. Elena jest zdobywczynią nagrody specjalnej w konkursie New East Photo Prize 2016 organizowanym przez „Bird in Flight” oraz grantu Grand Prix Gomma 2019. Była nominowana w konkursie Future Talents 2019. Ponadto otrzymała stypendium w ramach programu Gaude Polonia 2019 polskiego Ministerstwa Kultury.
Kiedy zacząłem pracować jako fotograf, moje zdjęcia wydawały mi się brudne i przyćmione, zwłaszcza w porównaniu z pracami topowych artystów, na których się wzorowałem. Byłem pewien, że przyczyna leżała w moim braku umiejętności i talentu. Kiedy pojechałem po raz pierwszy za granicę, byłem zaskoczony: moje zdjęcia od razu zaczęły wyglądać bardziej profesjonalnie. Potrzebowałem wielu lat podróży, by móc zobaczyć swój dom z zewnątrz. Szare i bezosobowe dziedzictwo radzieckie, które nigdy nie wyglądało zbyt dobrze, rozpadało się na moich oczach w czasach mojego dzieciństwa w Chersoniu. Gdy przeprowadziłem się do Lwowa, wszystko stało się jeszcze bardziej oczywiste: była to warstwowa mieszanina polskich, żydowskich, austriackich i sowieckich szczątków w stanie półżycia.
W popkulturze Ukraina to miejsce kojarzące się przede wszystkim z Czarnobylem – i ciężko mi się temu dziwić. Moje otoczenie jest skutkiem ignoranckich działań Rosji i jej wpływu na naturę i kulturę – a za tym idzie niszczenie jej artefaktów. Sytuacja zmieniała się z biegiem czasu, ale kolejna wojna wznowiła chaos. Zacząłem tworzyć tę serię na długo przed szeroko zakrojoną inwazją, ale rozszarpane ciała ludzi, które dominują teraz w wiadomościach, wydały mi się blisko związane z moimi zdjęciami.
Teraz już wiem – one zawsze tam były. Fotografowałem tę samą wojnę, ale w jej poprzednich wydaniach. Wszystkie pokolenia w mojej rodzinie cierpiały z powodu tej samej bezsensownej rosyjskiej agresji. Teraz moja kolej. Mimo wszystko – to mój dom, kocham moje Pompeje. Wykorzystuję pozostałości mojego wiecznie rozpadającego się świata – to klocki, z których tworzę opowieści. Chcę zostawić to miejsce w lepszym stanie, niż w jakim je zastałem. Czas przerwać tę okropną pętlę.
Viacheslav Poliakov
Viacheslav Poliakov jest artystą wizualnym, fotografem i projektantem graficznym. Urodził się w 1986 roku w Chersoniu w Ukrainie. Uzyskał tytuł magistra w dziedzinie edukacji artystycznej na Chersońskim Uniwersytecie Państwowym. Pracuje jako projektant interakcji. Mieszka we Lwowie. Viacheslav jest finalistą konkursu Foam Talents, festiwali Vienna Photobook Festival i Circulation(s), Showoff Miesiąca Fotografii w Krakowie, Grand Prix Fotofestiwalu w Łodzi i Prix Levallois. Jego prace były publikowane w „Foam Magazine”, „The British Journal of Photography”, „GUP Magazine”, „LensCulture” i „The Washington Post”.