Dziwny ogród to zbiorowa opowieść złożona z prac artystów różnych generacji, którzy posługując się motywami kwiatowymi i roślinnymi poruszają trudne tematy osobiste i problemy dotyczące ich społeczności lub społeczeństwa. Wizualna atrakcyjność, kolor, roślinna forma służą więc jedynie pozyskaniu widza, uwiedzeniu go po to, aby za chwilę odnieść się do rzeczy trudnych i bolesnych, czasami traumatycznych, o których zwykle nie chcemy mówić.
Tytuł wystawy kuratorowanej przez Wojciecha Gilewicza pochodzi od kanonicznego obrazu Józefa Mehoffera "Dziwny ogród" z początku XX w., który przedstawia rodzinny spacer w idyllicznym momencie pełni lata, wśród kwiatów, owoców oraz bujnej zieleni. Jak pisze jednak dr Izabela Kopania z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk: (…) W ostatnich latach badacze, przyglądając się jeszcze raz kompozycji obrazu i poszczególnym elementom świata przedstawionego, zwracają większą uwagę na motywy, które do arkadyjskiego ujęcia ogrodu wprowadzają elementy niepokoju: drapieżność ważki, uschnięte drzewo, skierowany w prawo wzrok niani, która zdaje się dostrzegać coś, czego nie widzą inni. Zauważono, że elementy te sugerują istnienie innego wymiaru, innej sfery, która może zagrażać arkadii. Konsekwentnie obraz odczytywano jako łączący dwie przestrzenie: przestrzeń słońca i szczęścia oraz nieodzownie towarzyszącą jej mroczną przestrzeń smutku i świadomości przemijania. (...)
Dziwny ogród zestawia różne postawy artystyczne. Obok prac przedwcześnie zmarłej Krystiany Robb-Narbutt, która w swojej twórczości porusza m.in. temat Zagłady, a jej gablotki prezentowane na wystawie to swojego rodzaju kapliczki codzienności (kwiatków w doniczkach, bazi, łakoci), znajduje się praca Piotra Korola działającego bezpośrednio z materią przedmiotów (np. klucza, krzesła). Poprzez ścieranie przedmiotów na proszek, niszczenie ich, uzyskuje pył, który po zmieszaniu z medium malarskim wykorzystuje do tworzenia abstrakcyjnych, monochromatycznych obrazów. Artysta specjalnie na wystawę przygotował serię niewielkich obrazów ze sproszkowanych fragmentów roślin. Praca Jagody Dobeckiej przedstawia zioła występujące w Polsce, które spotykamy podczas spaceru po łące czy w parku. Łączy te rośliny też to, że są to zioła poronne, a niektóre z nich były stosowane od wieków przez czarownice oraz zielarki. Nową pracę na wystawę wykonała również Anna Panek. To kurtyna z abstrakcyjnym wzorem, która zawieszona w oknie mieszkania na Puławskiej przesłoni piękny widok na Park Morskie Oko, miejsce wielu traumatycznych wydarzeń, szczególnie w czasie drugiej wojny światowej, wciąż żywych w zbiorowej pamięci miasta. Park ten jest tematem pracy tekstowej Agaty Becher. Monika Mamzeta wraz z Robertem Kutą opracowali performatywny projekt poświęcony kobiecemu przekwitaniu. Dagmara Barańska-Morzy zmaga się z generacyjnymi traumami, które często nieuświadomione, przenoszone są przez pokolenia w postaci przeczuć, sekretów i niedopowiedzeń. Z kolei znajdowane na śmietnikach poświąteczne choinki przykuły uwagę Małgorzaty Pawlak ze względu na podskórny dramatyzm, tego pospolitego widoku. Jest ich co roku tak wiele, tyle mówią o naszych zwyczajach i skłonnościach. Są symbolem tego, jak szybko to, co było w centrum uwagi, ląduje na śmietniku pamięci. Jej praca koresponduje z pracami Michała Slezkina, który w swojej praktyce twórczej kontempluje proces przemijania oraz Andrzeja Tobisa, dla którego cmentarze są dziwnymi ogrodami, miejscami cichymi, spokojnymi, pełnymi kwiatów, gdzie jednak większość z nich jest sztuczna, a pod ziemią leżą martwi ludzie. Cmentarz jest dla artysty anty-Edenem, nie tym mitycznym ogrodem, z którego podobno wyszliśmy, ale tym realnym ogrodem, do którego wszyscy niezawodnie trafimy.
W ramach wystawy swoje prace zaprezentują także Maks Cieślak, Kuba Falk, Wojciech Gilewicz, Agata Groszek, Hamed Jaberha, Bartosz Kokosiński, Julian Malinowski, Agata Nowosielska, Janusz Petrykowski, Krzysztof Piętka, Katarzyna Proniewska-Mazurek, Katarzyna Sobczuk, Małgorzata Widomska, Julia Woronowicz i Dorota Czekalska oraz Liliana Zeic (Piskorska). Mural według jednego ze swoich rysunków w przestrzeni wystawy wykona Grzegorz Bożek.
Integralną częścią wystawy będzie wymiana roślin doniczkowych. Roślina jest trochę jak człowiek, nie każdą umiemy się dobrze opiekować, a czasami są też takie, które nie do końca lubimy, bo mają swoje upodobania, rosną krzywo, wyginają się do światła lub chowają (Anna Panek). Do Innego Towarzystwa na ul. Puławskiej przy Parku Morskie Oko będzie można przynieść rośliny, których już nie chcemy, bo są za duże lub za małe, rosną za wolno lub za szybko, źle nam się kojarzą, którymi z jakiegoś powodu nie możemy się już opiekować. W zamian będzie można wziąć roślinę, która nam się podoba i której damy nowy dom. To swoiste sanatorium dla roślin będzie stanowiło ciągle zmieniający się element wystawy.
Co ważne, wystawa zostanie otworzona w samym środku kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi, które zmienią na lepsze nasz kraj, lub nie. Piętnasty października pokaże jakiego kraju tak naprawdę chcą jego mieszkańcy, nie tylko dla siebie, ale też dla tych co po nich, Arkadii z obrazu Mehoffera czy anty-Edenu z fotografii Tobiasa, gdzie umacniane i celebrowane będą indywidualne i kolektywne traumy a także na bieżąco tworzone nowe. Okaże się to już wszystko wkrótce. Do zobaczenia!
Wystawa Dziwny ogród kuratorowana w Innym Towarzystwie przez Wojciecha Gilewicza jest częścią tegorocznej, drugiej już edycji Fringe Warszawa (28 września - 1 października, 2023) – wydarzenia, które buduje platformę dla niezależnych i niekomercyjnych miejsc i inicjatyw funkcjonujących poza stołecznymi instytucjami sztuki współczesnej, jej establishmentem i komercyjnym obiegiem.
Artyści zaproszeni do udziału w wystawie:
Dagmara Barańska-Morzy, Agata Becher, Grzegorz Bożek, Maks Cieślak, Jagoda Dobecka , Kuba Falk, Wojciech Gilewicz, Agata Groszek, Hamed Jaberha, Bartosz Kokosiński, Piotr Korol, Julian Malinowski, Monika Mamzeta i Robert Kuta, Agata Nowosielska, Anna Panek, Małgorzata Pawlak, Janusz Petrykowski, Krzysztof Piętka, Katarzyna Proniewska-Mazurek, Krystiana Robb-Narbutt, Michał Slezkin , Katarzyna Sobczuk, Andrzej Tobis , Małgorzata Widomska, Julia Woronowicz i Dorota Czekalska, Liliana Zeic (Piskorska).
Zdjęcie powyżej: Krystiana Robb-Narbutt, Marmur, plakatówki 45 x 21 x 22 cm, lata 1980-90 (Dzięki uprzejmości Studia Krystiany Robb-Narbutt w Warszawie.)
Andrzej Tobis, Cmentarz, 2018, fotografia barwna / druk pigmentowy / dibond 2 mm, papier Hahnemühle Photo Rag Baryta, 40 x 55 cm (Dzięki uprzejmości artysty.)
Krzysztof Piętka, Bez tytułu, 2021, olej na płótnie, 50 x 40 cm (Dzięki uprzejmości artysty.)